Swojski bałagan

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Swojski bałagan

Post »

Twój "swojski bałagan" jest bardzo swojski. Marzę o tak porośniętych kwieciem rabatkach. U mnie spore prześwity między kwiatami.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Swojski bałagan

Post »

Dziękuję w imieniu stwora za komplementy. To jest prawdziwy pogromca rzodkiewek - potrafi namierzyć rosnące na grządkach, wyrwać i zjeść. Trochę mu to ograniczamy, bo by dla nas nie zostało :;230

Marysiu łopatek w swojej krótkiej karierze miałam już kilka, ale ta jest wyjątkowa. Jest dość ciężka, ale dzięki temu mocna i się nie wygina w drugą stronę. Co ciekawe podróżowała ze mną nawet za granicę, żeby w razie czego było jak namiot okopać :wink: na szczęście nie była potrzebna. Strzegę jej jak tylko się da. Ma swój haczyk w składziku na narzędzia, a dzięki jasnemu kolorowi od razu ją widać.

Halu te rabatki to niestety nie tylko kwieciem są porośnięte... chwastów też jest tam sporo, ale na szczęście z daleka nie widać.

Co nowego w bałaganie?
Deszczu nie ma.
Chryzantem nie ma - wymarzły wszystkie krzaki, które zimowały już w ogródku od kilku lat. W tym moja ukochana cytrynka zabrana ze śmietnika. Pociecha taka, że w piwnicy zimowały 3 doniczki i te żyją.
Sikorki się skutecznie rozmnożyły i już młode uczą się latać.
Pierwiosnki wschodzą! Cieszę się bardzo, bo były trochę zalane i długo się nasionka zbierały w sobie. Teraz czekam jeszcze na sasanki :wink:
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Swojski bałagan

Post »

No piesio ma minę tak niewinną, że w życiu nie uwierzyłabym, że wyżera warzywa z zagonków :;230

Wczoraj wysiałam jednego dmuchawca sasankowego, drugi jeszcze nie gotów. Jak sobie pomyślę, o ubiegłorocznym siewie sasanek.... w lipcu, to się cała w środku śmieję. I wielce zdziwiona, że nic nie wzeszło :lol:
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Swojski bałagan

Post »

To teraz trzeba siać sasanki , a co z przemrożeniem nasion?
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Swojski bałagan

Post »

To je się MROZI? ;:131 Czyżby zapowiadała się kolejna wtopa? :;230 Już googlam sobie...

-- 28 maja 2012, o 16:07 --

Sasanki ogrodowe można rozmnażać na dwa sposoby. Najczęściej stosowany
jest siew nasion zaraz po zbiorze, siewki wschodzą po miesiącu a młode
rośliny zakwitają po zimowym przechłodzeniu w następnym roku uprawy.

Drugi to podział kęp, m.n.i.
Zobaczymy... Ja tylko wiem, że w ub. roku nic mi nie wzeszło bo nasiona mają b. krótki "termin ważności". Może teraz będzie lepiej...
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Swojski bałagan

Post »

Aniu mi najlepiej wschodzą jak same się rozsieją - wiadomo w losowych miejscach, ale dla mnie to nie problem. Zostawiam tak jak chcą, a jak mi wybitnie nie pasuje, to małe siewki łatwo przesadzić. Z dużymi kępami miałam problem z przyjmowaniem się więc raczej bym ich nie dzieliła.

Te co w kwietniu siałam, nie były przemrażane, ale trzymałam je chyba tydzień w piwnicy w chłodzie (zgodnie z instrukcją z opakowania). Szpiedzy donoszą, że chyba coś z tego będzie, ale kto wie? Z tego co mi wiadomo mają wyjść z ziemi po miesiącu, ale praktyka podpowiada, że może im to dłużej zająć. To leniwce straszne i się im nie spieszy.

