Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Super sowa i dekoracje
.Róże szaleją moje też ,ale swoje dawno przycięłam niektóre już w lutym .Pogoda i u mnie się zawaliła,dzisiaj śnieg, a za chwilkę deszcz, a już było tak ślicznie i można było posiedzieć w ogródku. Rośliny trochę przystopują takie to klimat.Udanego weekendu Ewuniu 
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1459
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewcia, a skąd do Ciebie ta sowa przyleciała?
Hiacynty wysadzasz do ogródka od razu po przekwitnięciu w doniczce czy zasuszasz i wysadzasz jesienią?
Hiacynty wysadzasz do ogródka od razu po przekwitnięciu w doniczce czy zasuszasz i wysadzasz jesienią?
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewa, super udane zakupy różane
Takie widoczki z donicami to ja lubię
Widać, że wiosna, bo pojawiły się róże w marketach. Mam tylko wrażenie, że w tym roku różana oferta jest znacznie skromniejsza
Sama skusiłam się na tylko dwie angielki, bo wybór był mizerny. A może się spóźniłam i wszystko wykupili? Może to i dobrze, bo jeśli trafiłam na takie, które już mam, to lepiej, że to tylko dwie. Byłby kłopot ze znalezieniem im dobrego miejsca. Czekam jeszcze na cztery zamówione w szkółce...
Bardzo jestem ciekawa co wyrośnie z tej fioletowe maliny? Koniecznie pokaż w sezonie jej owoce
Bardzo jestem ciekawa co wyrośnie z tej fioletowe maliny? Koniecznie pokaż w sezonie jej owoce
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Od wczoraj pada śnieg.
Wczoraj gdy postawiłam przed pracą samochód to po 12 godzinach okazał się bałwanem.
Dobrze, że na parkingu mój jest najmniejszy bo inaczej bym go nie zidentyfikowała.
Dziś u mnie taki widok.


Nawet pod zadaszeniem przed domem naprószyło.

Jadziu
Po sowę musiałam wrócić bo nie dawała mi spokoju
Róże zaczęły już wegetację a tu zima powoduje, że trochę przystopują.
Choć woda potrzebna też ziemi.
Człowiek jednak tęskni za
Udanego weekendu
Ewo
Sowa przyleciała z Action.
Hiacynty wsadzam zazwyczaj po przekwitnięciu do ogrodu, tak samo robię z prymulkami.
Ale obecna pogoda uniemożliwiła mi sadzenie cebul.
Dorotko
Faktycznie, w marketach jakby mniejszy wybór róż.
Fioletowa malina wypuszcza malusieńkie, zielone kiełki a tu zima nastała.
Jak zakwitnie to pokażę.
Na razie czekam jak większość na prawdziwą wiosnę.
Miłego i mało mroźnego weekendu życzę.
Od wczoraj pada śnieg.
Wczoraj gdy postawiłam przed pracą samochód to po 12 godzinach okazał się bałwanem.
Dobrze, że na parkingu mój jest najmniejszy bo inaczej bym go nie zidentyfikowała.
Dziś u mnie taki widok.


Nawet pod zadaszeniem przed domem naprószyło.

Jadziu
Po sowę musiałam wrócić bo nie dawała mi spokoju
Róże zaczęły już wegetację a tu zima powoduje, że trochę przystopują.
Choć woda potrzebna też ziemi.
Człowiek jednak tęskni za
Udanego weekendu
Ewo
Sowa przyleciała z Action.
Hiacynty wsadzam zazwyczaj po przekwitnięciu do ogrodu, tak samo robię z prymulkami.
Ale obecna pogoda uniemożliwiła mi sadzenie cebul.
Dorotko
Faktycznie, w marketach jakby mniejszy wybór róż.
Fioletowa malina wypuszcza malusieńkie, zielone kiełki a tu zima nastała.
Jak zakwitnie to pokażę.
Na razie czekam jak większość na prawdziwą wiosnę.
Miłego i mało mroźnego weekendu życzę.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4653
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Zazdroszczę ci Ewo tego garażu
Ja tylko kilka roślin mam w wiaderkach i donicach, a i tak sprawiają mi kłopot. Do dużych mrozów trzymam na pięterku, gdy -dwucyfrówka to ściągam je na dół (tu palę w piecu) teraz już na pięterku ładnie garną się do życia - pelargonie, szałwia amistad, fuksje i po raz pierwszy werbena patagońska.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewo i do ciebie zima zawędrowała, kwiecień bardzo nam namieszał w pogodzie. Czekamy na ciepełko, ale chyba w tym tygodniu go nie będzie.
Pokazujesz piękne róże, a widzę następne w donicach, różanka się powiększa szybko.
Pokazujesz piękne róże, a widzę następne w donicach, różanka się powiększa szybko.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Za oknem trochę mniej śniegu ale noc zapowiada się na minusie.
Dobrze, że na forum można pooglądać Wasze piękne ogrody.
Trochę wspominkowych fotek z zeszłego roku, na tegoroczne jeszcze przyjdzie nam poczekać.
LO


Marvelle

La Minuette

Hokus Pokus

i inne




Andrzeju
Garaż chwilowo dla roślinek a samochód stoi obecnie przed posesją do chwili ocieplenia.
U mnie pelargonie i te posiane i te zeszłoroczne ładnie w domu rosną.
Już nie mogę się doczekać widoku Twoich kwitnących roślinek.

