Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
- olgierdyna
- 200p

- Posty: 286
- Od: 26 sie 2013, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Hoje piękne - niech rosną zdrowo, ale crassule
. Uwielbiam je, są takie śliczne 
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
WSzystkim dziękuę za dobre słowa
Dorotko teraz już znalazłam Twe wcześniejsze pytanie o karmonę ;) No i ten kwiatuszek dziś juz prawie przekwitnięty, jutro pewnie będzie wisiał suszek
Uwielbiam patrzeć jak rośłinki zdrowo rosną, rozwijają się
Także bardzo cieszę się także z każdego młodziutkiego listka
Karmona raz już w tym roku puściła młode gałązki praktycznie wszędzie tam gdzie chciałam, troszke była przycięta gdzieś w wakacje, teraz znowu puszcza gałązki w paru miejscach ;)
Mi bardziej z pokazanych kwiatuszków podobają sie z C. marnierana, ale dopiero w dużym zbliżeniu widać ten ich urok, gołym okiem to ot tak po prostu jakieś drobne kwiatki i nie szczególnie pachnące
Sądzę, że jakieś hoye w przyszłym roku również zawitają na me i tak już upchane parapety
No oczywiście jakieś ciekawe w mym mniemaniu crassule będą miały pierszeństwo
Choruję od jakiegoś czasu na crassulę moonglow, deceptor, springtime, buddha's temple oraz tricolorkę taką jak ma maqa 
Dorotko teraz już znalazłam Twe wcześniejsze pytanie o karmonę ;) No i ten kwiatuszek dziś juz prawie przekwitnięty, jutro pewnie będzie wisiał suszek
Uwielbiam patrzeć jak rośłinki zdrowo rosną, rozwijają się
Mi bardziej z pokazanych kwiatuszków podobają sie z C. marnierana, ale dopiero w dużym zbliżeniu widać ten ich urok, gołym okiem to ot tak po prostu jakieś drobne kwiatki i nie szczególnie pachnące
Sądzę, że jakieś hoye w przyszłym roku również zawitają na me i tak już upchane parapety
- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Oficjalnie informuję, że karmona trafia na moją zieloną listę must have
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Karmona - jakże ciekawe kwitnienie. Crassule - też śliczne.
Trzymam kciuki za szybki wzrost obu hojek
Trzymam kciuki za szybki wzrost obu hojek
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Justuś - mam taką nadzieję co do hoyek
Minęło tylko parę dni a patrząc na zdjęcie i na hoyki teraz zauważyłam nawet oznaki wzrostu nawet mym niewprawnym okiem
A z czego jeszcze się bardzo cieszę to H. pubicalyx coś tam ma zamiar tworzyć w paru miejscach i ta maleńka H. carnosa splash(?) również coś tam tworzy
Również melduję posłusznie, że moje haworsjowate otrzymały wszystkie już nowe domki. Moje wnioski "po" - H. limifolia miała "najlichszy" system korzeniowy i martwię się czy przeżyje
A z czego jeszcze się bardzo cieszę to H. pubicalyx coś tam ma zamiar tworzyć w paru miejscach i ta maleńka H. carnosa splash(?) również coś tam tworzy
Również melduję posłusznie, że moje haworsjowate otrzymały wszystkie już nowe domki. Moje wnioski "po" - H. limifolia miała "najlichszy" system korzeniowy i martwię się czy przeżyje
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Ktoś ma pomysł co może się dziać z moją hojką ?

Zmiany takie ma jedna ze szczepek, miała je już jak były jeszcze w słoiku, niestety coraz większa powierzchnia liścia taka jest, a właściwie ta szczepka ma 4 liście w dwóch węzłach i te na dolnym takie są, u góry - jeszcze nie. Niestety nie pamiętam czy były akieś zmiany jak do mnie przyszła
Za mało jej wody? Za dużo? Te liście z tymi zmianami stają się takie "zapadnięte" w tych miejscach i zwiotczałe.....
Pęd który wybił u nasady liścia ( jeden z tych co wcześniej zdęcia wkleiłam) jak na razie rośnie, ale jest on węzeł wyżej od tego co na zdjęciu.

Zmiany takie ma jedna ze szczepek, miała je już jak były jeszcze w słoiku, niestety coraz większa powierzchnia liścia taka jest, a właściwie ta szczepka ma 4 liście w dwóch węzłach i te na dolnym takie są, u góry - jeszcze nie. Niestety nie pamiętam czy były akieś zmiany jak do mnie przyszła
- Malachitek
- 1000p

- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Jeśli to nie przelanie, to może być niestety jakaś choroba (prędzej bakteriowa niż wirusowa, ale to akurat niewielką różnicę robi
)
Ale ja na hojach się tak dobrze nie znam - najlepiej zapytaj w dziale z diagnostyką, tam powinni się wypowiedzieć fachowcy.
Ale ja na hojach się tak dobrze nie znam - najlepiej zapytaj w dziale z diagnostyką, tam powinni się wypowiedzieć fachowcy.
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Tak się zastanawiam właśnie - bo są 3 szczepki w jednej doniczce i tylko jedna ma te objawy niestety postępujące, ale miała już takie zmiany jak siedziała w słoiczku, pozostałe jak na razie niw wykazują żadnych oznak inności ;) I nie wiem czy je rozsadzić czy nic im nie robić 
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Tak przez parę dni zmieniły się moje hojki ;)
hoja carnosa splash(tą pokazywałam tylko na początku ;)

teraz

hoja carnosa

teraz

hoja australis

teraz

i

teraz

Może was zanudzam, ale cieszę się jak widzę, że rosną
hoja carnosa splash(tą pokazywałam tylko na początku ;)

teraz

hoja carnosa

teraz

hoja australis

teraz

i

teraz

Może was zanudzam, ale cieszę się jak widzę, że rosną
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Pięknie rosną Ci hoje 
- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Piękne hoye na fajnych zdjęciach
*niepotrzebne skreślić
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Dziękuję w imieniu mych podopiecznych
Wiesz Haniu ja też tak do niedawna myślałam
Kilka lat temu brat namówił mnie na kupno pewnego aparatu i zapewne da się nim zrobić ładne zdjęcia, ale ja nie umiem. Ale wpadłam na pomysł, żeby zrobić zdjęcia kamerą i pach, są
Tylko bardzo powoli muszę zoomować, czasem oddalić i znowu powolutku - jak za szybko przybliżam to traci ostrość ;)
Jestem (nie) skromna i muszę się pochwalić - pisałam, że H. pubicalyx też "coś tam tworzy" - po paru dniach okazało się, że w 4 miejscach postanowiła puścić nowe pędy
Wiesz Haniu ja też tak do niedawna myślałam
Jestem (nie) skromna i muszę się pochwalić - pisałam, że H. pubicalyx też "coś tam tworzy" - po paru dniach okazało się, że w 4 miejscach postanowiła puścić nowe pędy