Marysiu nigdy nie mroziłam nasionek sasankowych, siałam zaraz po zbiorze.
W tym roku przechłodziłam je w temperaturze <10 stopni i mam nadzieję, że wschody będą dobre. Tylko to były nasionka ze sklepu, a więc "stare" jak na sasankowe zwyczaje.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Swojski bałagan

Post »

No właśnie, bo ja siałam z torebki, to każą albo wysiać i na zewnątrz na zimę, albo wsadzić nasionka do lodówki jakoś tak chyba. Takie własne raz siałam wyszły bardzo późno, ale potem zginęły po przesadzeniu. Moje nasiona będą później od Waszych, bo mojej nie spieszyło się z rozkwitnięciem.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Swojski bałagan

Post »

Do tej pory sasanki siałam zaraz po zebraniu nasion. Skutecznie :D Rosną na skalniaku, więc nie zawsze samosiejkom się uda przeżyć pielenie.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Swojski bałagan

Post »

Jestem z rewizytą i chylę czoło przed Twoim bałaganem. Jak ja bym chciała mieć taki bałagan...
Kwiatów masz do wyboru do koloru a Ty to ałaganem nazywasz ;:185 . Ty kobietko bałaganu nie widziałaś
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Swojski bałagan

Post »

Marysiu nic im będzie nawet jak później wystartują! A jakby co to liczę na te moje kupne wysiewy i chętnie się podzielę (posiałam całą torebkę).
Ewo jak na skalniaku to faktycznie problem... ja na to nie wpadłam bo skalniaka nie posiadam.
Sosenki4 dziękuję za miłe słowa. Bałagan właśnie dlatego, że jest tu dużo różnych roślin, ale posadzonych bez ładu i składu. Co roku trochę porządkuję, to może w końcu uda się doprowadzić do przyzwoitości.

Nie mam chwilowo nowych zdjęć bałaganu, ale już niebawem powinnam tam zawitać, troszkę podgarnąć i cyknąć jakieś fotki.
A skoro przedstawiłam Wam pogromcę rzodkiewek, czas na resztę ferajny:

58. Pomocnik pogromcy, znaczy się wszystko co on zje, ona też musi spróbować.
Obrazek

60. Szczurowaty, znaczy się pan świnek. Ze względu na psy w ogrodzie siedzi w klatce.
Obrazek

W końcu tytuł wątku zobowiązuje, a w bałaganie można różne-różności znaleźć, to i czworonogi mogą być.

61. Majowy widoczek z okna
Obrazek
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Swojski bałagan

Post »

Widok z okna pełen perspektyw i możliwości.
Pan świnek jak się patrzy!!! Kto mu czesze tą grzywę?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Swojski bałagan

Post »

Marzko te najwyższe drzewa na obrazku to altana lipowa - pozostałość po parku dworskim. Nie mogę doczekać się kwitnienia lip, w okolicy mamy jeszcze aleję lipową i jak to wszystko kwitnie to zapach aż w nosie kręci! Uwielbiam to.
A szczura czeszemy, wbrew jego woli niestety, ale za to po wyczesaniu prezentuje się o niebo lepiej. No i czasem mu "sukienkę" podcinam.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Swojski bałagan

Post »

My mamy 2 króliki, piszę my, bo syn dokonał podziału i jest duży mój, a mały jego. Oczywiście oba ja karmię, na szczęście nie mieszkają w domu i nie muszę ich czesać. Do czesania mam west terierkę, ostatnio obcięłam ją :oops: i wygląda nie jak west terier ;:223 .
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Swojski bałagan

Post »

Fajny podział majątku - Ty obowiązki, syn - przyjemności :wink: Ja nie narzekam, bo też u mnie trochę podobnie jest - jak wyjeżdżam to rodzicom menażeria siedzi na głowie. Ale, żeby nie było - jeśli tylko jestem w domu zwierzyniec jest mój.
No ale to już kwestia wieku. Jak Twój podrośnie to pewnie też obowiązków trochę przejmie.
Wyobrażam sobie terierkę po domowym spa :) mojego rudzielca też czasami dorwę z nożyczkami, raz wyjdzie mi lepiej, raz gorzej. Na szczęście psiaki szybko zarastają!
beatann
500p
500p
Posty: 863
Od: 18 wrz 2010, o 09:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Swojski bałagan

Post »

Olguś dopiero dzisiaj zobaczyłam Twój wątek ;:223 ;:223 ;:223 a tu prawie sąsiadka ( bo lubelanka) . Kwiaty piękne ale naj fajniejsza świnia . Dobrze że moje dzieciaki nie widzą tych zdjęć bo afera gotowa. :wit :wit :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”