U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Aniu, co roku zrzuca pąki? Może za ciepło ma w domu? Idealna temperatura na przezimowanie to 5 do 10 stopni i duża wilgotność powietrza, jeśli nie można zapewnić takiej temperatury, to lepiej żeby miała chłodniej niż cieplej ( w garażu albo w piwnicy). Przycinasz w lutym? Cięcie niekonieczne, ale jeśli już, to po kwitnieniu. Nawozić też można zacząć dopiero po kwitnieniu, a skończyć w lipcu, połowa dawki jak dla azalii. Podlewanie zimą niezbyt obfite. Zastanawiam się, co jeszcze jej może nie pasować.
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Małgosiu twój ogród zmienia się bardzo szybko ale nic nie piszesz o swoim pomocniku o Jasiu czy ci nadal pomaga? Jestem mile zaskoczona tak trzymać Hania
Zapraszam
Moj Ogrod
Moj Ogrod
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Bardzo podobają mi się nasturcje, ale na nich bywają takie tłuste gąsienice, dlatego nigdy się na nie nie zdecydowałam. Brr.. Strasznie się ich boję 

- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Nasturcje również bardzo lubią mszyce , dlatego trzeba pilnować , żeby nie stracić tych urokliwych kwiatków .
-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 23 sty 2011, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk górny
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Oj to prawda jest, tłuste i obrzydliwe one są.Co do mojej kamelii to przede wszystkim podejrzewam temperaturę oraz zmiana miejsca,kamelie nie lubią przestawiania jak już pąki zawiążą ,a ja im wraz ze zmianą miejsca zmieniam nasłonecznienie tzn inaczej im słońce świeci .Moje jedyne zimne miejsce jest niewidoczne dla oka
no i tu pies jakby pogrzebany .Ogród zimowy musimy wybudować i tyle.Dobrze że z moim M wspólne marzenia mamy
bo wiadomo inaczej łatwo by nie było 



- anesse81
- 200p
- Posty: 419
- Od: 2 lut 2011, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Pięknie zaplanowałaś swój ogródek. U mnie po postawieniu domu zostanie znacznie więcej miejsca!tak więc kupuję i kupuję rośliny, ale wciąż jest mało
Też myślałam, aby posadzić zioła w betonowych donicach (chyba mówi się na nie gazony? czy jakoś), bo słyszałam, że niektóre zioła się rozłażą? Czekam na kolejne fotki, tak się u Ciebie zmienia eh...

Też myślałam, aby posadzić zioła w betonowych donicach (chyba mówi się na nie gazony? czy jakoś), bo słyszałam, że niektóre zioła się rozłażą? Czekam na kolejne fotki, tak się u Ciebie zmienia eh...

- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Haniu, Jasiu pomaga, w najbliższym czasie do zrobienia ma jeszcze zadaszenie miejsca na grill, podłączenie baniaka na deszczówkę i zamocowanie drabinek dla clematisów (fotorelacja oczywiście będzie). Kiedy ogród będzie już urządzony, to obawiam się, że ograniczy się do koszenia trawnika i pilnowania, żeby go nie ubywało. Do kwiatków go nie ciągnie i gdyby to on planował co ma rosnąć w ogrodzie, mielibyśmy tylko trawę, trawę, trawę, porzeczki, maliny, jagody, winogron, pomidory i botwinę. I trawę
Izo, Agatko, nasturcję miałam w zeszłym roku i gąsienice się nie pojawiły. Były mrówki i mszyce. Koło nasturcji postawiłam doniczkę z lawendą i rozgniecionym ząbkiem czosnku, jedno albo drugie zadziałało, bo po dwóch dniach mszyce się wyniosły.
Aniu, fajnie że z M macie wspólne marzenie. Kiedy zaczynacie budowę ogrodu zimowego?
Witaj Aga
Sama jestem zaskoczona, jak szybko zmienia się ogród. Jeszcze niedawno rosła tylko trawa.
Wiem, że z ziół mięta się bardzo rozłazi, a czy jeszcze jakieś inne zioła?
Dzisiaj już nie pada, ale chłodno i nieprzyjemnie.
Trawa namoknięta i błotko, czekam aż trochę podeschnie, żeby zacząć budowę mojego mini - skalniaczka.
będą tam między innymi rosły szafirki i gęsiówka kaukaska, zaczęły kwitnąć

posadzę tam również wczorajszy zakup, azalię

dla budki dla ptaków muszę poszukać miejsca, drzew niestety nie mam...

na rabacie przy tarasie zaczyna kwitnąć migdałek


Izo, Agatko, nasturcję miałam w zeszłym roku i gąsienice się nie pojawiły. Były mrówki i mszyce. Koło nasturcji postawiłam doniczkę z lawendą i rozgniecionym ząbkiem czosnku, jedno albo drugie zadziałało, bo po dwóch dniach mszyce się wyniosły.
Aniu, fajnie że z M macie wspólne marzenie. Kiedy zaczynacie budowę ogrodu zimowego?

