jollla500 pisze:Krysiu uwielbiam oglądać Twoje fotki są takie kolorowe i radosne![]()
I właśnie takich dni życzę Tobie Kochanie jak najwięcejdobranoc
Pięknie Jola powiedziała ,chciałabym powtórzyć Jej słowa Krysiu Miłej niedzieli życzę

jollla500 pisze:Krysiu uwielbiam oglądać Twoje fotki są takie kolorowe i radosne![]()
I właśnie takich dni życzę Tobie Kochanie jak najwięcejdobranoc
Dzwonek ten należy do grupy tridentata, one wszystkie są do siebie bardzo podobne. Czy masz inne dzwonki z tej grupy, jakie?goryczka143 pisze:Tak to campanula saxifraga
Ja mam ponoć bellidifolię,jest identyfikowana jako c. bellidifolia, kilka lat ją uprawiam, ładnie mi kwitnie i ma na łodyżkach kwiatowych jeszcze drugie pączki kwiatowe w przeciwieństwie do c. saxifragi, której łodyżka jest bez pąków, tylko kwiat szczytowy. Czy zauważyłaś to może u siebie?goryczka143 pisze:Capanula aucheri, campanula bellidiflora
Czy jesteś pewna, że to podjadek? Ja straciłam c. tridendatę ponieważ w jej korzeniu była duża larwa i zmarnowała mi kwiat.goryczka143 pisze:Nie wiem jaka jest moja bo dopiero kupiłam ją w tym
roku i jest malutka. Aucheri kupuję już trzeci rok i zawsze
podgryza ją podjadek - może zakwitnie w przyszłym roku
bo sadzonka duża
Jak ja to widzę, trzeba bardzo obserwować dzwonki bo one je lubią. Na swoim przykładzie wiem,że jeśli roślina jakby więdła i liście od ziemi zaczynają żółknąć to najprawdopodobniej ona jest sprawcą (wiem to po fakcie, ona jest wewnątrz w korzeniu, dopiero jak go przekroiłam zobaczyłam to zjawisko). Co robić? Podlać, opryskać środkiem owadobójczym np.Diazol lub inny działający wgłębnie. Wydaje mi się, że można zapobiegawczo też. Tą Twoją c.aucheri na wiosnę dla spokoju podlałabym ze 2-3 razy w odstępach 10-14 dni.goryczka143 pisze:Być może bo nagle zaczęła marnieć i padła. Czy można temu zapobiec?