Nie tylko liliowce.....część 11
- przemekg
- 1000p

- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko to te obrazki włoskie mają zimozielone liście
dziś je właśnie otrzymałem w przesyłce, cieszę się że one takie odporne będą 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko głowa do góry, jesteśmy też coś tam mamy w ogródkach rzeknij tylko słówko co i już będzie w Twoim,
pogoda nas nie rozpieszcza u mnie też mrozi, leje, wieje, zabrałam z doniczek prymule ale wsadziłam prawie kilogram czosnku do dziur niech sobie pojedzą, prawie trzy litry wody słonej od śledzi, na dokładkę opakowanie fasoli na grzyzonie - pojedzą brzuszki rozbolą i pójdą w siną dal
wcześniej pomyślą, że jestem gościnna
Ciemierniki w tym roku ucierpiały ale widzę, że będą odbijać na razie nie zaglądałam do liliowców po co się "nerwować" pływały ciekawe żabką czy.........
Widoczki wiosenne masz śliczne, moje jeszcze śpią ale noski pokazują,
pozdrawiam
pogoda nas nie rozpieszcza u mnie też mrozi, leje, wieje, zabrałam z doniczek prymule ale wsadziłam prawie kilogram czosnku do dziur niech sobie pojedzą, prawie trzy litry wody słonej od śledzi, na dokładkę opakowanie fasoli na grzyzonie - pojedzą brzuszki rozbolą i pójdą w siną dal
Ciemierniki w tym roku ucierpiały ale widzę, że będą odbijać na razie nie zaglądałam do liliowców po co się "nerwować" pływały ciekawe żabką czy.........
Widoczki wiosenne masz śliczne, moje jeszcze śpią ale noski pokazują,
pozdrawiam
-
Penelopa
- 200p

- Posty: 222
- Od: 2 sie 2010, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko, pozwolisz, że i ja będę gościem w twoim ogrodzie
strat współczuję, ale trzymam kciuki, aby jednak rośliny odbiły
strat współczuję, ale trzymam kciuki, aby jednak rośliny odbiły
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko prześliczne wiosenne kwiatuszki, powiedz mi proszę co to za seledynowe cudeńko na 2 fotce 
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko nie mogę uwierzyć że miałaś już takie duże sadzonki i uległy zniszczeniu ja byłam ostatni raz w niedzielę na działce i nie miałam takich sadzonek, kiedy to u Ciebie urosło.Jutro idę posadzić do donic te róże i zobaczę jak tam wygląda teraz za oknem jest pokrywa śnieżna i 0 stopni.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko
U mnie też zima na całego śnieg pada i pada ,dobrze że wczoraj zabrałam z balkonu tegoroczne zakupy nowych roślin.Są w doniczkach ale sporo już podrosły i mogły by przemarznąć.
Z nudów buszuję po internecie i trafiłam do Kaji
,przepis na kapustę -dodałam moje - w słoikach typu Weck 2 lata gwarancji .
Sorry
że nie na temat,ale widziałam że też tam zaglądałaś.
Byle do wiosny
Stasia
U mnie też zima na całego śnieg pada i pada ,dobrze że wczoraj zabrałam z balkonu tegoroczne zakupy nowych roślin.Są w doniczkach ale sporo już podrosły i mogły by przemarznąć.
Z nudów buszuję po internecie i trafiłam do Kaji
Sorry
Byle do wiosny
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Witajcie zimowo.
Przemku - dokładnie tak.
Po kwitnieniu zostają tylko ozdobne kolby z nasionami, ale jesienią znów liście wychodzą.
Taruś -
dziękuję.
Mam nadzieję, że precz pogonisz szkodniki.
Ciemierniki raczej dadzą sobie rady, ale kwitnąć już nie będą, to pewne.
Przynajmniej u mnie.
Penelopo - witaj.
Oczywiście zapraszam.
Agniesiu - na drugiej fotce to pchające się na świat cieszynianki.
Nawet nie liczyłam, że tak szybko wyjdą.
Danusiu - ja róże już zakopcowałam w szklarni.
Muszą poczekać aż się pogoda poprawi.
Stasiu - wklej mi tego linka proszę, całkiem o nim zapomniałam.
Z przyjemnością do niego zajrzę i poczytam.
Tym bardziej, że u mnie zima na całego.
Spadło sporo śniegu i był w nocy mróz.
Znowu mokro i mrożno a korzenie roślin stoją w wodzie.
Żal patrzeć na rośliny jak walczą o przetrwanie.

