Ogród- mój azyl -JolantaG -część 7

[Comcia]

Najpierw się zdziwiłam że psioczysz na gości ale jak zobaczyłam zdjęcia to zrozumiałam.
Ale nie od razu bo żurawki tak mnie zachwyciły że niewiele poza nimi widziałam

[agatka123]

Jolu ależ pięknie u Ciebie .
Cudnie wygladaja rabaty otoczone żurawkami .
Zdrówka życzę

[x_o-a]

Ale pięknie, no po prostu bajka . Co tam kilka kretowisk, rabaty tak cudne, że musiałam trzy razy oglądać zdjęcia, aby doszukać tych gości.

[AGNESS]

Jolu współczuję nieproszonych gości....to prawdziwe utrapienie
Żurawkowe obwódki przepiękne, masz takie wspaniałe dorodne i rozrośnięte krzaczki

[kasik 69]

Jolu na tych twoich zdjęciach wygląda,że te krety chodzą ścieżkami,może to jakieś inteligentne stwory?Oczywiście nie zazdroszczę takich gości,ciężko się ich pozbyć,u mnie najlepiej poskutkowało lanie wody do kretowisk,ale ile tej wody musiało wlecieć
A u ciebie wszystko tak porosło,że na chwasty miejsca nie ma

[dzieci2]

O Boniu jak piknie...

[lojka 63]

Joluś w tak pięknym i bogato obsadzonym ogrodzie krety na pewno robią szkody ale tak do końca to się ich nie pozbywaj.Dziwna rada no nie ?A to dlatego że to jakby trochę czyściciele wyjadają robaczki które niszczą nam roślinki a szczególnie TURKUCIA PODJADKA wredne gadzisko poza kretem chyba nie ma wroga.Uwierz mi mam to diabelstwo dobrych kilka lat potrafi zniszczyć wszystko pozostawia tylko w ziemi dziurki grubości palca,a jak go przetniesz nawet na 3-części to każda z osobna i tak jeszcze długo się rusza,wolę kreta.A najlepiej to żebyś wcale szkodników nie miała-pozdrawiam.

[JolantaG]

LOJKA,ja nie walczę z kretami ,bo mam turkucie .Wiem ,że tylko krety mogą te paskudy zwalczyć .Jest ich u mnie setki ,a może nawet tysiące . Turkucie mnożą się na potęgę .
Walczę tylko z nornicami .Wkurzają mnie jednak te kopce .Po trawniku ciężko się chodzi .Można zwichnąć nogę .
DZIECI2 ,dzięki .
KASIK ,krety nie tylko ścieżkami chodzą.Po rabatkach też .Kilka razy dziennie chodzę ich śladami i udeptuję wokół każdej roślinki . Syzyfowa praca..............
AGNESS ,żurawki pięknie się rozrosły .Chociaż po zimie, niektóre nędznie wyglądały .
OLIBABKA,chyba cała krecia rodzinka u mnie zamieszkała ,bo tuneli i kopców jest sporo .A może samce walczą o terytorium i przeganiają się po całym terenie .
AGATKO ,dzięki .
COMCIU ,często na fotkach widzimy tylko to co chcemy widzieć ,lub nam wpadnie w oko .Dopiero po przeczytaniu ,szukamy tego ,o czym mowa .
Nikt niestety nie zwrócił uwagi na moje słowa ,na temat hortensji .A może nikt nie zna odpowiedzi .
PITEREK ,znów kusisz linkami .Oj mają tam cudeńka.Nie tylko sedum .

[Comcia]

Nikt niestety nie zwrócił uwagi na moje słowa ,na temat hortensji .A może nikt nie zna odpowiedzi .

A może nikt nie ma takiej zwariowanej hortensji ? :P

[aleksanderk]

Piękne fotki . Widać spore części ogrodu pokazujące świetne kompozycje zieleni .Okazały rycynus ,Gdybyś miała nadmiar nasion to bym się zapisał .

[JolantaG]

ALEKSANDERK ,jeśli nasionka dojrzeją ,to będzie ich na pewno bardzo ,bardzo dużo .
COMCIU ,może masz rację .

JESIENNIE .

[e-genia]

Jolu nawet tej jesieni nie widać na zdjęciach.
Te rabaty wyglądają ciekawie cały czas .

Genia

[Comcia]

Jolu - gadałam z Krysią i podobno hortensje potrafią kwitnąć nierównomiernie.
Mnie się wydaje że twojej późne kwitnienie nie zaszkodzi, przecież i tak pąki na następny rok ma już powiązane.

[babuchna]

Piękne widoki , całościowo pokazane rabaty wyglądają cudnie !
No i swoją drogą , to dopiero widać tę ilość roślin , niezła kolekcja i niezła ogrodniczka , bo albo ładnie zdjęcia obrabiasz , albo ładnie rękawy podwijasz , bo na zdjęciach , chwastów brak!
Ej , a może ich po prostu nie masz?
Jakby co ,to daj znać ,
ja tam zawsze nadwyżkę mam , to podzielę się , a co , trzeba uczynnym być!


,

[Ewakora]

Babisiu daję Ci słowo, że u Jolci chwaściora nie znajdziesz Przekonałam się o tym naocznie i namacalnie, więc wiem, a rabaty na żywo robią jeszcze większe wrażenie Jolcia bardzo trafnie nazwała swój wątek, bo to naprawdę azyl i pakując się tam z kopytami nie ma się ochoty z niego wyjść. Ogród na skraju sosnowego lasu, nad brzegiem stawu, niesamowita gospodyni i wspaniały małż-dusza towarzystwa Fotki nigdy nie oddadzą tego klimatu
Jolu Jak tam dyńka? Rośnie jeszcze?