Aprilkowy las cz.3

[Jule]

Tu nie chodzi o pokazywanie sypialni w calosci Pokazanie w mniej "newralgicznych" czesciach, calkowicie wystarczy Mysle, ze i tak każdy ma na tyle swiadomosc prywatnosci, ze tez nie chce nikomu do alkowy zagladac.

[Francesca]

Jejku, jaki cudny mak

Zdjęcie ściany można zrobić bez lampy zwiększając czułość (ISO), albo próbując w trybie manualnym, tylko wtedy często zwiększa się czas naświetlania i zdjęcie trzeba by zrobić ze statywu. Spróbuj zrobić zdjęcie choćby kawałka ściany, bo opis jest niesamowicie frapujący .

[variegata]

Jola, mnie też tak namawiały na pokazywanie domu po kawałku a skończyło się na całkowitym ekshibicjonizmie wnętrzarskim
Co nie zmienia faktu, że ja też się przyłączam do prośby

[ewamaj66]

Cebule kwitnące w lecie (niezimujące u nas) sadzi się w grunt w połowie kwietnia, lilie wcześniej, kiedy ziemia rozmarznie. I już, takiego kalendarza się trzymam Można zwlekać do końca kwietnia, ale nie ma najczęściej takiej potrzeby. W zeszłym roku posadzilam tak dalie-pierwsze pędy nieco zmarzły, ale mały przymrozek nie uszkadza karpy.

[April]

Magdo, ja sama nie wiem jakie rośliny sadzić. To bardzo często potrzeba chwili lub zasugerowanie się u kogoś innego. Ciągle zmienia mi się koncepcja. Jak ta kokoszka, zbierałaby wszystko. Druga strona mojej natury woli chłodną elegancję więc iglaki, różne topiary i geometryczne formy oraz ograniczenie koloru. Jak tu z takim Bliźniakiem dojść do ładu?
A z sypialnią się zobaczy. Przede wszystkim jak wyjdą zdjęcia i czy wyjdą Na szczęście ekshibicjonizmu chyba nie ma we mnie raczej trochę chwalipięty. Bo to praca własnych rąk
Marzenko, z tymi mieczykami jakoś tak samo wyszło. To było pierwsze co wysadziłam, nosiło mnie końcem zimy i efekty właśnie takie. To nie było w pełni przemyślane działanie. Ale ja generalnie nie lubię wysiewać nić do gruntu. Poza geodecją nic jeszcze mi tą metodą nie wzeszło. Zobaczymy sasanki i werbenę bo się odważyłam jesienią.
Julek, wiem Tak się droczę
Agatko, a po polsku możesz? Jakoś aparatu jeszcze nie oswoiłam. Niby robię wszystko ostatnio na manualu ale raczej na wyczucie niż na bazie jakiejś wiedzy. Chyba sobie Twojego posta wydrukuję Muszę poszukać statyw, bo gdzieś mam. Nie używam go bo to za długo.
Ewo, czyli dalie w weekend już można sadzić? Fajnie. Tylko śnieg muszę rozgarnąć i użyć kilofa. Choć może się okazać, że pod śniegiem ziemia nie będzie tak mocno zmarznięta. Zaraz po powrocie do domu to sprawdzę

Tak sobie przypomniałam że namiastkę już pokazywałam, jak dostałam od M latarenki. Tyle że wtedy one były w centrum uwagi a nie kolory ściany.

[variegata]

No to teraz juz całkiem pragnę zobaczyć zdjęcia reszty ścian

[ewa_rozalka]

Jolciu zaglądam do Ciebie ,a tu piękne zakupy i energetyzujące foteczki z ogrodu .Rabatka iglaczkowa śliczna .Nudzić się u Ciebie nie można i jeszcze ten chór marudnic u Ciebie

[AGNESS]

Jolu muszę się przyznać, że wyposażenie wnętrz to mój kolejny konik ....wielki koń, powiedziałabym nawet i uwielbiam podglądać czyjeś mieszkania..... nie tak do końca, bez zachowania prywatności, ale różne domowe migaweczki, fragmenty, dekoracje......no uwielbiam po prostu..... Z wielką przyjemnością wchodzę do wątków, gdzie są pokazywane oprócz ogródków różne migawki z domków Latarenki uwielbiam..... i aż napatrzeć się na Twoje nie mogę.... są cudne...... kurczę.... zazdroszczę Kolor ścian podobny jak u mnie na piętrze też mam w szarościach ( parter w beżach )... ale ja dla odmiany nie z niebieskim, a z ....wiśniowym

[malgocha1960]

Jolu,przypomniałas mi o ismenie,muszę zacząć ją podlewać,bo nie wyjmowałam z donicy.

