Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.3

[mag]

Comciu,
melduję, że patyczki już posadzone, a raczej zatopione

[JAKUCH]

Takową marunę też posiadam teraz własnie kwitła . A nie wiedziałam co to gdyz kawałek dostałam od brata a to dziadostwo tak się rozrasta ale szybko można usunąć . Można nad nią panowac . Miłego wieczoru

[kogra]

Co do komarnicy to owszem, może robić za pokojowca, ale przeniesiona z pola do domu traci liście i trzeba ją przyciąć.
Wymaga też dużej ilości światła o co w zimie dość trudno i pędy się wyciągają.
Ale jeśli przetrwa do wiosny to znów przycięta może robić za dorosłą wierzbę płaczącą - robi czapę i pędy do 2 m długie.
U mnie kilka lat temu zwisały z piętra aż do parapetu na parterze - wyglądała niesamowicie.
Ale komary i tak były w domu.

[Comcia]

Jadziu - widać u ciebie jej lepiej niż u mnie :P
Patrząc na ubiegłoroczne zdjęcia widzę że przyrosła ale niezbyt wiele.
U mnie rośnie na brzegu rabaty, która kiedyś była pseudo-skalniakiem a teraz jest rabatą wrzosowo-różanecznikowo-trawiastą :P

Ewa - ja mam bzika na tle niziutkich roślin, gdyby jeszcze miała ciekawsze ulistnienie to bym ją wielbiła

Magda - to się ciesz, może twoje piaski w końcu ugaszą pragnienie :P

Grażynko - ale ta moja "komarnica" to miała cały czas pędy sztywne jak koci ogon i za nic nie chciały się przewieszać i spływać z donicy...


Pogoda pod psem.
Niby nie ma śniegu ani wietrzyska jak niedawno ale jest .... paskudnie.
Brzydko, dżdżyście, ponuro.
Za oknem widzę przycupnięte na strychu gołębie. Siedzą, marzną i tylko niektóre wykazują oznaki życia.
Jak one takie leniwe to ja też

[ada.kj]

Comciu. Jak my wytrzymamy w domciu bez działeczki przez całą zimę. Ja po tygodniu siedzenia w domu już wścieklizny dostaję

[JAKUCH]

Miałam to jako wykonczenie rabatki wrzosowej . Oli tez dałam kawałek ale zapomniałam jakie ma kwiaty . Teraz połowę wyrzuciłam . Gdy teraz pomyślę ,że mogłam ją gdzie indziej wykorzystać to złość mnie bierze na samą siebie . Mariolko Ty jesteś expert komputerowy ,a ja to laik . Ale będę się uczyc pilnie . Ciepło idzie tylko cały czas siąpi deszczyk .

[MagdaMisia]

Dziewczynki w czwartek ma się ocieplić i to na całego a od poniedziałku ma nie padać ;)

[Comcia]

Krysiu - jak to jak wytrzymamy ?
A nie pamiętasz jak zimą każdego łapki swędziały i wysiewy wbrew rozsądkowi zaczynały się na parapetach w styczniu ?

Jadziu - ja ciemniak komputerowy jestem ale czasem coś mi się udaje metodą prób i błędów.
Maruna jest fajna bo kwitnie teraz kiedy tak niewiele jest kwiatów, ale mi się podoba jako plama, no mogłyby to być 2 albo 3 plamy :P

Magda - no i co mi z tego jak do wieczora w pracy ?
Pozostaje tylko nadzieja że do następnego weekendu pogoda się utrzyma.....

[ada.kj]

Mariolko. Ja już sobie w tym roku postanowiłam, że nigdy więcej siewów wiosną na parapety nie będę robiła. I tak zaczęłam w marcu. To i tak za wcześnie. Najwyżej na balkonie ale pod koniec kwietnia. A co przez zimę robić.

[JAKUCH]

Mariolko jesteś bardziej obyta niż ja . Miłej niedzieli

[pelagia72]

Witaj Mariolu !
Moja ''komarnica'' dziś w nocy zmarzła, tzn. części zwisające z pod narzuconego materiału.
Jak chcesz przechować swoją, możesz obciąć gałązki, wstawić do szkła .Moja zimuje w jasnej piwnicy.
Pozdrówki.

[MagdaMisia]

Widzę, że Krysia z uporem maniaka zarzeka się marcowego grzebania w ziemi Krysiu każdy z nas tak sobie powtarza a potem i tak jest szał

[ada.kj]

Magdo. Od marcowego grzebania się w ziemi nie zarzekam się. Może być wczesna wiosna i wtedy bardzo chętnie.

[JAKUCH]

Krysiu oby Twoje słowa były prorocze w tym względzie gdyż zima przyszła trochę za wcześnie . A może to tylko tyle będzie tej zimy [pobożne życzenie ] . Miłej niedzieli .

[k-c]

Mariolu - ja mam marunę ale jakąś inną - bo rośnie wysoka ale też mi się podoba jakbyś miała tej niziutkiej za dużo to się chętnie wpiszę na liste w zamian chętnie oddam swoją wyższą - ok 50 cm (ale można ją ciąć )