Dzika skarpa w letniej odsłonie

[lora]

[Tajka]

Misiu cudna ta Twoja skarpa. I jak pięknie kamyczkami wyściółkowana.
Ja bym się tam chyba jednak nie wdrapała.
Ładne i takie dorodne białe lilie u Ciebie, a moje marniutkie, coś im nie odpowiada .

[ElleBelle]

Misiu lilie masz giganty a koleusiki piękne kolorowe a cała skarpa aż kipi od kolorków

[roza333]

ale piękne lilie

[iwonaPM]

super fotka

[Maska]

A gdzie niby ten bajzel?
Ale muszę sobie kupić tą Trojeść amerykańską
Misiu czy to Józefki? czy ja się kiedyś wreszcie doczekam

O kurcze jest ... to je trzy dni u Ciebie nie byłam
Prawie jak u Małgosi ganek rozwalony a miszcza nit

[Helios]

Lilie faktycznie robią wrażenie. Dostojne, ogromne i jeszcze zapach... A zdjęcie trojeści skopiowałam i wkleiłam w swoich notatkach, żeby wiedzieć jak wyglądają liście.

[leszczyna]

....też podziwiam lilie św. Józefa.....nie mogę się dochować...a przecież kiedyś królowały w każdym ogródku wiejskim.....

[patkaza]

a gdzie aleja liliowców???
śliczna ta skarpa-taka z charakterem

[ewamaj66]

Misiu, żeby to wystarczyło...Ale powiem sąsiadce, że to niezawodny sposób, aby lilie dobrze wyrosły

[bwoj54]

Misiu!...przybiegłam znowu na Twoją skarpę podziwiać wielobarwne zakątki..
Trojeść też mam od Tereni/Tajka/ ...strzegę jej jak własnego oka
Koleuski urzekają swoją urodą,piękne...
Pozdrawiam cieplutko

[lora]

Witam dziś zdjęć nie będzie burza za burzą z ulewnym deszczem roślinki okropnie wyglądają...
potargane, połamane czekają teraz na słonko...
Bogusiu trojeść troszkę mi się połamała...a wyrosła w tym roku bardzo...
Ewo sama zastanawiałam się co tak podpędziło lilie Św.Józefa...i przypomniałam sobie że w tym roku na wiosnę podlałam humusem ale to raz i w małej ilości...może to spowodowało że są tak piękne...
tak jak to bywało w wiejskich babcinych ogródkach he, he jestem babcią nie da się ukryć...
Aguś chyba chodzi o schodki...dziś tam nie byłam i nie mam pojęcia czy już liliowce kwitną...
Krysiu masz rację właśnie one królowały w babcinych ogródkach i jestem z nich bardzo duma...z tymi liliami wiąże się cała historia...
dostałam cebule naprawdę od serca od osoby która sama mi przyniosła bo chciała żeby w tym ogrodzie rosły... to było po 2latch pobytu naszego w naszej miejscowości...długo zastanawiałam się dlaczego to uczyniła dowiedziałam się że chciała podziękować w ten sposób dawnej swojej nauczycielce która tu mieszkała a dziś już nie żyjącej ...a tą nauczycielka była siostra mego eM...a ta osoba straciła wzrok w zeszłym roku ...ale jak przechodzi koło nas z opieką to zawsze pyta o nie czy kwitną ...smutne to ale piękne...
Heleno a to b.dobrze że skopiowałaś bo może jeszcze pokaże się i u Ciebie
Maryś tak , tak Józefki a ganek już troszkę w lepszej formie ale nasz mistrz nie i nie mam pojęcia jak długo to będzie robił ..co drugi dzień ma szewski poniedziałek

[leszczyna]

MISIU...jakie cudowne wspomnienie będziesz wiązała z tymi liliami ....szkoda,tylko że nie może na nie spojrzeć....ale Ci ludzie mają inne zmysły bardziej rozwinięte.........radzą sobie całkiem nieźle......

a ganeczek Tobie się szykuje....będziemy na nim herbatkę siorbać

[patkaza]

ja mam ich tylko iut-ale moje już mnie cieszą

[Mandragora]

Misiu Skarpa prezentuje się bardzo ładnie, w ogóle nie widać chwastów. Jaka pogoda u Ciebie? Ja mam teraz 11 stopni za oknem, do ogrodu nie wyszłam dziś nawet na chwilę, ciągle pada Patrzę na różyczki i ostróżki, które do mnie dziś dotarły i którymi obstawiłam kominek, zastanawiam się kiedy będę w stanie zabrać się za nową rabatę...