Karolinko witam w moich progach.

tak to jest czarnuszka o której mówił okrasa ale ja tylko dla ozdoby ją miałam, pisze miałam bo nie zebrałam nasion, chyba ze się zasieje.
U mnie tez się kochani kwiaty męczą, mam wysokie plusy jak na styczeń.

Gunnera nakryta tylko liśćmi więc za ciepło jej nie jest, nie sprawdzam nie ogrywam bo i tak nic nie poradzę jakby co.
Martuś wspominki będą a dziś wam pokaże co mi wychodzi i ma pączki i to już spore.
Lepiężnik

Mam tak mokro ze wszędzie mam mech

A tu też mi wychodzą ale w domu.

trojeść bulwiasta z własnych nasion

I rosną po pikowane prymulki
