Dokładnie, i nie ma potrzeby zawracania głowy ze zbiorem nasion.smirka pisze:Szpinak nowozelandzki posiałąm kilka lat temu i od tamtej pory sam sie rozsiewa ...
Szpinak nowozelandzki,trętwian,tetragonia (Tetragonia tetragonioides) - uprawa
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11022
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa

W tym roku odnowię uprawę .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7348
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa

A co powiecie o łobodzie olbrzymiej ,szpinakowej ? też z rozsady ? Jak duża rośnie ?
Asia
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1048
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa
Łobodę szpinakową jem od kilku sezonów, ale najpierw dostawałam gotowe liście.
W zeszłym roku miałam 3 rośliny i udało mi się zebrać masiona.
Zrobiłam rozsadę, bo nie wiedziałam jak wzejdzie siana do gruntu.
Rośnie wysoko, jedna miała 2,5 metra, ale ziemię miała zasobną i w słońcu.
Zbierałam liści na bieżąco, a ona szła do góry. Podobno najsmaczniejsze młode,
ale dla mnie bez różnicy. A te gałązki z nasionami można ususzyć do jesiennych bukietów.
Dla mnie super w przeciwieństwie do malabarskiego, który jest piękny, ale niezjadliwy.
W zeszłym roku miałam 3 rośliny i udało mi się zebrać masiona.
Zrobiłam rozsadę, bo nie wiedziałam jak wzejdzie siana do gruntu.
Rośnie wysoko, jedna miała 2,5 metra, ale ziemię miała zasobną i w słońcu.
Zbierałam liści na bieżąco, a ona szła do góry. Podobno najsmaczniejsze młode,
ale dla mnie bez różnicy. A te gałązki z nasionami można ususzyć do jesiennych bukietów.
Dla mnie super w przeciwieństwie do malabarskiego, który jest piękny, ale niezjadliwy.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7348
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa

- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1048
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa
Nie pamięta,! Ale chyba początek marca. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7348
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa


- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1048
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa
Ja miałam 4 krzaki i jeszcze w zamrażarce nadwyżki zostały.
Ale posadź po 2 na głowę. Od przybytku głowa nie boli.
Ale posadź po 2 na głowę. Od przybytku głowa nie boli.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7348
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa
Zamoczyłam 8 nasion, jutro posieję do doniczki. Jak znosi przesadzanie? Można ją sadzić z rozsady rwanej ,czy lepiej dać do osobnych doniczek?
Ile potrzebuję miejsca jedna ,dorodna roślina już w miejscu stałym?? Sorry ,że zamęczam pytaniami ,ale mam ograniczoną ilość miejsca na warzywa, muszę kombinować ,żeby wszystko weszło
Ile potrzebuję miejsca jedna ,dorodna roślina już w miejscu stałym?? Sorry ,że zamęczam pytaniami ,ale mam ograniczoną ilość miejsca na warzywa, muszę kombinować ,żeby wszystko weszło

- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1048
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa
Rozpikowałam szpinak do 12 doniczek. Tyle nie potrzebuję, ale jak już wykiełkował
to szkoda wyrzucić, Tym bardziej , że coraz więcej znajomych chce go uprawiać,
a nie mają cierpliwości czekać, aż wyrośnie.
to szkoda wyrzucić, Tym bardziej , że coraz więcej znajomych chce go uprawiać,
a nie mają cierpliwości czekać, aż wyrośnie.
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 14 kwie 2012, o 18:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa
A mogłabym prosić o informację czy ten szpinak nowozelandzki da się prowadzić na podporach pionowo w doniczce? Robił tak ktoś?
Pozdrawiam Karolina
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1048
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa
Według mnie nie da rady. Bardzo się zagęszcza i ma dość kruche łodygi.
Ale spróbować możesz. Za to pięknie się pnie malabarski.
Ale spróbować możesz. Za to pięknie się pnie malabarski.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7348
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa
Ja tyle posiałam szpinaku nowozelandzkiego , wzeszło mi nie duzo, ale mam nadzieje, ze to ci wzeszło jakiś się rozrośnie .
Przenieść już do tunelu, czy jeszcze nich stoi na parapecie?
Asia
Przenieść już do tunelu, czy jeszcze nich stoi na parapecie?
Asia
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1048
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szpinak nowozelandzki - uprawa
Poczekałabym jeszcze. On ma grube listki, jakby przemarzł byłoby szkoda.
Mój też siedzi w domu, chociaż brakuje miejsca na parapetach.
Mój też siedzi w domu, chociaż brakuje miejsca na parapetach.