Ogródek pstrokaty

[magry]

Witam .

" Jak dobrze rano wstać".Ciepły chłód / moje określenie,nie lubię upałów/ i mgła.

Babopielka- Toż Ty w tym roku zamęczysz się z przepracowania.Remonty,park,szkółka.. nie za dużo tego?.Na temat
dzwonków rozmawialiśmy kiedyś.Muszą być w każdym ogrodzie,ogródeczku i w parkach też.

JolantaGraj- To jest uratowane z kompostu i na tych kwiatach,w kształcie talerzyków,mają siadać pożyteczne bzygi
czające się na inne stworki,niszczące rośliny.Ma się to nazywac "świerząbek".To duża roślina ale w tym roku cherlawa bo po
chorobie./przesadzanie wtedy kiedy tego się nie robi/.

ewamaj- Pokazany dzwonek ponoć rozmnaża się przez wysiew nasion pod koniec zimy/chyba stratyfikacja/ale ja siewek
nie zauważyłem.Troszkę więcej ma kwiatów w tym roku.Spróbuje zebrać nasiona.

evastyl- Może pierwsze skojarzenie tego który go tak nazwał.Miałem ich cztery ale został mi tylko jeden.Po czterech latach prób z nasionami,w tym roku miałem sześć siewek i wszystkie ususzyłem na słońcu.Kupić go w kraju trudno.

Teraz tak kwitnie.

[ankha]

Jak nazwa dużo daje - napisałeś świerząbek dla bzygów i od razu poleciałam oglądać
Co to za pierwiosnek jeszcze tak ładnie kwitnie?

[evastyl]

Janku to poszukamy za granicą . We wrześniu kiermasz Berlin to powinien się znaleźć ...a jak nie to gdzieś w internecie . A przypadkiem nie kupiłeś porzeczki złotej ??

[magry]

ankha- Nie wiem co on za jeden.Pierwiosnki to ja zbieram wszystkie jakie się da i nie pytam o nazwisko.

evastyl- Takim to dobrze.W Berlinie na pewno będzie.Porzeczkę kupiłem, zanna jej zapach chwaliła,bo ma i wie.
A zazdrość,tak przypominam sobie, to jeden z siedmiu grzechów głównych ale popełniam go coraz częściej.Teraz wabi mnie
zawilec "Blue Eyes" i chyba do jutra nie wytrzymam.

[ewamaj66]

Janku, zajrzyj do mnie, jeśli możesz, bo wrzuciłam zdjęcia maleństw, których nie znam z nazwiska, a Ty pewnie tak Lubię wiedzieć choćby trochę, bo męczy mnie opisywanie roślin. Znasz nazwę-a już oczyma duszy widzisz roślinę

[evastyl]

Janku a co jutro będziesz go miał ??? Mnie jakoś tak nie atakuje ten grzech ...po prostu " staję na głowie " i zdobywam to co mis się podoba ...nie dziś to jutro .

[maniusika]

Dawno nie byłam w twoim ogrodzie ale znowu pokazujesz nowe piękności .. zawilec ładny ale chyba mało odporny ale dzwonek śliczny ,, też kupowałam ich i zawsze takie same, teraz z wymiany z forum pewnie będą śliczne i już nie jednakowe ... Posiałam różowy a coś go nie widać aby wschodził , chociaż kilka małych sadzonek .. ale czekam do skutku ..

[magry]

Postanowiłem i po południu będę miał.Miałem kupić krzaczka ale to póżniej.A teraz Blue.Jeszcze zabraknie dla mnie i co wtedy ?.

[magry]

maniusika- Zawilec nie jest może mało odporny.Nie wymaga okrycia na zimę,daszków różnych.Natomiast nie potrafię
rozmnożyć go z nasion.Na pewno wymaga przemrożenia i w tym roku udało sie to znowu ja zabałaganiłem.Ale na błędach
uczymy się.Dzwonki kupowałem różne i zawsze wychodziły karpackie.Te pochodza z wymiany.Będzie zaraz kwitł "aucheri".
Mam jeszcze chamissonis,anomala,autraniana ale chyba nie będą kwitły.Zakwitnie na pewno collina.

[AAleksandra]

Janku, zwabiłeś mnie do swego ogrodu swą wiedzą o roślinkach. I jestem bardzo szczęśliwa, bo Twój watek może służyć jako encyklopedia ciekawych roślin. Nie dość, że zdjęcia bardzo ładnie oddające piękno roślin, to jeszcze wszystko wspaniale podpisane. Przebiegłam teraz truchcikiem, ale zaplanuję sobie czas na spokojny spacerek
Bardzo podobają mi się nazwy poszczególnych fragmentów ogrodu

[magry]

Dzisiaj,pomiędzy kolejnymi grzmotami.Tylko deszczu brak.

[maniusika]

Piękne obuwniki a ta marchewkowa roślinka to świeczńca??? mam coś podobnego ale gdy przyszła paczka byłam u drugich wnuków a domowy wnusio zebrał wszystkie etykiety i wyrzucił do kosza ,,
nie raz się złoszczę za takie sprzątanie ale nie mogę nic zrobić bo sama go nauczyłam aby wszystkie niepotrzebne papiery wyrzucał do kosza i teraz mam , nawet pozbiera mi z rabatek i jeszcze babcię upomina że śmieci ....

[magry]

AAleksandra- Zapraszam do oglądania.Moja wiedza stoi na półce natomiast ułatwieniem dla mnie jest to,że mam pamięć
wzrokową.Szybko odszukuje się wtedy to co się chce.

maniusika- Tak,to "Pink Spike".Przyjechała kilka dni temu.Prawdę mówiąc to ja czasem też mam chęć wyrzucić wszystkie
znaczniki ale pojemność głowy nie ta.

promyk0- W całości tak pięknie to nie wygląda.Są piękniejsze.



No i deszcz,deszcz wreszcie.

[magry]

Przylało solidnie a mamy 45 km.Na ul.Słowackiego jest dobra kawa.

[ankha]

No u mnie też spadło coś, co już konkretnie ulewą można nazwać
Wczoraj osiem godzin burzy i ledwo popluło, ładna ta biała drobinka