Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.Cz.1

[BobejGS]

Też się zastanawiam, czy nie wysiać rządka marchewki przy okazji przygotowywania poletka dla bobu. Sprawdze czy mam nasiona jakiejś wczesnej odmiany.

[anulab]

W zamrażarce mam coś około -18 stopni , myślę że doba wystarczy może nawet krócej .
Zapomniałam dodać , że ja wszystkie świeże zasiewy okrywam włókniną , ale to
pewnie dla wszystkich oczywiste . No i sieję jak najrzadziej , jak się trafi przerwa po
wschodach to wtykam tam cebulę .

[logitech55]

Pierwszy rzut marchwi bolero wysiany. Będzie jeszcze ok 5 rzutów. Ostatni będzie ok 10 lipca po czosnku zimowym

[Drako]

Kiedy wychodzi marchew siana jesienią? Coś mi mówi że już niedługo, a przypomniało mi się w połowie grządki przy spulchnianiu międzyrzędzi w czosnku, zresztą podejrzanie szerokich...

[BobejGS]

Zobaczymy co będzie z marchwi z rozsady. Niedługo do gruntu pójdzie.

[Drako]

Czytałem kiedyś o uprawie rozsady marchwi w doniczkach, siejesz kilka nasion w odstępach żeby miały miejsca i jak podrosną to całą zawartość doniczki wysadzasz. To co jest na obrzeżach rośnie na zewnątrz więc w efekcie wyrasta kępka marchwi.

[BobejGS]

Jestem ciekaw czy korzenie nie będą zniekształcone przez uszkodzenia podczas pikowania ale to już się dowiem za kilka miesięcy.

[Black Rose]

I tura amsterdamskiej wysiana. To mój pierwszy raz.

[franus]

Marchew z rozsady jest niekształtna i u mnie była krótka, moim zdaniem nie warto pikować.

[Ebabka]

Cały dzień moczyłam nasiona marchwi i pietruszki a na noc włożyłam do zamrażarki, jutro wysieję. Czytałam gdzieś, że takie napęczniałe skorupki w zamrażarce pękają i wschody są po tygodniu Ciekawe, czy w ogóle wzejdą, ale podzielę się na FO oby sukcesem

[Black Rose]

Nie słyszałam o takim sposobie

[BobejGS]

Jakby zamrozić a pozniej wrzątkiem polać to by pękly skorópki ale ten sposób troszkę dziwny. Jak kiełek ruszy po namoczeniu, to go mrozic?

[Ebabka]

Ależ kiełek nie zdąży ruszyć nawet za dobę, a swoje wrzuciłam do zamrażarki po około 12 godz. moczenia. Wydaje mi się to prawdopodobne. Nasionka trochę napęczniały, mróz ścina wodę i rozsadza ścianki, co ułatwia kiełkowanie... Zobaczymy

[BobejGS]

Z chęcią zobaczę efekt, bo nie mam podstaw by negować ten sposób. Tylko dziwię się troszkę.


Dziś może uda się wysiać marchew do gruntu. Praktycznie poletko przekopane wczoraj do ciemka ale siew odpuściłem.

[Ebabka]

Też jestem ciekawa Rano, po wyjęciu z zamrażalnika wysypałam na ręcznik papierowy, wyglądały na prawie suche, kiedy zamróz ustąpił stały się lekko wilgotne, ale się nie sklejały i siały się dobrze. Mam jednak wrażenie, że 12 godzin moczenia, to trochę za krótko i mróz nie uszkodził łupinek, co niby miało pomóc we wschodach, więc dzisiaj namoczyłam jeszcze trochę nasion, pełną dobę co najmniej przetrzymam przed mrożeniem i wysieję ćwierć rządka, bo miejsca brak