Minibotanik Jacka cz.8
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Też mam taką psiankę i drugą o pstrych liściach mnie tez sporo dali wymiękło ale jeszcze mam ich sporo gdy przekwitną liliowce one królują w ogrodzie .. Też lubię takie jednoroczne które same się rozsiewają , później tylko ich przesadzam w wolne miejsca ,, Liliowce piękne ale takie kolory lub prawie takie już mam , z falbankami ci ukorzenię . Ciekawa jestem siewek od Ismeny tez zamówiłam z falbankami , już posadziłam je na nowej rabatce ..
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Witaj Jacku.
Bardzo lubię zaglądać do Twojego wątku. Masz ogromne kolekcje roślin. Wiele z nich widzę po raz pierwszy, choćby niektóre trojeści. Spodobała mi się również lilia "piegusek". Ma taki niespotykany kwiat. Nawet pylniki układają się zupełnie inaczej niż u innych lilii. Jednak najbardziej urzekły mnie żekotki-akrobatki. Nie spotkałam ich na żywo. A szkoda. Lubię płazy, gorzej z gadami.
Piszesz, iż przesadzasz lilie. Jak to robisz? Obcinasz łodygi i sadzisz same cebule, czy przenosisz z bryłą korzeniową? Pytam, bowiem czeka mnie przenoszenie na nowe miejsce sporej ilości tych kwiatów. Dużo jeszcze jest w fazie kwitnienia (np. OT). Chyba będę musiała poczekać aż przekwitną. Jak myślisz?
Bardzo lubię zaglądać do Twojego wątku. Masz ogromne kolekcje roślin. Wiele z nich widzę po raz pierwszy, choćby niektóre trojeści. Spodobała mi się również lilia "piegusek". Ma taki niespotykany kwiat. Nawet pylniki układają się zupełnie inaczej niż u innych lilii. Jednak najbardziej urzekły mnie żekotki-akrobatki. Nie spotkałam ich na żywo. A szkoda. Lubię płazy, gorzej z gadami.
Piszesz, iż przesadzasz lilie. Jak to robisz? Obcinasz łodygi i sadzisz same cebule, czy przenosisz z bryłą korzeniową? Pytam, bowiem czeka mnie przenoszenie na nowe miejsce sporej ilości tych kwiatów. Dużo jeszcze jest w fazie kwitnienia (np. OT). Chyba będę musiała poczekać aż przekwitną. Jak myślisz?
Pozdrawiam Hala
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Bardzo ładne zdjęcia... można wiedzieć czym pstrykasz...?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Iwonka, rozumiem Cię. Aby uprawiać dalie, trzeba mieć odpowiednie warunki do ich przechowywania. Zwłaszcza jak się ma dużo karp. Ale pojedyncze można w jakimś chłodniejszym miejscu, np. w korytarzu, piwnicy, czy garażu. Jeśli za ciepło - zasypane ziemią lub nie oczyszczone z ziemi po wykopaniu, lub w szczelnych workach foliowych itp. Jest wiele sposobów, by mimo niesprzyjających warunków przechowywanie było skuteczne. Odmiany niskie (dwie pierwsze pokazywane) przechowują się nawet łatwo w warunkach mieszkaniowych.
Janko, nawet brałem od Ciebie rok temu gałązkę psianki o pstrych liściach do ukorzenienia ale gdzieś mi się zapodziała, zaplątała z innymi roślinami i nie ukorzeniłem
Z jednorocznymi, które się rozsiewają, robię dokładnie tak samo - przerywam i przesadzam w pasujące mi miejsce. Zapełniam tymaczasowe luki, miejsca po cebulowych wiosennych czy blisko krzewów, które jeszcze małe więc można wokół nich posadzić.
Kolory liliowców będą się powtarzały ale w szczegółach mogą się różnić
Halinko, płazy tak - gady nie?
A takie jaszczurki zwinki? Bo żmiji to i ja się boję. Innych gadów to chyba w naszych warunkach się nie spotka.
Co do przesadzania lilii - jak tylko możesz, to poczekaj aż przekwitną i zakończą wegetację, czyli zaczną żółknąć liście. Inaczej faktycznie trzeba by je przesadzać z bryłką ziemi. Pisałem że przesadzam, bo dostałem od znajomej, która musiała je usunąć, a moje - powyciągałem z całymi donicami więc to też nie było drastyczne. Ale nawet te z jeszcze zielonymi liści zacznę przesadzać, bo nornice ucztują i niewiele zostanie jak będę czekał do jesieni
Witaj Piorek
Pstrykam zdjęcia starym aparatem Kodak Easy Share Z740.
Dziś krótka seria liatr, bo tylko dwie posiadam:

ta nareszcie trafiła na białą rabatę, dlatego ma takie ładne tło z krwawników kichawców


