Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
No Maryś, skoro lepiężnik teraz kwitnie, to faktycznie coś się w przyrodzie poprzestawiało.
Jutro pójdę zobaczyć co z moimi. Dziś widziałam nowe liście ale pod liście i między liście nie zaglądałam. Aż się zastanawiam. Na razie widziałam piękne pąki u ciemiernika.
Jutro pójdę zobaczyć co z moimi. Dziś widziałam nowe liście ale pod liście i między liście nie zaglądałam. Aż się zastanawiam. Na razie widziałam piękne pąki u ciemiernika.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Daruś takie były niepozorne, ale się rozrastają czyli czerpią soki z pieńka. Przez sezon był przykryty roślinami jednorocznymi a teraz wyszedł na światło dzienne
Dorotko wygląda że lepiężnik kwitł tydzień czy nawet dwa temu
W zasadzie u ciemiernika to normalne. Moje też bardzo wyładniały liście soczysto zielone sterczą i pączki są, byle nie zaczęły kwitnąć bo jak przyjdzie mróz to kwiatki zbrązowieją 

Dorotko wygląda że lepiężnik kwitł tydzień czy nawet dwa temu


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu, mój ciemiernik jeszcze nie zgubił kwiatów z powtórnego kwitnienia.
Czy trzeba te kwiaty poobcinać?
Po raz pierwszy powtarzał kwitnienie, stąd nie wiem, co z tym fantem zrobić.
Dobrej nocy.

Czy trzeba te kwiaty poobcinać?
Po raz pierwszy powtarzał kwitnienie, stąd nie wiem, co z tym fantem zrobić.
Dobrej nocy.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
O, tak, popraw, bym nie zmarzła w nocy. Tylko uważaj na kotę, bo ona potrafi nie tylko drapać, ale też dotkliwie gryźć. A musisz wiedzieć, że dużą część nocy śpi ze mną pod moją kołderką.
Buźka
i buziole


Buźka



Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
O, widzę że Lucynka ma niebezpieczną kocią damę.
Moi panowie nie gryzą, a tylko jeden jakoś nie potrafi bawić się bez wyciągniętych pazurków.
Ale z drugiej strony moi nie byliby tak zdyscyplinowani, żeby pojechać z nami na działkę, a potem na zawołanie grzecznie do nas wrócić. Zresztą, pewnie schowaliby się w pierwszy lepszy gąszcz, wystraszeni wolnością.

Moi panowie nie gryzą, a tylko jeden jakoś nie potrafi bawić się bez wyciągniętych pazurków.
Ale z drugiej strony moi nie byliby tak zdyscyplinowani, żeby pojechać z nami na działkę, a potem na zawołanie grzecznie do nas wrócić. Zresztą, pewnie schowaliby się w pierwszy lepszy gąszcz, wystraszeni wolnością.
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3707
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

Takie pniaczki skalniaczki miała pani przed domem,niestety fotki nie zrobiłam,a teraz po przebudowie drogi wszystko zlikwidowane,a wyglądało pięknie,dodam,że pani starsza i chodząca o kulach.Zmieniłam z nią kilka słów,za zabrany teren dostała pieniążki,ale nie satysfakcjonuje jej to,pewnie jest zielono zakręcona jak my

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu, mam dla Ciebie nasiona kosmosu pełnego i wilczomlecza białobrzegiego.
W moim wątku podałam cały spis nasion, którymi mogę się podzielić.
Jeśli jesteś zainteresowana, to daj znać na PW.
Duża buźka
W moim wątku podałam cały spis nasion, którymi mogę się podzielić.
Jeśli jesteś zainteresowana, to daj znać na PW.
Duża buźka

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Maryś zazdroszczę Ci możesz poszaleć sobie w ogródku , jestem już zmęczona ilością domowego luda, nie wyrabiam z niczym o wyjściu do ogródka to mogę sobie tylko pomarzyć.
Cudowne uchwyciłaś wczorajszy zachód dnia. Jak ja marzę o dobrym aparacie.
Cudowne uchwyciłaś wczorajszy zachód dnia. Jak ja marzę o dobrym aparacie.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Ale ślicznie na pniu rosną rozchodniku, niesamowite , super 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witam wieczorkiem!
Sporo dzisiaj się działo, ale o tym piszę na wyspie, bo sprawy nie dotyczą ogrodu.
Lucynko popatrz już kolejne okrywanie
Dario moje koty już znasz, nie drapią, nie gryzą a jeden uwielbia mizianie. I ten miziak pewnie wróciłby do domu z ogrodu, a Monia typowa kotka ino patrzy żeby zwiać, więc nie ryzykuję
Kasiu ciemierniki to zakup jeden z pierwszych i były przenoszone aż trafiły do obecnego ogrodu. Bezproblemowe i gdybym ich nie okrawała to byłaby ogromna kępa
Szkoda tej pani
potrafię zrozumieć co czuje
Lucynko bardzo Ci dziękuję za pamięć, odpowiedziałam chociaż nie na pw
Gdzie ja to wszystko wysieję
Ściskam Cię mocno
Misiu w życiu bywa różnie i często nie mamy na wiele rzeczy wpływu...chociaż może i mamy, ale chciałaś tego
Ogródek ogarniesz pomału od wiosny
Karolinko rosną tu już dwa lata
rosną i na innych na innych pniaczkach, rozchodniki lubią ubogie podłoże.
Sporo dzisiaj się działo, ale o tym piszę na wyspie, bo sprawy nie dotyczą ogrodu.
Lucynko popatrz już kolejne okrywanie

