To, że wolno rozwija pączki to może i dobrze, dłużej będziesz się cieszyć kwitnieniem.
A ja przez lata hodowałam tylko jedną hoję (chyba carnosę), w pewnym momencie zaczęłam odwiedzać forum, następnie Twój wątek z hojkami i chyba mam problem. Otóż nie mogę się im oprzeć. Tak, zdecydowanie mam problem.
Pozdrawiam Aniu.
Jakiś czas myślałam, że hoje mają tylko białe kwiatki, ostatnio dopiero zaczęłam odkrywać inne, a tu proszę - u ciebie to dopiero różnorodność, prześlicznie kwitną! H. vitellina ma przepiękne kwiaty... strasznie mi się podoba twoja kolekcja