Janko, nawet brałem od Ciebie rok temu gałązkę psianki o pstrych liściach do ukorzenienia ale gdzieś mi się zapodziała, zaplątała z innymi roślinami i nie ukorzeniłem
Z jednorocznymi, które się rozsiewają, robię dokładnie tak samo - przerywam i przesadzam w pasujące mi miejsce. Zapełniam tymaczasowe luki, miejsca po cebulowych wiosennych czy blisko krzewów, które jeszcze małe więc można wokół nich posadzić.
Kolory liliowców będą się powtarzały ale w szczegółach mogą się różnić
Halinko, płazy tak - gady nie?
Co do przesadzania lilii - jak tylko możesz, to poczekaj aż przekwitną i zakończą wegetację, czyli zaczną żółknąć liście. Inaczej faktycznie trzeba by je przesadzać z bryłką ziemi. Pisałem że przesadzam, bo dostałem od znajomej, która musiała je usunąć, a moje - powyciągałem z całymi donicami więc to też nie było drastyczne. Ale nawet te z jeszcze zielonymi liści zacznę przesadzać, bo nornice ucztują i niewiele zostanie jak będę czekał do jesieni
Witaj Piorek
Dziś krótka seria liatr, bo tylko dwie posiadam:

ta nareszcie trafiła na białą rabatę, dlatego ma takie ładne tło z krwawników kichawców


- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku
Kiedyś był konkurs w N.Geografic dla amatorów, tzn, nie zawodowych fotografików
Szacun dla Ciebie, mam podobny aparat ale takich pięknych zdjęć nie umiem robić
Nicandra bardzo interesująca
Dali masz moc, ciekawe pastelowe roztrzepane pająkowe i dekoracyjne.
Wysiałam pojedyncze z nasion od Marysi / Maski w styczniu i czekam na efekt
Kiedyś był konkurs w N.Geografic dla amatorów, tzn, nie zawodowych fotografików
Szacun dla Ciebie, mam podobny aparat ale takich pięknych zdjęć nie umiem robić
Nicandra bardzo interesująca
Dali masz moc, ciekawe pastelowe roztrzepane pająkowe i dekoracyjne.
Wysiałam pojedyncze z nasion od Marysi / Maski w styczniu i czekam na efekt
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Śliczne te liatry... tylko pozazdrościć!
Stary ale jary, bardzo dobrze Ci ostrzy....
Stary ale jary, bardzo dobrze Ci ostrzy....
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku moja Liatra to zielone pałeczki! ale chciałam Cię zapytać o psiankę bo moja ma kwiatuszki i owocki co drugi rok, czy ona jest dwuletnia. Tak jakby co drugi rok się wysiewała. Rok temu miałam owocki w tym mam liście!
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Agnieszko, lubię ładne zdjęcia ale fotografią się nie pasjonuję więc konkursy nie dla mnie
Dalie z siewu dobrze wschodzą i potem traktuję je tak samo jak pozostałe. Mam je od wielu lat. W tym roku spróbowałem innej metody rozmnażania dalii - ukorzenianie pędów i jest pierwszy sukces
Nicandra już się zadomowiła u mnie. Wyrywam tylko jej nadmiar
I przesadzam w bardziej odpowiednie miejsca, bo gabaryty to ona ma!
Piotrek, obiekty nie za małe ostrzy dobrze. Drobniejszych kwiatków już nie i wiele zdjęć muszę odrzucać. Poza tym inne parametry raczej słabe ale cóż - staram się robić przyzwoite zdjęcia tym, czym dysponuję.
Szałwie w tym roku zaniedbane, jeśli chodzi o prezentacje. Trzeba to naprawić
w tym roku porobiły jej się naprawdę ładne rozetki; poza tym bezobsługowa