[April]

Magdo
Ewo, bardzo dziękuję i zapraszam. Rabatka iglaczkowa młoda, robiona jakoś w sierpniu chyba. w zeszłym roku. Wszystko jeszcze maleństwa. Zresztą cały mój ogród to dopiero namiastka ale z pewnością będzie się rozwijał. A marudnice cóż, mają swój ogromny urok Motywują
Agness, to podzielam Twój konik, mnie to też fascynuje. Zaczynałam od projektowania i szycia ubrań, głównie sobie. Potem zafascynowały mnie wnętrza a teraz ogród. Czasem żałuję że nie poszłam na jakiś kierunek z tym związany. Jednak ja preferuję styl nowoczesny, który wśród ogrodomaniaków jest raczej rzadko spotykany . Połączenie brązu i wiśni musi też ciekawie wyglądać. Jeszcze dużo zależy od odcieni i czy barwa ciepła czy zimna. Bo u mnie mimo że brąz to w zimnej barwie. Są fajne programy na DOMO o dobieraniu kolorów. Bardzo polecam. Znasz jakieś?
Małgoś, daj znać czy Twoja Ismena ruszyła. Może zrobiłam błąd że wyjęłam ją z donicy Byłam ciekawa czy tworzy cebule przybyszowe ale nic nie znalazłam. Mam dwie cebule, obydwie były twarde i wyglądały ok. Może korzonki trochę poodpadały ale generalnie wyglądały na zdrowe.

[Sosenki4]

A moją ismenę będę mieć chyba tylko we wspomnieniach, nawet nie zakwitła a cebula gdzie jest? Czyżby Hiro ją ostanio wygryzł z donicy?

[AGNESS]

Agness, to podzielam Twój konik, mnie to też fascynuje. Zaczynałam od projektowania i szycia ubrań, głównie sobie. Potem zafascynowały mnie wnętrza a teraz ogród. Czasem żałuję że nie poszłam na jakiś kierunek z tym związany. Jednak ja preferuję styl nowoczesny, który wśród ogrodomaniaków jest raczej rzadko spotykany . Połączenie brązu i wiśni musi też ciekawie wyglądać. Jeszcze dużo zależy od odcieni i czy barwa ciepła czy zimna. Bo u mnie mimo że brąz to w zimnej barwie. Są fajne programy na DOMO o dobieraniu kolorów. Bardzo polecam. Znasz jakieś?

Jolu ja też najlepiej się czuję w mieszkaniu urządzonym nowocześnie, ale uwielbiam łączyć stare z nowym..... to znaczy.... dom umeblowany nowocześnie a gdzie nie gdzie stare dodatki.... jakiś koronkowy obrus, stara porcelana, kufer, stolik, stare rodzinne zdjęcia..... uwielbiam takie połączenia, taki kontrast..... taką.....przekorę
U mnie jest połączenie szarego z wiśnią ( nie brązu z wiśnią) uwielbiam to zestawienie a do tego ciemnobrązowe meble
Zazdroszczę, że umiesz szyć..... bardzo zazdroszczę...... ja nie cierpię ( a tak bym chciała to robić ) jak moje dziewczynki były małe to szyłam im różne cudne ciuszki, ale że nie cierpię tego robić to zarzuciłam ..... może kiedyś nadejdzie czas, że znów wyciągnę maszynę z czeluści szafy..... teraz to już nie będę nawet wiedziała jak z niej korzystać.... szyłam ostatnio chyba 15 lat temu
Co do programów to powiem szczerze, że już dawno nic nie oglądałam...... jakoś brak czasu (internet ), ale wcześniej to pasjami ....

[paryska]

Aprilku świetne latarenki!!!Podpisuje się po słowami AGNES, ja też lubię podglądać jak ktoś ma w domku, może by taki wątek stworzyć??? pokazujcie dziewuszki nie tylko to co macie w ogódku ;)
I mam pytanko bo coś o ismenie wspominacie...czy z mojej cebulki coś będzie, bo jak jesienią wykopałam z ziemi tak do tej pory w garażu na półce leży, w żadnej ziemi czy piasku ot tak sobie leży

ps Aprilku pokaż co stworzyłaś , chodzi o płodozmian

[ewamaj66]

Jest pewna szansa, że do niedzieli stopnieje, co zalega Gdybym nie wierzyła, że w końcu przyjdzie wiosna...

[Margo2]

Ewa, kiedyś w końcu przyjdzie
Jolu ja też uwielbiam Domo. Oglądam prawie wszystko jak oczywiście mam czas. A najczęściej kiedy siedze na forum. Jednym okiem zerkam w ekran komputera, drugim w telewizor. Może dlatego nie moge się z watkami obrobić
Zasoby masz olbrzymie. Ty chyba w tym roku chcesz cały ogród urządzić