Moja działka 4

[slila1]

Marysiu dobrze, że te mrozy zostały odwołane, może już nas tej zimy nie dopadną.

Ewuś, a skąd u Ciebie na działce woda się wzięła?
Zamówiłam tylko kilka lilii, bo z kasą cienko.

[slila1]

Dzisiaj piękna pogoda, a więc zapraszam na spacer.

[Maska]

Lidziu fiołki alpejskie mają swój rok tak długo i ślicznie kwitną - chyba jak nigdy a kotek zrobił sobie legowisko w skrzynce (kwiatuszek jeden )

[hala67]

Lideczko co to za drzewko/krzew na pierwszym zdjęciu?
Mieszkacie z Grażynką-Kogrą w 'cieplutkim' mieście. Tyle kwitnień w połowie stycznia jeszcze nie widziałam U mnie kwitną tylko pierwiosnki.

[ewa w]

Ewuś, a skąd u Ciebie na działce woda się wzięła?
Zamówiłam tylko kilka lilii, bo z kasą cienko.

Lidziu przypuszczam, że większość sąsiada woda jest bo dachów ma tyle co wielkość mojej działki a jest metr wyżej z terenem ode mnie. Muszę koniecznie pomyśleć nad jakimś większym spadkiem terenu. Nie wiem skąd ziemi tyle nabrać
Lidziu jak rozmnaża się pierwiosnki? z nasion czy odrywa kawałki?

[krysad71]

Pięknie kwitnąco u Ciebie Lidziu. Czy rozmnażałaś może dziewięćsił z nasion. Sam się raczej nie wysiewa.

[mar33]

Lidziu piękny cyklamenik rośliny nam oszalały, dobrze że chociaż na forum widzę co się dzieje w ogrodach bo ja dalej w areszcie

[kogra]

Widzę że i u Ciebie wiosna się zaczyna na całego.
Tyle kwitnących roślin w styczniu nie pamiętam.
Nie mówiąc już o tych, które wschodzą i wypuszczają pąki.

[slila1]

Marysiu cyklamen dyskowaty dopiero niedawno rozpoczął kwitnienie i jeśli będzie łagodna zima, to może kwitnąć do marca.
Wymościłam kotu skrzynkę starym swetrem i jak jestem na działce, to śpi w niej na słonku.

Halinko to pigwowiec, kwitnie już od kilku tygodni. Na zdjęciu poniżej widok całego krzewu.
Wyjątkowo w tym roku Cieszyn można nazwać "cieplutkim miastem", bo przeważnie są u nas dość ostre zimy.



b]Ewuniu[/b] u mnie na razie sucho, bo deszcz nie pada.
Pierwiosnki możesz rozmnożyć z nasion, ale łatwiej i szybciej przez podział.

Krysiu witam Cię i serdecznie zapraszam do kolejnych odwiedzin.
Tylko raz się zdarzyło, że dziewięćsił wysiał się sam. Może w tym roku będą jakieś samosiejki, bo jesień była długa i nasiona pewnie dojrzały.
A tak wyglądały moje dziewięćsiły we wrześniu



Marysiu mar ten areszt domowy już niedługo Ci się skończy, bo choroba pójdzie precz.
Dużo zdrówka życzę.


Grażynko witaj.
Nie pamiętam takiego grudnia i stycznia. Rośliny szaleją i oby im tylko którejś nocy mróz nie skasował tych pąków.

[kogra]

Tak, tak........przydałby się śnieg i chociaż blisko zera na termometrze.
Trochę by to przyhamowało zapędy roślin do kwitnienia.

[krysad71]

Dziękuję Lidziu za odpowiedź, czyli pewnie nie dojrzewają nasionka.

[tade k]

Lideczko , mój pigwowiec jeszcze nie zakwitł , ma pączki i wcale mnie to nie cieszy. Mrozik już jest, niedaleko ode mnie spadło nieco śniegu. Może i u mnie coś spadnie.

[slila1]

Grażynko ostatnia noc była chłodniejsza niż poprzednie, z okna widzę góry trochę oprószone śniegiem więc może chociaż jakaś niewielka zima nam się zdarzy.

Krysiu nie wiem od czego to zależy, ale znam osoby u których dziewięćsił wysiewa się jak szalony.
Czy masz swój nowy wątek, bo nie umiem znaleźć, a chciałam zobaczyć co nowego u Ciebie na działce.

Tadziu to przynajmniej masz szansę na owoce, bo u mnie ich raczej w tym roku nie będzie.

[krysad71]

Nie mam Lidziu wątku, jakoś nic ciekawego poza budową drogi nie było. Działka została i ma się dobrze, nic na niej się nie zmieni ponieważ teren tzn. trawnik przeznaczam dla wnuczek. Nornice zjadają nie tylko cebulowe więc nie inwestuję. Mój dziewięćsił był niski, a w ubiegłym roku zakwitł na wysokich łodygach. Są na nim nasionka i myślę je może wysiać.

[slila1]

Krysiu mam nadzieję, że wiosną otworzysz wątek.
A co się tyczy Twojego dziewięćsiła, jest to prawdopodobnie Carlina acaulis subsp. caulescens, którego kwiatostany mają niezbyt wysokie łodygi. Jeżeli chcesz rozmnożyć go z nasion, to wysiej je najlepiej do koszyczka i zadołuj w ziemi już teraz, bo nasiona potrzebują przemrożenia. Przy wyborze miejsca uważaj, aby nie było to miejsce podmakające. Dobrze też byłoby nakryć koszyk kawałkiem szyby. Wiosną koszyk wyjmij z ziemi, włóż do doniczki i postaw w słonecznym, ciepłym miejscu, nasiona wtedy szybciej wykiełkują.