Dorotko
Róże muszę w donicach przetrzymać do przekwitnięcia jukk.
Wtedy część z nich zostanie wykopana i przesadzone na działkę ROD, którą mąż przekształca w rekreacyjną.
Niestety zima pokrzyżowała plany bo planowałam uporządkować gałęzie i wrzucić je do rozdrabniarki abym miała
już przygotowaną ściółkę na rabaty. Nie mówię już o pryskaniu i przycinaniu róż.
Ale ostatnio co zaplanuję to bierze wszystko w łeb.
Wkurza mnie to niemiłosiernie, bo jak mam dzień wolny to pogoda nie ta.
Jak pogoda była ok to człowiek w pracy.
I tak źle, i tak niedobrze.

Wszystkim życzę poprawy klimatu i
Za oknem trochę mniej śniegu ale noc zapowiada się na minusie.
Dobrze, że na forum można pooglądać Wasze piękne ogrody.
Trochę wspominkowych fotek z zeszłego roku, na tegoroczne jeszcze przyjdzie nam poczekać.
LO


Marvelle

La Minuette

Hokus Pokus

i inne




Andrzeju
Garaż chwilowo dla roślinek a samochód stoi obecnie przed posesją do chwili ocieplenia.
U mnie pelargonie i te posiane i te zeszłoroczne ładnie w domu rosną.
Już nie mogę się doczekać widoku Twoich kwitnących roślinek.

Dorotko
Róże muszę w donicach przetrzymać do przekwitnięcia jukk.
Wtedy część z nich zostanie wykopana i przesadzone na działkę ROD, którą mąż przekształca w rekreacyjną.
Niestety zima pokrzyżowała plany bo planowałam uporządkować gałęzie i wrzucić je do rozdrabniarki abym miała
już przygotowaną ściółkę na rabaty. Nie mówię już o pryskaniu i przycinaniu róż.
Ale ostatnio co zaplanuję to bierze wszystko w łeb.
Wkurza mnie to niemiłosiernie, bo jak mam dzień wolny to pogoda nie ta.
Jak pogoda była ok to człowiek w pracy.
I tak źle, i tak niedobrze.

Wszystkim życzę poprawy klimatu i
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11707
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Piękne masz te róże Ewuniu!
Na takie obrazki w realu musimy jeszcze poczekać!
Póki co wiosna nam czmychnęła ale niebawem wróci bo nie będzie miała innego wyjścia
Poczekamy! 

Póki co wiosna nam czmychnęła ale niebawem wróci bo nie będzie miała innego wyjścia
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witam
Jeszcze wczoraj takie obrazki były.




Dziś już po śniegu nie ma śladu.
Niemrawo wychodzą tulipany i żonkile.


W domu grudniki zakwitły.

A i ozdóbka jedna doszła.

Maryniu
Masz rację, poczekamy na te widoki ale dlaczego tak długo.
Wiosna mam nadzieję, że szybko wróci.
Ale czekając kupiłam w 10-cio paku petunie kwitnące.
Wsadziłam do donic z różami na pniu i czekam.
W planie mam też zakup bratków bo bez nich nie wyobrażam sobie doniczek.
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu wiosny i na stale goszczącego
.
Jeszcze wczoraj takie obrazki były.




Dziś już po śniegu nie ma śladu.
Niemrawo wychodzą tulipany i żonkile.


W domu grudniki zakwitły.

A i ozdóbka jedna doszła.

Maryniu
Masz rację, poczekamy na te widoki ale dlaczego tak długo.
Wiosna mam nadzieję, że szybko wróci.
Ale czekając kupiłam w 10-cio paku petunie kwitnące.
Wsadziłam do donic z różami na pniu i czekam.
W planie mam też zakup bratków bo bez nich nie wyobrażam sobie doniczek.
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu wiosny i na stale goszczącego
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Dziś popikowałam pelargonie,...


... posiałam gazanie.

Zakwita powoli (na razie pączki) stara pelargonia, którą przechowywałam w ciemnym garażu.
A gdy zaczęła puszczać odrosty przeniosłam ją do chłodnego , widnego pomieszczenia i zaczęłam podlewać.