dla szałwii omszonych przygotowałem osobną rabatkę, bo zebrało ich się kilka


ta to trochę roztrzepaniec ale na zbliżeniu ma bardzo ładne, duże kwiatki

z ogródka ziołowego

nawet 3 odm. popularnej szałwi błyszczącej do mnie trafiły

najmłodsza szałwia w mojej kolekcji już zaczyna pokazywać kolorki

Dalie z siewu dobrze wschodzą i potem traktuję je tak samo jak pozostałe. Mam je od wielu lat. W tym roku spróbowałem innej metody rozmnażania dalii - ukorzenianie pędów i jest pierwszy sukces
Nicandra już się zadomowiła u mnie. Wyrywam tylko jej nadmiar
Piotrek, obiekty nie za małe ostrzy dobrze. Drobniejszych kwiatków już nie i wiele zdjęć muszę odrzucać. Poza tym inne parametry raczej słabe ale cóż - staram się robić przyzwoite zdjęcia tym, czym dysponuję.
Szałwie w tym roku zaniedbane, jeśli chodzi o prezentacje. Trzeba to naprawić
w tym roku porobiły jej się naprawdę ładne rozetki; poza tym bezobsługowa

dla szałwii omszonych przygotowałem osobną rabatkę, bo zebrało ich się kilka


ta to trochę roztrzepaniec ale na zbliżeniu ma bardzo ładne, duże kwiatki

z ogródka ziołowego

nawet 3 odm. popularnej szałwi błyszczącej do mnie trafiły

najmłodsza szałwia w mojej kolekcji już zaczyna pokazywać kolorki

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Marysiu, liatra o zielonych pałeczkach?
To jakaś nowa odmiana? Czy ja czegoś nie wiem?
Żartuję; chcesz powiedzieć, że nie kwitnie?
Psianka słodkogórz kwitnie co roku niezawodnie. Jest byliną.
Grażynko, chodzi Ci o szałwię nemorosa, tak? Ma bardzo wyraziste kwiatostany. Lubię szałwie omszone, bo wystarczy przycinać przekwitłe kwiatostany, a kwitną nieustannie.
Żartuję; chcesz powiedzieć, że nie kwitnie?
Psianka słodkogórz kwitnie co roku niezawodnie. Jest byliną.
Grażynko, chodzi Ci o szałwię nemorosa, tak? Ma bardzo wyraziste kwiatostany. Lubię szałwie omszone, bo wystarczy przycinać przekwitłe kwiatostany, a kwitną nieustannie.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku zdecydowanie wolę płazy. Jaszczurki zwinki, padalce zwyczajne a nawet żmija zygzakowata pojawiają się czasem u mnie na działce. Niestety, wole na padalce i żmije patrzeć z daleka, bądź na fotografii. Wiem, że są pożyteczne, ale ten mój paraliżujący strach...JacekP pisze:... płazy tak - gady nie?A takie jaszczurki zwinki? Bo żmiji to i ja się boję. Innych gadów to chyba w naszych warunkach się nie spotka.
Sporą masz kolekcję szałwii. Ta o bordowym zabarwieniu liści jest wyjątkowa.
Pozdrawiam Hala
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Tak Jacku, zresztą ta różowa też całkiem fajna.
Miałam kiedyś kilka, ale chyba ślimaki je tak skutecznie odwiedzały, że została tylko lekarska.
Miałam kiedyś kilka, ale chyba ślimaki je tak skutecznie odwiedzały, że została tylko lekarska.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Liatra z zielonymi pałeczkami to jest odmiana wstępna
A psiankę mam zastaną to może ona jakaś inna?
A psiankę mam zastaną to może ona jakaś inna?
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku Mam roślinę, która wygląda jak skrzyżowanie szałwi z pierwszego zdjęcia z dąbrówką rozłogową, znasz takie coś? Postaram się ją jutro odszukać,w zeszłym sezonie rosła a teraz to nie wiem, i jak znajdę to wstawię zdjęcie.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.8
Jacku
Szałwie cudne, bardzo je z Z.lubimy.
''Ostfriesland'' cudna, kolor niepowtarzalny.
Mamy sporo rodzajów, ostatnio dokupiliśmy białą nemorosę.
Od Ciebie szałwia muszkaotułowa zamieniła się w olbrzymi pachnący krzak
Szałwie okręgowe też pięknie kwitły i kwitną.
Szałwie cudne, bardzo je z Z.lubimy.
''Ostfriesland'' cudna, kolor niepowtarzalny.
Mamy sporo rodzajów, ostatnio dokupiliśmy białą nemorosę.
Od Ciebie szałwia muszkaotułowa zamieniła się w olbrzymi pachnący krzak
Szałwie okręgowe też pięknie kwitły i kwitną.


