Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2

[ewamaj66]

Mam nadzieję, że nic mu się nie stało. Znów znikło moje ulubione Pucucu, od wczorajszego wieczora się nie pokazała Jeszcze się nie martwię, ale pyszczka brak.
Susza, upał i skwar, trawa znowu robi się ruda.

[Darmokot]

Krysiu Im bliżej tych upałów to prognozy wskazują , że ma być jeszcze goręcej,2 dni temu miało być 73, wczoraj 38 a dziś już zapowiadają 39 stopni na piątek Na szczęście po tym upale mają mnie nawiedzić bardzo silne ulewy z burzami A jutro mija rocznica od pamiętnej nawałnicy.
Justynko Niby rodzina ale czas ze sobą spędzają nieczęsto, może dlatego , że ostatnio więcej polują.
Tereniu Nic nie szkodzi, póki co wątek idzie powoli bo nic ciekawego się nie dzieje tylko w kółko susza i słońce i upały...Mimo tej pogody dziś oplewiłem sobie wszystkie ścieżki na ogrodzie, chwasty bardzo fajnie wychodziły prawie nie trzymały się korzonkami gleby
Ewo Nie martw się, Pucucu pewnie poszło na polowanie, pola są skoszone to koty mają większe łowieckie możliwości, moje też zapuszczają się aż pod sąsiednią wieś. Bizon jeździł wczoraj, niestety przeoczyłem go, zauważyłem dopiero pod wieczór, że zboża nie ma i poleciałem na pole zbierać słomę na ocieplanie roślin zimą, z pomocą ciotki zebraliśmy 25 worków, nadmiar będzie wykorzystany na nawóz pod drzewka.
Trawy nie mam rudej bo jej od miesiąca nie kosiłem a od wczoraj ponownie walczę z kretem, dziś go zalewałem ale gad nie wyrył się na wierzch
Dostałem dziś od znajomej takiego potworka, chciała wyrzucić więc przygarnąłem. Muszę go przesadzić ale nie wiem jak zrobić żeby mu tych wąsów nie uszkodzić a są mięsiste. Myślałem, żeby je związać wokół liści sznurkiem tylko tak żeby się nie połamały. Ten kwiatek to chyba monstera. Proszę o rady odnośnie przesadzenia i dalszej uprawy, doniczkę muszę kupić powyżej 30 cm średnicy bo obecne wiaderko ma tyle.

A to budleja, która wyjątkowo obficie kwitnie w tym roku. Wylazła mi na ścieżkę i muszę chodzić naokoło, jednak boję się przesadzić bo stoi w tym miejscu od 2008 roku i nie wymarza.

[JagiS]

Świetną monsterę przygarnąłeś, Michale .
Przesadź w dużą donicę, bo to duża roślina. Wąsami się nie przejmuj, jeśli nawet któryś ucierpi, to nic się nie stanie. W naturze toto rośnie na drzewach i tymi wąsami utrzymuje stabilność. Mnie kiedyś takie wąsiska przyrosły do parkietu . Ziemia musi być dobra, bo roślina żarłoczna, ale zachwycająca. Później może wymagać nawet kija, jako podpory, żeby się nie przewrócić.

Powodzenia - Jagoda

[Darmokot]

Jagódko Dziękuję za rady Jak tylko pogoda zrobi się normalna to monsterę przesadzę ale musi upał zniknąć bo teraz to nawet ciężko jest myśleć, jeszcze ją wsadzę do góry wąsiskami...
Dziś pogodowo był bardzo dziwny dzień, po południu termometr pokazywał 37 stopni w cieniu, potem znikąd w pobliżu Kielc pojawiła się burza a zaraz za nią druga w okolicy Sędziszowa i ta druga szła w moim kierunku, bardzo mnie to ucieszyło, tym badziej, że modele pogodowe tych burz nie przewidziały. Niestety kiedy doszła do mnie nagle osłabła, zrzuciła 2 krople wody , poszła w stronę Buska i tam dopiero się rozlało To od początku roku 7 taki przypadek , że w rejonie Jędrzejowa utworzyła się burza nie dając opadu, następnie poszła na Pińczów i Busko i tam dolała ehhh tyle chociaż, że słońce zaszło i grzmiało chyba przez 4 godziny bez przerwy. Potem ruszył się wielki wiatr, za chwilę ucichł i na niebie pojawiły się takie chmurki

Zrobiło się niesamowicie żółto

A chmury na niebie utworzyły taką ciekawą formację

Po czym nastąpił stalowy zachód słońca

[terlica]

ależ piękne masz chmury na tym niebie!