Dario moje koty już znasz, nie drapią, nie gryzą a jeden uwielbia mizianie. I ten miziak pewnie wróciłby do domu z ogrodu, a Monia typowa kotka ino patrzy żeby zwiać, więc nie ryzykuję

Kasiu ciemierniki to zakup jeden z pierwszych i były przenoszone aż trafiły do obecnego ogrodu. Bezproblemowe i gdybym ich nie okrawała to byłaby ogromna kępa



Lucynko bardzo Ci dziękuję za pamięć, odpowiedziałam chociaż nie na pw

Gdzie ja to wszystko wysieję



Misiu w życiu bywa różnie i często nie mamy na wiele rzeczy wpływu...chociaż może i mamy, ale chciałaś tego

Ogródek ogarniesz pomału od wiosny

Karolinko rosną tu już dwa lata

- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

O jejku, nie wiedziałam, że wrotycz ma takie zastosowanie

W kącie w ogrodzie będę musiała znaleźć dla niego miejsce, dobrze, że u nas na łąkach sporo go rośnie.
Miłego wieczoru

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witaj Marysiu,czytam ,że działasz dalej w ogrodzie,ja też ale w domu też ,jutro jadę z Zuzią na zakupy gwiazdkowe do Krakowa bo już jedna choinka ubrana, ta pod którą są prezenty ,dzisiaj była piękna pogoda to znowu jedna rabata więcej wysprzątana,ogród troszkę nabiera wyglądu,róże jeszcze nie okryte ,bo za ciepło,ale choina na boku przygotowana ,jak się oziębi to rozłożę,pozdrawiam i duża buźka 

- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7952
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu Ty to jesteś specjalistka od zachodów i wschodów słońca
zawsze coś ciekawego pokażesz
Pniaczek super ...
Zdróweczka


Pniaczek super ...
Zdróweczka

Pozdrawiam Alicja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witam ! dzisiejszy dzień w rezultacie okazał się słoneczny, a jak słońce to i nastrój weselszy
Ewuniu jak rośnie na łąkach to może nie musisz mieć go w ogrodzie, bo wystarczy jak zetniesz na łące
U mnie zmienia miejsce i właściwie ostatnio zanika, tak jak ktoś pisał wypiera go nawłoć, dlatego udostępniłam mu miejsce w siebie
Miłego wieczoru i niedzieli
Martusiu trudno nazywać to działaniem, przechodzę przez ogród parę razy dziennie i zawsze na czymś oko i ręka spocznie
Muszę ściąć więcej iglastych i też ułożyć w pobliżu roślin jakby tak pogoda się zalała bo potem zawsze coś z głowy wyleci. Udanych zakupów, ja unikam teraz sklepów bo tłumy mnie strasznie męczą
Alu dobre i to z czegoś trzeba się wyspecjalizować
Dziękuję i jest to świetny temat zastępczy na taki czas jak teraz
Trzymaj się cieplutko
ciemiernikowo, tylko korsykański w płaszczyku





Miłego wieczoru i wspaniałej niedzieli!

Ewuniu jak rośnie na łąkach to może nie musisz mieć go w ogrodzie, bo wystarczy jak zetniesz na łące

U mnie zmienia miejsce i właściwie ostatnio zanika, tak jak ktoś pisał wypiera go nawłoć, dlatego udostępniłam mu miejsce w siebie


Martusiu trudno nazywać to działaniem, przechodzę przez ogród parę razy dziennie i zawsze na czymś oko i ręka spocznie


Alu dobre i to z czegoś trzeba się wyspecjalizować



ciemiernikowo, tylko korsykański w płaszczyku






Miłego wieczoru i wspaniałej niedzieli!