W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2009r cz.1

grazka_j · Post » 18 mar 2009, o 23:27

Witam Cię Halinko z domowych pieleszy.

HalinaK · Post » 19 mar 2009, o 00:25

Kochani, witam Was bardzo serdecznie

Cieszę się, że już jestem z Wami

Przez dwa dni nie miałam netu ... tragedia ... zero kontaktu ze światem

Nie mam pojęcia dlaczego tak było. W RTK twierdzili, że u nich jest wszystko w porządku, a my nie mieliśmy netu. Mam nadzieję, że się to już nie powtórzy.

Dziękuję za ciepłe słowa i troskę

Lidziu, bardzo, bardzo, bardzo dziękuję

Grażynko, cieszę się, że już w domku :o

Monisiu, super, że z Pawełkiem już wszystko w porządku

Jollluniu, dziękuję za śliczne kwiatuszki :P

Taruniu, a ja nie pomyślałam, żeby nasionka namoczyć, ale ślicznie wzeszły

... zostały wysiane w najkorzystniejszym dniu

Giguniu, miło mi

Wygląda na to, że ja męczennicy też nie będę mieć - jeszcze nie wzeszła, a moczona i wysiana 1 lutego (prawie 7 tygodni temu) w dobrym dniu, chociaż nie najkorzystniejszym :o

Monia68 · Post » 19 mar 2009, o 00:30

Dobrze, że jesteś

HalinaK · Post » 19 mar 2009, o 01:37

Monisiu Droga, dziękuję ślicznie

e-genia · Post » 19 mar 2009, o 07:53

Witaj Halinko widzę że Ty Też uzależniona od forum.
Mam nadzieję że do Twojego ogródka wiosna już dotarła i nic sobie nie robi z ochłodzenia
A teraz kawałek wiosny dla Ciebie z mojego ogrodu
Obrazek

JolantaG · Post » 19 mar 2009, o 08:09

Witaj Halinko .
Przyłapałam Genię ,biega po cudzych ogródkach ,a do swojego nie zajrzy .Myślałam ,że nam się gdzieś zapodziała .

evluk · Post » 19 mar 2009, o 09:22

dzień dobry Halinko

Tu wszyscy są uzależnieni...

Nieuzależnionych nie ma.....

Miłego dnia bo u mnie zima ze śniegiem i mrozem niestety...

grazka_j · Post » 19 mar 2009, o 10:24

Witaj Halinko z rana. U mnie dzisiaj słoneczko wyglada nieśmiało zza chmur, ale w nocy przyprószyło śniegiem.

Różyczka na przywitanie.

HalinaK · Post » 19 mar 2009, o 19:55

Kochani, u mnie dziś za oknem zima, ale w domu ciepełko i to chyba mój szczęśliwy dzień

Dostałam paczuszkę od Lidzi - Agawa

... serduszka wspaniałe ... moje wymarzone

Kupiłam kalendarz biodynamiczny Marii Thun, mówią, że najbardziej wiarygodny, ponieważ poparty przeszło 50-letnimi doświadczeniami porównawczymi autorki w zakresie wpływu ciał niebieskich i ich rytmów na wegetację roślin

Będę Wam tutaj pisała, który dzień jest najkorzystniejszy według tych dwóch kalendarzy

Pomidorki "Koraliki", które dostałam od Idy, wysiane 13 marca już wzeszły

Nooo i mam neta

Geniu , dziękuję za cudną wiosnę ... uwielbiam krokusy

Grażynko, dziękuję za różyczkę

Ciekawa jestem, jak tam Twój "Koralik", czy już wykiełkował

Cynthia · Post » 19 mar 2009, o 21:24

Halinko ja myślę ,że te roślinki od Lidki spokojnie możesz wystawić na balkon

Ja swoje też wsadziłam w doniczki i są na zewnątrz, tylko osłonięte od wiatru.
Przecież to kwiatki przyniesione z ogrodu,są przyzwyczajone do zimna

brunetka2 · Post » 19 mar 2009, o 21:24

Halinko cieszymy sie ze jestes juz z nami

jollla500 · Post » 19 mar 2009, o 21:53

Halinko jak Cię Wszyscy Kochają i cieszą się że już jesteś ;:91

Halinko ja często tak miałam z internetem jak miałam w RDI i tez twierdzili że u nich wszystko w porządku a u mnie jednak nie działał internet. Potem przyszedł od nich fachowiec z urządzeniem i stwierdził że nie mamy minimalny sygnał bo zakłócają domy i drzewa

Zmieniłam na stałe łącze i odpiera super

Kolorowych snów życzę Halinko

Monia68 · Post » 19 mar 2009, o 21:56

Halinko, cieszę się, że humor Ci dopisuje, bo to najważniejsze

Roślinki wychodzą, paczki przychodzą- pełnia szczęścia

Miłego wieczoru, Kochana

JacekP · Post » 19 mar 2009, o 23:01

Halinko, nie martw się męczennicą. Jak będę przycinał moją - podeślę Ci, bo wiem, że Ty masz rękę do ukorzeniania. A męczennica, jak już się wgryzie w glebę, to rośnie bez opamiętania i chyba nie ma okresu spoczynku, bo w zimie też rośnie

HalinaK · Post » 20 mar 2009, o 00:24

Jacku, ślicznie dziękuję ... nooo, to już nie będę się przejmować męczennicą, a może jak nie będę się przejmować, to ona w końcu wykiełkuje

Monisiu, ojjj tak, humor najważniejszy

zwłaszcza, że tyle nerwów było wcześniej, jak internetu nie było i jeszcze nie wiadomo dlaczego skoro wszystko w porządku

Jollluś, ja w sprawach technicznych, to jestem zupełnie lewa

My mamy internet z Regionalnej Telewizji Kablowej, przez sieć kablową. Pod jeden hab jest podpiętych trzech lokatorów, a hab znajduje się u jednego z lokatorów. RTK twierdziło, że u nich wszystko w porządku, że powinniśmy mieć internet. Nasz komputer wyświetlał, że jest połączenie z RTK, szybkość 10,0 Mb/s , a internetu nie było, za równo u nas, jak i sąsiadów.
Być może były jakieś zakłócenia z zewnątrz. Mój mąż resetował komputer, wyczyścił styki i nic to nie pomagało. Ojjj, co się nadenerwowaliśmy szukając przyczyny.

Cynthia, tak zrobię, jutro wystawię na balkon :P Dziękuję ślicznie za dobre rady :P

Reniu, dziękuję, też się cieszę