[survivor26]

Przepiękne niebo! Ale ciężką cenę w postaci braku deszczu płacisz za takie widoki Może w tym niby-schronie, który jakiś czas temu pokazywałeś, rzeczywiście jest jakiś ośrodek kontaktu z Obcymi i coś tam w chmurach grzebią? Choć u nas jest podobnie: wieś w dolinie, do tego Bóbr za miedzą i ściąga wszystkie deszcze, więc na 10 zapowiadanych w prognozach burzy dochodzi do nas jedna....

[Maska]

Michale to złote niebo i potem ołowiane przeciwstawne !
A u mnie ani kropli może w nocy coś kapnie. Strasznie żal mi hortensji - tak się cieszyłam że kwitnie a teraz kwiatostany jednej wyglądają brzydko a pozostały i liście i kwiatki wiszą w ciągu dnia, a dębolistna w połowie uschnięta Jak z jednej strony nas nagrodzi to z drugiej przywali!

[ewamaj66]

Nie tęsknię za burzą, ale zdjęcia uciekającej świetne
Pucucu wróciło po dwóch dobach i nie odchodzi od domu. Nawet na noc została, co się od maja w zasadzie nie zdarzało przy dobrej pogodzie.
Dziś wreszcie się ochłodziło.

[bwoj54]

Michale!
Żal roślinek ...takie wymęczone tymi upałami.
...ja doczekałam się spokojnego, miarowego deszczu...dzisiaj pada od 15. Po powrocie z 'ekspresowej' wyprawy...to już trzecia solidna dawka opadów. Ziemia przesiąknięta na ok 30cm...trawa znowu rośnie jak szalona .
...gdybym mogła, podesłałabym Ci trochę tego upragnionego deszczu...pozdrawiam serdecznie!

[Darmokot]

Ewo terlico Lubię spojrzeć w niebo, czasem można tam coś miłego dla oka wypatrzyć.
Pat W zeszłym tygodniu byłem pod tym niby schronem ale nic tam ciiekawego nie było, nawet śladów po miejscowej młodzieży zabawiającej się w różne słoneczka... Właśnie jestem po dość mocnej burzy Błysków i grzmotów mnóstwo,niestety deszczu tylko 8 litrów, jak zwykle burza skręciła w stronę Buska i Pińczowa tam dając większy opad
Marysiu U mnie najbardziej suszę odczuwają słoneczniczki, większości zaschły kwiatki ale nie obcinałem bo jeśli w nocy przyjdzie nawałnica i je połamie to szkoda by było roboty, a jeśli przeżyją noc - obetnę kwiatki jutro, zakwitną jeszcze raz aż do listopada. Hortensje też marnie wyglądają, jutro możliwy jest opad całodzienny, który mam nadzieję ,że będzie, to kwiatki odżyją. O, jeszcze grzmi
Ewo majowa Też mam wreszcie chłodniej choć w południe było 33 stopnie, teraz po przejściu deszczu poniżej 20. Diablik i Tojota zamknięte są w domu żeby spokojnie przetrwały to co może dziać się w nocy, Sępik domagał się wypuszczenia a Emilka nawet do domu nie weszła.
Bogusiu Dziękuję , chyba właśnie przesłałaś mi deszcz Zazdroszczę, że masz tak podlane, według prognoz do niedzieli miało spaść 40 litrów ale czy tyle będzie - wątpię. Jednak wciąż się łudzę
Szarłat po burzy

[Maska]

Tyle siałam takich różnych i szarłatów też, a żaden nie wyszedł. Twój po burzy wygląda ładnie!
Michale u mnie 19,5 st i mokro podlało mi dość porządnie. Oj ja mam dużo więcej do połamania, a niektóre nie z nawałnicy tylko z suszy leżą np. malwy

[ewamaj66]

Ciekawe, czy mogę jeszcze spodziewać się deszczu-rano kropiło i może to już koniec

[Pacynka]

To pokazuj teraz sad po ulewnych deszczach! Z pewnością wszystko nabrało wigoru i świeżości? U mnie głównie agresty wyglądały już na dość zmęczone upałami. Trawa wysuszona...
Czy narzekałeś na klęskę urodzaju w tym roku? Czy obyło się bez wyprawy do skupu?
Emilka wygląda jak puma

[terlica]

Michał a Ciebie wywiało,wygrzmiało czy wysuszyło? Domagamy się zdjęć dojrzewających owoców w sadzie i kociej rodzinki na tle ostróżek

[Sosenki4]

Michale, zdjęcia rewelacyjne, nie myślałeś, żeby je gdzieś sprzedać za wielkie pieniądze .
Budleję może wiosną przytnij, a patyczki do mnie . Mam jedną, ofiarowaną od forumowej koleżanki i przezimowała, więc myślę, że i inne dadzą radzę, a są rzeczywiście piękne
Zdjęcia siewek podeślę jak tylko zrobię, bo ciągle zapominam .