Przemku - dokładnie tak.
Po kwitnieniu zostają tylko ozdobne kolby z nasionami, ale jesienią znów liście wychodzą.
Taruś -
Mam nadzieję, że precz pogonisz szkodniki.
Ciemierniki raczej dadzą sobie rady, ale kwitnąć już nie będą, to pewne.
Przynajmniej u mnie.
Penelopo - witaj.
Oczywiście zapraszam.
Agniesiu - na drugiej fotce to pchające się na świat cieszynianki.
Nawet nie liczyłam, że tak szybko wyjdą.
Danusiu - ja róże już zakopcowałam w szklarni.
Muszą poczekać aż się pogoda poprawi.
Stasiu - wklej mi tego linka proszę, całkiem o nim zapomniałam.
Z przyjemnością do niego zajrzę i poczytam.
Tym bardziej, że u mnie zima na całego.
Spadło sporo śniegu i był w nocy mróz.
Znowu mokro i mrożno a korzenie roślin stoją w wodzie.
Żal patrzeć na rośliny jak walczą o przetrwanie.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
Penelopa
- 200p

- Posty: 222
- Od: 2 sie 2010, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
o mamuniu, Kogra, ale u was zima na całego 
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
O matuchno kochana....
własnie obejrzałam coś tam w wiadomościach i pokazywali śnieg na śląsku.....a zaraz przybiegłam do Ciebie.....jejku...toż to zima
Wiosno-wracaj do Grażynki bo jej te cudne śnieżyce i inne zamarzną

Wiosno-wracaj do Grażynki bo jej te cudne śnieżyce i inne zamarzną
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Taka zima?!
Aż się wierzyć nie chce...U mnie lodowato, wczoraj padał śnieg z deszczem, ale wygląda lepiej. Szczególnie przez okno - prawie wiosna
Grażynko - strasznie współczuje Ci strat w ogrodzie. U mnie też ich będzie niemało. Na razie nic nie ruszam i nie przesadzam. Czekam aż ruszy wegetacja. A to pewnie będzie w kwietniu, a może nawet w maju. Niebawem jak tylko się ociepli spryskam wszystko ASAHI. Tobie też to polecam. W zeszłym roku użyłam go 2 razy. Raz po zimie, a potem po tych upałach i suszy. Jestem bardzo zadowolona z efektów.
Z mojego doświadczenia wynika, że taki marcowy śnieg nie leży długo. Niestety jednak to dodatkowa woda. A tej Twoje rośliny mają już chyba aż nadto.
Będzie dobrze Grażynko, na pewno będzie dobrze
Grażynko - strasznie współczuje Ci strat w ogrodzie. U mnie też ich będzie niemało. Na razie nic nie ruszam i nie przesadzam. Czekam aż ruszy wegetacja. A to pewnie będzie w kwietniu, a może nawet w maju. Niebawem jak tylko się ociepli spryskam wszystko ASAHI. Tobie też to polecam. W zeszłym roku użyłam go 2 razy. Raz po zimie, a potem po tych upałach i suszy. Jestem bardzo zadowolona z efektów.
Z mojego doświadczenia wynika, że taki marcowy śnieg nie leży długo. Niestety jednak to dodatkowa woda. A tej Twoje rośliny mają już chyba aż nadto.
Będzie dobrze Grażynko, na pewno będzie dobrze
-
x-d-a
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko, no, to masz nawrót prawdziwej zimy
Trzeba tylko mieć nadzieję, że to już jej ostatni atak, a od poniedziałku - pierwszego dnia kalendarzowej wiosny- będzie już lepiej :P
Tego Ci z całego serducha życzę!
Tego Ci z całego serducha życzę!
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Na poprzedniej stronce widzimy dwa zupełnie inne światy. Typowy marzec. Wyjątkowo dokładnie w "garncu" miesza matka natura w tym roku.
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko
jestem w szoku, że taka zima u Ciebie 
-
evastyl
- 1000p

- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko oglądałam Twoje ciemierniki ...nie przejmuj się moje były takie same tylko mam mniejsze sadzonki ...po przycięciu starych liści ...wszystko wygląda o wiele lepiej , a kwiaty które wyglądały na zmarznięte podnoszą główki i zaczynają rozkwitać ...reszta też zaczyna dobrze wyglądać . Martwią mnie tylko moje przylaszczki / rosną w całkowitym cieniu / i po przycięciu starych liści nie wygląda to najlepiej chociaż już gdzie nie gdzie pokazują się maleńkie główki / czyli jak nie będą kwitły to chociaż będą liście . Co do pogody to nie zazdroszczę ...u mnie za to po trzech deszczowych dniach świeci słońce ...kieruję je od razu w Twoją stronę niech rozpuści ten śnieg



