Mati wierzymy w Ciebie , z czasem coś wykombinujesz .
Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
- Koleszko
- 500p

- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Mati wierzymy w Ciebie , z czasem coś wykombinujesz .
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Mati jest ale ja się trochę boję powiększać bo od 3 stron nieogrodzone i jeszcze blisko las+sarny
a tak to mam 30 ha czystej ziemi
Pawle To próbujcie
Jak jest szklarnia to tam są te maliny i żonkile a pod tym drzewkiem piwonie
A dalej to ziemniaki truskawki poziomki sad wiśnie porzeczki brzozy rów z wodą dęby krzaki krzaki i krzaki i łąąąąąąąąąąąąąąąki
Zdjęcie robione o 18:05 a taka mgła
Kupiłem różę Kalmar Castle to już 17
i Imperatę Red Baron to już 4 i ostatnie podejście do niej

Pawle To próbujcie
Jak jest szklarnia to tam są te maliny i żonkile a pod tym drzewkiem piwonie
Kupiłem różę Kalmar Castle to już 17

- Koleszko
- 500p

- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Oj to ciebie też przekupiliśmy na róże

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Dobrze ze lezalem podczas czytania. To mój tata rolnik i 40 ma, a ty....
a mój kolega ma 300 
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Oj to mało bo ja przedtem miałem ponad 490 ha ale sprzedaliśmy bo mały zysk był z chryzantem
i tak zostało 30 
Pepsi poczekaj aż zakwitnie
Pepsi poczekaj aż zakwitnie
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
490 czy 49? Bo jak to pierwsze......
No..... ja bym tak chciał
Bukieciki robić
No i tyle ziemi..
Co to moje 12m2
No..... ja bym tak chciał
Bukieciki robić
No i tyle ziemi..
Co to moje 12m2
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
490
Ja nie mam czasu aby zmierzyć mój ogródek
może znajdę czas w tym tygodniu 
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Już ja bym się tymi hektarami nawet z sarnami podzieliła
Nasiać im buraków niech skubią
Róże z kroplami rosy śliczne!
Róże z kroplami rosy śliczne!
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Tak można rzeczywiście się podzielić bo podchodzą pod dom i obgryzaja iglaki 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Mateusz co się dzieje z Twoimi trawami Red Baron, że robisz czwarte podejście?
One według mnie są bezproblemowe. Na wszelki wypadek na pierwszą zimę zrób kopczyk, chociaż u mnie nigdy nie przemarzają.
One według mnie są bezproblemowe. Na wszelki wypadek na pierwszą zimę zrób kopczyk, chociaż u mnie nigdy nie przemarzają.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Próbuję się zorientować w Twoich włościach, ale jakoś mętnie to tłumaczysz Tulapowi, chociaż zabawa z czytania Waszych rozmówek przednia
.
Wracając do Twoich ogródków, to są coraz ładniejsze
. Zakup siedemnastej róży o tyle mnie zastanowił, że mając tak mało miejsca, jeszcze masz zamiar ją gdzieś posadzić, a ja jęczę, że nie mam gdzie posadzić kilku róż na swoich 6 arach
.
Wracając do Twoich ogródków, to są coraz ładniejsze
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Aniu - słuszna uwaga !!
I to nie tylko w kwestii małej przestrzeni, gdzie doasdzić kolejną różyczkę
Ja bym jeszcze dodatkowo chciała spytać - co Ty Mati zrobisz z tymi skarbami różano-innymi, jak się przeprowadzicie do Krakowa
Ktoś będzie nad tym czuwał ??
No naprawdę byłoby szkoda, żeby cała Twoja harówa poszła na marne
I to nie tylko w kwestii małej przestrzeni, gdzie doasdzić kolejną różyczkę
Ja bym jeszcze dodatkowo chciała spytać - co Ty Mati zrobisz z tymi skarbami różano-innymi, jak się przeprowadzicie do Krakowa
Ktoś będzie nad tym czuwał ??
No naprawdę byłoby szkoda, żeby cała Twoja harówa poszła na marne
Pozdrawiam i zapraszam
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Tajko jakoś nigdy mi przeżyła zimy nawet tegorocznej
a okrywana była
[/b]Aniu[/b] ale śmieszne
Na zielono mój ogródek a na zółto to zdj co wczoraj pokazywałem

Ja to mam najmniejszy ogródek na FO chyba
a tych twoich 6a zardroszcze
ale u mnie za to roślinki przechodzą ostrą selekcję żeby się do mnie dostać
Ewusiu nie bój się bo i tak codziennie chodzę do gimnazjum więc będe od gimnazjum 12 km bo wsiadam na Powstańców Wielkopolskich w autobus i jadę do końca
A w domu jest babcia i dwie ciocie
Dzięki że się tak mnie martwisz

[/b]Aniu[/b] ale śmieszne

Ja to mam najmniejszy ogródek na FO chyba
Ewusiu nie bój się bo i tak codziennie chodzę do gimnazjum więc będe od gimnazjum 12 km bo wsiadam na Powstańców Wielkopolskich w autobus i jadę do końca