Witaj Aga

Sama jestem zaskoczona, jak szybko zmienia się ogród. Jeszcze niedawno rosła tylko trawa.
Wiem, że z ziół mięta się bardzo rozłazi, a czy jeszcze jakieś inne zioła?
Dzisiaj już nie pada, ale chłodno i nieprzyjemnie.
Trawa namoknięta i błotko, czekam aż trochę podeschnie, żeby zacząć budowę mojego mini - skalniaczka.
będą tam między innymi rosły szafirki i gęsiówka kaukaska, zaczęły kwitnąć

posadzę tam również wczorajszy zakup, azalię

dla budki dla ptaków muszę poszukać miejsca, drzew niestety nie mam...

na rabacie przy tarasie zaczyna kwitnąć migdałek


- anesse81
- 200p
- Posty: 419
- Od: 2 lut 2011, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Oooo mój Migdałek jeszcze nie ma liści a Twój już zaczyna kwitnąć shock! 

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
piEkny jest jak się kwieciem obsypie , takie różowe badylki
Chcę sobie zakupić takie kwitnące krzewy i nie wiem tylko jakie ....Ale migdałek będzie na bank i forsycja też ...
Chcę sobie zakupić takie kwitnące krzewy i nie wiem tylko jakie ....Ale migdałek będzie na bank i forsycja też ...
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Ciągle podziwiam ... i nic sobie nie rób z podśmiewania, bo z doświadczenia rodzi się mistrzostwo
A nasturcje wypływające z dzbana - piękny pomysł
Mam też kilka dzbanków na skalniaku, ale mają za wąskie szyjki, więc tylko same w sobie są dekoracją.


- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Aga, u mnie jest trochę łagodniejszy klimat niż w Polsce. Jak mój migdałek przekwitnie, twój będzie cię jeszcze cieszył kwieciem
Lucy z kwitnących krzewów może krzewuszka styriaca? (Weigela Styriaca). Z tego co czytałam na forum, jest bezproblemowa, nie przemarza, nie choruje, szybko rośnie (ok 40 cm na rok), lubi przycinanie i obficie kwitnie na różowo. Kwitnienia na żywo jeszcze nie widziałam, niedawno posadziłam ją u siebie koło pergoli obok magnolii.
Jola, bardzo mi się podobają naczynia na skalniakach, nawet jeśli tylko leżą i są same sobą ozdobą. Widziałam u kogoś dzbanek z wąską szyjką, wtuloną w małe niebieskie kwiatuszki, to chyba była lobelia. I wyglądało tak, jakby się wylało.
Kupiliśmy drabinki dla clematisów i zastanawiam się, czy trzeba je mocować do muru, czy wystarczy tylko oprzeć górną częścią?
Drewno zamierzam pomalować impregnatorem, ale jak postawię na ziemi, będzie mimo to szybko niszczeć. Ma ktoś może jakiś pomysł, jak je zabezpieczyć?


Lucy z kwitnących krzewów może krzewuszka styriaca? (Weigela Styriaca). Z tego co czytałam na forum, jest bezproblemowa, nie przemarza, nie choruje, szybko rośnie (ok 40 cm na rok), lubi przycinanie i obficie kwitnie na różowo. Kwitnienia na żywo jeszcze nie widziałam, niedawno posadziłam ją u siebie koło pergoli obok magnolii.
Jola, bardzo mi się podobają naczynia na skalniakach, nawet jeśli tylko leżą i są same sobą ozdobą. Widziałam u kogoś dzbanek z wąską szyjką, wtuloną w małe niebieskie kwiatuszki, to chyba była lobelia. I wyglądało tak, jakby się wylało.
Kupiliśmy drabinki dla clematisów i zastanawiam się, czy trzeba je mocować do muru, czy wystarczy tylko oprzeć górną częścią?
Drewno zamierzam pomalować impregnatorem, ale jak postawię na ziemi, będzie mimo to szybko niszczeć. Ma ktoś może jakiś pomysł, jak je zabezpieczyć?

- Urtica
- 200p
- Posty: 220
- Od: 23 sie 2010, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Małgosiu widzę, że działasz w tempie ekspresowym i ogród pięknieje w oczach
mi tam się bardzo podoba pomysł wypływającej z dzbana nasturcji, będę czekać na tę kompozycje z niecierpliwością
tak się tylko zastanawiam co Ty będziesz robić jak już wszystko w swoim ogródeczku urządzisz? 



Pozdrawiam Monika
Ogród Moniśki
Ogród Moniśki
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Moni, będę się przechadzała, podziwiała i wąchała kwiatki, posłucham co w trawie piszczy, położę się na leżaczku, poobserwuję wiewiórki i ptaszęta... a potem marsz do pielenia warzywnika 

-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 23 sty 2011, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk górny
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu lepiej chyba czymś przymocować ,wiatr może załatwić drabinki wraz z clematisem.Jak drewno zaimpregnujesz to wystarczy ,że nóżki na żwirze stać będą ...wreszcie zdjęcia dodałam ,szału nie ma ale kilka udało mi się wybrać
Z tym leżeniem na leżaczku fajny pomysł jest ,szkoda tylko że jakaś siła zawsze z tego leżaczka zrzuci 


- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Ania, właśnie nóżki nie będą na żwirze, tylko na ziemi przykrytej korą, więc będą łapać wilgoć.
Siłę zrzucającą z leżaczka Forumki już zidentyfikowały - ogrodowe ADHD
Siłę zrzucającą z leżaczka Forumki już zidentyfikowały - ogrodowe ADHD