Z jednej niekwitnącej planuję zrobić sadzonki a czy to się uda, to się okaże.
Przygotowuję sobie doniczki z ziemią pod zasiew innych kwiatów.
Za oknem śniegu już nie ma ale po niedzieli zapowiadają śnieg z deszczem.
Ta huśtawka pogodowa staje się coraz bardziej nieznośna.
Oby niedługo zaświeciło
, powtarzam to ostatnio jak mantrę.
Dziś popikowałam pelargonie,...


... posiałam gazanie.

Zakwita powoli (na razie pączki) stara pelargonia, którą przechowywałam w ciemnym garażu.
A gdy zaczęła puszczać odrosty przeniosłam ją do chłodnego , widnego pomieszczenia i zaczęłam podlewać.


Z jednej niekwitnącej planuję zrobić sadzonki a czy to się uda, to się okaże.
Przygotowuję sobie doniczki z ziemią pod zasiew innych kwiatów.
Za oknem śniegu już nie ma ale po niedzieli zapowiadają śnieg z deszczem.
Ta huśtawka pogodowa staje się coraz bardziej nieznośna.
Oby niedługo zaświeciło
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12197
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Kolorowe obrazy z lata śliczne,
od razu nastrój sie poprawia.
Pelargonie zagoszczą chyba na każdej rabacie, napikowałaś tego dobra.
Dlaczego tak daleko mieszkasz,
pojechałabym po ozdoby wilkanocne, bo ze mnie beztalencie wyjątkowe.
Ewuniu spokojnego weekendu.
Pelargonie zagoszczą chyba na każdej rabacie, napikowałaś tego dobra.
Dlaczego tak daleko mieszkasz,
Ewuniu spokojnego weekendu.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu,ależ u Ciebie się dzieje!
Sadzonki pelargonii piękne.
Rozumiem, że własnego siewu.
Siałam pelaśki przed rokiem, do maja uchowały mi się raptem cztery sadzoneczki. W tym roku nawet nie próbowałam ich siać. Nie lubią mnie... Jakoś to przeżyję.
Gazanie szybko wschodzą, wkrótce będziesz je pikowała.
Moje już przepikowane i rosną sobie we własnym tempie.
Trochę zmroziły mnie zdjęcia ogrodu w zimowej szacie, ale skoro po śniegu zostało już tylko wspomnienie, śnieg zamienił się w wodę, roślinki zostały napojone, to już nie jest źle.
Najważniejsze, by tulipanki tudzież wszelkie inne wiosenne roślinki dały czadu i pięknie zakwitły, gdy tylko pogoda im pozwoli.
W domu to może nie grudniki, tylko wielkanocniki kwitną? Jak je zwał, tak je zwał, ważne że cieszą oczy.
Słoneczka Ci życzę i zdróweczka.

Sadzonki pelargonii piękne.
Siałam pelaśki przed rokiem, do maja uchowały mi się raptem cztery sadzoneczki. W tym roku nawet nie próbowałam ich siać. Nie lubią mnie... Jakoś to przeżyję.
Gazanie szybko wschodzą, wkrótce będziesz je pikowała.
Trochę zmroziły mnie zdjęcia ogrodu w zimowej szacie, ale skoro po śniegu zostało już tylko wspomnienie, śnieg zamienił się w wodę, roślinki zostały napojone, to już nie jest źle.
W domu to może nie grudniki, tylko wielkanocniki kwitną? Jak je zwał, tak je zwał, ważne że cieszą oczy.
Słoneczka Ci życzę i zdróweczka.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2908
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Grudnik zamienił się w kwietnik
A pelargonie niech się ładnie rozwijają i pięknie zakwitną! U mnie z 3pelargoni które zimowałam tylko jedna zakwitła.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewo pelargonie własnego wysiewu, raz tylko próbowałam i z całej torebki nasion miałam jedynie dwie siewki
Tobie się udało, gratuluję, oby piękne kolorki zakwitły.
Nie ustajesz w dekoracjach świątecznych, a ja tego roku bardzo skromnie, postawiłam jedynie baranka
Nie ustajesz w dekoracjach świątecznych, a ja tego roku bardzo skromnie, postawiłam jedynie baranka
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2838
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewciu, ładne sadzoneczki pelargonii, ciekawe jakie będą kwiaty i kiedy
Nigdy nie siałam pelargonii, robię sadzonki z własnych i trochę dokupuję wiosną na ryneczku.
Grudnik, choć późno ale zakwitł, a mój leniwiec ani myśli
Pozdrawiam i życzę Ci dobrego tygodnia
Grudnik, choć późno ale zakwitł, a mój leniwiec ani myśli
Pozdrawiam i życzę Ci dobrego tygodnia

