Liliowce podziwiam, ale u siebie ich nie potrafię wkomponować...nie mozna mieć wszystkiego
Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu
Twoje clematisy mnie oczarowały
PPE cudowna, zamawiam na wiosnę
Liliowce podziwiam, ale u siebie ich nie potrafię wkomponować...nie mozna mieć wszystkiego
Liliowce podziwiam, ale u siebie ich nie potrafię wkomponować...nie mozna mieć wszystkiego
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu Kleopatra też piękna i też hodowli Kortesa.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Gosiu a masz coś dobrego na dobry sen
Kasiu jak na razie nie rozmnażam clemków. Wszystkie próby były nieudane. Chyba , że jak będą u ogrodnika ( a bywały przez dwa lata) , to adres jeszcze mam.
Nie doradzę Ci , gdzie wetknąć liliowce , ale może gdzieś w kącie znajdzie się miejsce ,mało rzucające się w oczy. One już sprawią , by zauważano je.
Lidziu , miałem trochę namieszane z nazwami. Teraz już wiem co mam .A mam Kronenburg , brak Osirii i Kleopatry. Byłby super tercet. Kto chce zobaczyć mam link
http://www.szkolkaroza.pl/wielkokwiatowe.html
Dla Westerland mam bardzo reprezentacyjne miejsce.
Kasiu jak na razie nie rozmnażam clemków. Wszystkie próby były nieudane. Chyba , że jak będą u ogrodnika ( a bywały przez dwa lata) , to adres jeszcze mam.
Nie doradzę Ci , gdzie wetknąć liliowce , ale może gdzieś w kącie znajdzie się miejsce ,mało rzucające się w oczy. One już sprawią , by zauważano je.
Lidziu , miałem trochę namieszane z nazwami. Teraz już wiem co mam .A mam Kronenburg , brak Osirii i Kleopatry. Byłby super tercet. Kto chce zobaczyć mam link
http://www.szkolkaroza.pl/wielkokwiatowe.html
Dla Westerland mam bardzo reprezentacyjne miejsce.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadek jak u mnie przezimuje to mogę Ci go odpalić jak nie znajdziesz.
U mnie mu za zimno i co roku przemarza.
A nie mam ręki do opatulania, ani ochoty na takie prace.
U mnie mu za zimno i co roku przemarza.
A nie mam ręki do opatulania, ani ochoty na takie prace.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Grażka , Westerlanda masz na myśli
Szczęśliwy przypadek sprawił , że przełączyłem telewizor na TVR i obejrzałem pół minuty programu o ogrodach
To nowy program , to był o ile pamiętam 11 odcinek. Premiera w sobotę o 12.00 , powtórka była o 6.30 rano. Nie wiem , gdzie można spotkać ten kanał , coś mi mówi że na Platformie TVN . Ja mam go na Akaszanet. Razem z netem . Tytuł programu -Ogród bez tajemnic .
Szczęśliwy przypadek sprawił , że przełączyłem telewizor na TVR i obejrzałem pół minuty programu o ogrodach
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Nie chcę Ci Tadziu mieszać w głowie, ale wolałabym Grande Amore niż Osirię
Grande.. pewnie droższa, bo to nowa odmiana i z ADR,
ale ostatniego lata tak ją nosiłam po polu różanym, tak nosiłam, że posadziłam potem dwie jesienią
.
Osirię mam, tak jakoś ją po macoszemu traktuję, rośnie sobie z boku, nie pachnie, nie ciągnie.
Nie można jej odmówić urody, ale grande Amore to Grande Amore
Zdjęcie nie oddaje jej urody, jest mniej fotogeniczna
.
Wiesz, że każdy inaczej odbiera kwiaty, ja wolę róże, Ty liliowce,
więc tak za bardzo się nie przejmuj moją ocena i bierz, co Ci serce podpowiada
.
Westerlandy powymarzały ubiegłej zimy w wielu ogrodach, jakieś wrażliwe , czy cóś.
Grande.. pewnie droższa, bo to nowa odmiana i z ADR,
ale ostatniego lata tak ją nosiłam po polu różanym, tak nosiłam, że posadziłam potem dwie jesienią
Osirię mam, tak jakoś ją po macoszemu traktuję, rośnie sobie z boku, nie pachnie, nie ciągnie.
Nie można jej odmówić urody, ale grande Amore to Grande Amore
Zdjęcie nie oddaje jej urody, jest mniej fotogeniczna
Wiesz, że każdy inaczej odbiera kwiaty, ja wolę róże, Ty liliowce,
więc tak za bardzo się nie przejmuj moją ocena i bierz, co Ci serce podpowiada
Westerlandy powymarzały ubiegłej zimy w wielu ogrodach, jakieś wrażliwe , czy cóś.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Elu ,mądrego miło i warto posłuchać
Mnie ''powalają '' kolory , są dwubarwne . Od kiedy zobaczyłem pierwszą , chodziły za mną. Wezmę pod uwagę Twoje rady i przemyślę temat. ''Pogonię ''córcię , mieszka w Kutnie , zagłębiu różanym (nie licząc Końskowoli) , może mi znajdzie .
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu , Twoje brzydadztwa czy chcesz , czy nie robia wrażenie .Mozna je oglądać godzinami
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu liliowce powalające dobrze że zaraziłam się tą chorobą bo gromadzenie ich to zadanie na kilka lat a mam dla nich miejsca dosyć jak nie będą się mieściły na dotychczasowej rabatce to będę sadziła na skarpie przy bramie gdzieś czytałam że one bardzo ładnie zadarniają skarpy.Młody będzie miał mnie do koszenia.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tereniu , wiem że robią , mnie także na ''gleb'' rzuciły
Jolu , Masz rację , to zajęcie na lata. Mogę Ci w tym pomóc co nieco . Jak zarosną nawet trawka nie przeciśnie się w ich gąszczu.
Przyszedł czas , by zamknąć ''stary wątek'' . To już 77 stron
Miałem nadzieję , że do wiosny wystarczy , ale ze względu na szerokie ''życie towarzyskie'' przekroczyłem limit wcześniej
Więc ''nie przymuszany'' poproszę Moderatorów o zamknięcie
Nowy tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=62958
Jolu , Masz rację , to zajęcie na lata. Mogę Ci w tym pomóc co nieco . Jak zarosną nawet trawka nie przeciśnie się w ich gąszczu.
Przyszedł czas , by zamknąć ''stary wątek'' . To już 77 stron
Nowy tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=62958

