Migdałek trójklapowy (Prunus triloba) - cięcie,formowanie

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Migdałek

Post »

Moim zdaniem po części to wina braku cięcia.Mojego migdałka pokazałam na fotkach kwitnącego,a w tej chwili jest już przycięty dość mocno tak jak się przycina wierzbę szczepioną.Kwitnie obficiej,ma więcej przyrostów i wzmacnia się pień na ,którym został zaszczepiony.
Monsiu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 14 maja 2010, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Migdałek

Post »

witam,
dzisiaj odkryłam to forum i bardzo mi sie spodobało:) :D
moje migdałki zachorowały w tym sezonie na brunatna zgniliznę drzew pestkowych i własnie dowiedziałam się,jak z tym walczyć. Przycięłam mocno pędy (migdałki maja 3 lata,pierwszy raz zachorowały),zamierzam je spalić.
rozumiem,że mogę teraz spryskać Topsinem? jaki jeszcze środek polecacie?
Mam dodatkowe pytanie- z migdałka na pniu wyrasta boczny dziki pęd (tzw. "dzik"),jest dość silny i o dziwo nie dotknęła go brunatna zgnilizna :shock:
czy mogę odciąć ten pęd i spóbować go ukorzenić?jeśli tak,to w wodzie czy w ziemi z ukorzeniaczem?
Dzięki z góry za pomoc.
agnieszka77
50p
50p
Posty: 58
Od: 13 wrz 2009, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Migdałek

Post »

A czy można ciąć migdałka posadzonego przed dwoma tygodniami, już przekwitł.
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Re: Migdałek

Post »

Nawet trzeba.
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Migdałek

Post »

Ja tydzień temu obciąłem migdałka, i od kilku dni widzę jak na pędach pleśnieją owocniki...Poodrywałem je, i mam nadzieje, że to tylko przez te deszcze, i nie będzie chory...
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Re: Migdałek

Post »

Po cięciu dobrze by było go opryskać, tylko jak tu znaleźć suchy dzień. :?
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Migdałek

Post »

Właśnie :?
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Migdałek

Post »

A mój 3 letni migdałek po raz pierwszy zachorował na moniliozę :(
Nie wygląda to najlepiej, wczoraj w przerwie między deszczami opryskałem topsinem, oby pomogło :roll:.
Wszystko przez tą pogodę..
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Migdałek

Post »

Oprysk na pewno nie zaszkodzi ,ale....ta choroba wchodzi kiedy kwiaty zaczynaja się rozwijać wiec oprysk musi byc zrobiony zanim pączki kwiatowe nabrzmieją,,,Teraz zostało Ci tylko po wycinać zarażone gałazki i spalić to to dość radykalnie powycinać.Na przyszła wiosnę oprysk rób wczesniej.
Z mojego doświadczenia wiem ,ze ten oprysk nie wiele pomoże,ale nie zaszkodzi na pewno.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Migdałek

Post »

Do tej pory nie pryskałem i nie chorował.
Najgorzej że ślady infekcji są bliżej pnia na prawie wszystkich gałązkach a ich końce są zdrowe...
Topsin jest interwencyjny więc powinien działać, prysnę go może jeszcze Score ale pogoda wybitnie nie pomaga :(
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Migdałek

Post »

Raczek pisze:
Lorrie pisze:To jakiś koszmar, Dzięki. Będę teraz dokładniej obserwować moje Migdałki...
Lorrie nie popadaj w panikę,ja np.nie mam żadnego problemu z moimi migdałkami.[tfu....tfu....]
Będą u mnie kwitły trzeci rok. :D
No i po co ja powiedziałam,że nie mam żadnego problemu z moimi migdałkami? ;:110
Właśnie odkryłam,że jeden na pniu jest już porażony porządnie a drugi na kilku gałązkach.
Jutro czeka je strzyżenie i chyba oprysk Topsinem lub Amistarem,zależy co jutro uda mi się kupić.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Migdałek

Post »

Ja taki byłem szczęśliwy, że kupiłem migdałka, i mi zachorował :evil:
Awatar użytkownika
Anna29
500p
500p
Posty: 588
Od: 4 maja 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Migdałek

Post »

Kochani może doradzicie mi w sprawie mojego migdałka.
Kupiłam go w zeszłym roku. Niestety w pierwszym roku po posadzeniu mąż potraktował mi znaczną część migdałka kosą spalinową. :x
W tym roku migdałek wypuścił znaczną ilość gałęzi, teraz zamiast jednego głównego pędu mam co najmniej 3 . Czy mam zostawić to tak jak rośnie czy lepiej to w jakiś sposób skrócić?
Zamieszczam zdjęcia, może coś będzie widać.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Migdałek

Post »

Mój migdałek choruje. Zidentyfikowałam to paskudztwo jako dziurkowatość drzew pestkowych. Na liściach pojawiają sie brązowe plamki, które zasychają i wykruszają się a na liściach zostają dziurki. Opryskałam topsinem ale to raczej nie pomogło. Mam w związku z tym pytania: czy ta choroba jest groźna i czy w następnym roku też się pojawi? Bo nie wiem co mam z nim zrobić.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Migdałek

Post »

Anna29 ja bym radziła prowadzić jak drzewko, łatwiej zapanować nad chorobami (monilioza), łatwiej opryskiwać, ale to Twój wybór,
skracać powinno się zaraz po kwitnieniu, bo kwitnie na gałęziach z poprzedniego roku, teraz chyba za późno, nie wiem, nigdy nie cięłam latem

Jeśli chcesz wyprowadzić na drzewko to zostaw mu trzy gałęzie - jedną tą najdłuższą (na zdjęciu wygląda na prostą, jeśli nie to możesz podwiązać do kija) i dwie/trzy najwyżej rosnące boczne. Resztę wytnij przy pniu i całość opryskaj jakąś chemią na grzyby np Topsin. Za rok po przekwitnięciu przytnij tą "prostą" na takiej wysokości jakiej chcesz mieć wysokość pnia - w tym miejscu będzie się tworzyć korona, prawdopodobnie będziesz mogła usunąć te dwie pozostałe gałęzie bo będzie sporo przyrostów na głównym pędzie po przycięciu. Oberwiesz też wszystkie pąki i młode przyrosty na "pniu" zostawiając kilka tych, które będą tworzyć koronę. Kolejny rok to tylko mocne przycinanie korony i pilnowanie odrostów i pąków na pniu.
W sumie to dość proste chociaż może brzmi skomplikowanie i każdy krzew tak można wyprowadzić
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”