
Oznaczanie - opisywanie roślin.Etykiety,markery itd
- bukjan
- 200p
- Posty: 256
- Od: 26 paź 2009, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk - działka pod Skarszewami
Re: Jak podpisać rośliny( tabliczki do podpisywania roślin )
A ja tak gwoli rozweselenia. Za ogrodzeniem postawić tablicę ze sklejki (wielkość dowolna) wyrysować działkę i oznaczyć miejsca z opisem gdzie co posadzone. Opis zrobić na karteczkach i przypinać pinezkami aby można było w przyszłości zmienić. Tablicę następnie okleić folią 

- mieciak49
- 1000p
- Posty: 1080
- Od: 13 paź 2010, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jak podpisać rośliny( tabliczki do podpisywania roślin )
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Jak podpisać rośliny( tabliczki do podpisywania roślin )
mieciak49 te paski po jogurtach czy smietanach, przyznaje jest tez dobry
nie wpadłam jeszcze na cos takiego heheh, czyli chyba jednak sie wstrzymam z tym kupowaniem oznacznikow, będę na razie kubeczki dewastowac




Re: Jak podpisać rośliny( tabliczki do podpisywania roślin )
Ja tylko dorzucę od siebie w kwestii mocy laminarek .... grubsze folie laminacyjne wymagają większej mocy laminarki - i tylko z tego powodu powinniśmy na to zwracać uwagę. Na laminarce (albo w jej instrukcji) jest zwykle napisane do jakiej grubości folię można stosować i jest to zależne właśnie między innymi od jej mocy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Jak podpisać rośliny( tabliczki do podpisywania roślin )
SYLWKU, mnie się też tak zdawało, ale jako laik nie przedstawiałem swojej opinii.
Re: Jak podpisać rośliny( tabliczki do podpisywania roślin )
Oj,mają niektórzy kłopoty,chodzić po ogrodzie z laminarką do etykietek,a kto nie ma prądu,musi
jeszcze ciągać za sobą agregar prądotwórczy.Ja wolę włożyć do torby pudełko po śmietanie,
do pudełka puszkę po piwie,a nożyczki rosną sobie w ogrodzie.
jeszcze ciągać za sobą agregar prądotwórczy.Ja wolę włożyć do torby pudełko po śmietanie,
do pudełka puszkę po piwie,a nożyczki rosną sobie w ogrodzie.
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Jak podpisać rośliny( tabliczki do podpisywania roślin )
Igor ja mam identyczne ale mają krótszy "dziubek" i przed nim dziurkę, wolałam takie by je móc przymocować jakimś sznurkiem do roślinek. Teraz siedza sobie obok pomidorków w palecie 

Mam dwóch rozrabiaków więc ryzyko 'przestawienia tabliczek znaczne ;) a z sznurkami nie zdejmą
mnie wyszły troszkę drożej, po 30 gr, ale to już z przesyłką.

Mam dwóch rozrabiaków więc ryzyko 'przestawienia tabliczek znaczne ;) a z sznurkami nie zdejmą
mnie wyszły troszkę drożej, po 30 gr, ale to już z przesyłką.
Re: Jak podpisać rośliny( tabliczki do podpisywania roślin )
A ja znalazłem coś takiego u mnie w ogrodniczym po 0,60 zł
http://www.amma.pl/frames/tablet_img/tabliczka_11.gif
http://www.amma.pl/frames/tablet_img/tabliczka_11.gif
Pozdrawiam Artur 

- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Jak podpisać rośliny( tabliczki do podpisywania roślin )
Ja wycinam paski z opakowań po jogurtach, lekko ścieram papierem ściernym na białej stronie i podpisuje markerem. Sprawdza się 

- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: etykiety Tyvek
Szczerze wątpię! Wypróbowałam może z 10 rodzajów i średnio ok roku się napis utrzymywał ,czasami krócejJankiel pisze: Jeśli chodzi o trwałość napisu to zależy on od jakości pisaka. Na rynku są dostępne pisaki permanentne odporne na UV i napisy nimi wykonane nie powinny blaknąć nawet przez lata.

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: etykiety Tyvek
Kupiłam taki pisak odporny na UV. Pisałam po etykietkach tyvek i po różnych innych plastikowych etykietkach własnej produkcji. Na tyvek zblakł po sezonie, ale spokojnie idzie przeczytać. Na etykietkach wyciętych z plastikowych talerzy, z okładek na zeszyty i z takiej grubej, plastikowej kartki A4 jaką się daje na okładkę oprawianych kserówek, napisy wyblakły i częściowo pozłaziły kiedy pomidory dopiero dojrzewały. To tak wyglądało, jakby się "tusz" zamienił w proszek i ścierał się palcami, odpadał.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: etykiety Tyvek
Blakna na Tyveku napisy tez, ale zawsze można je poprawić długopisem, ołówkiem albo mazakiem. Tyle co na pomidorach stoją to spokojnie dają się odczytać, gorzej jak muszą stać dłużej. W tym roku przy niektórych rzeczach chyba powsadzam opisy na karteczkach w woreczki strunowe, w końcu zaczep na nitkę tez mają;) A jak nie maja to łatwo zrobić.
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: etykiety Tyvek
W niektórych sytuacjach można sobie pomóc inaczej. Etykiety wtykane ( czyli takie, które wbijamy w ziemię) nie tracą napisu nawet 2-3 lata jeśli napis jest wsunięty w ziemię 

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: etykiety Tyvek
Próbowałam tak podpisując plastikowe noże:) Działa, tylko problem jest jak chce się od razu widzieć co jest co;)
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: etykiety Tyvek
Woreczki strunowe odradzam, w ubiegłym roku w kwietniu też wpadłem na ten pomysł, oznaczyłem tak kilkanaście drzewek i krzewów, w październiku praktycznie każdy woreczek od słońca,wiatru i deszczu sparciał, spękał, te co nie spękały mimo zamknięcia miały wodę w środku, dobrze że miałem (na wszelki wypadek) rozrysowaną mapkę z posadzonymi nowościami. Inne drzewka miały etykiety z pasków z butelek po mineralce, tam tylko marker wyblakłloeb pisze:Blakna na Tyveku napisy też, ale zawsze można je poprawić długopisem, ołówkiem albo mazakiem. Tyle co na pomidorach stoją to spokojnie dają się odczytać, gorzej jak muszą stać dłużej. W tym roku przy niektórych rzeczach chyba powsadzam opisy na karteczkach w woreczki strunowe, w końcu zaczep na nitkę też mają;) A jak nie maja to łatwo zrobić.

Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!