Galeria.Dalie Doroty- korzo_m

[heliofitka]

Dorotko u ciebie dalie nadal zjawiskowe. Żeby tylko pogoda dopisała, to będziesz cieszyć się nimi, aż do przymrozków (oby jak najpóźniej). Niesamowita jest dalia na drugim zdjęciu, ten kontrast kolorów daje niesamowite wrażenie

[korzo_m]

Iwono ta dalia to tegoroczny zakup, chyba najbardziej udany, zakwitła dopiero niedawno. Przez ostatnie kilka dni ciepłej, pięknej słonecznej pogody dalie prezentowały się cudownie. A ja chodziłam po działce i szukałam dla nich lepszego bardziej wyeksponowanego miejsca. Muszę inaczej rozplanować ich posadzenie w przyszłym roku.

To jeszcze jedno zdjęcie dalii, której kolorystyka mnie bardzo zachwyca

[heliofitka]

masz rację zestaw kolorów cudny (lubię kontrasty), ale zwróć uwagę na niespotykany układ kolorów. Zazwyczaj w dwukolorkach płatek kwiatka przedzielony jest w poziomie, a tutaj kolorki niczym barwne wstążeczki wychodzą z jego czubeczka. Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi

[korzo_m]

heliofitko po Twoim spostrzeżeniu zaczęłam dokładnie przyglądać się jej płatkom, masz całkowitą rację.

Aniu ja cały czas jak patrzę na dalie wspominam Ciebie, przeciez to właśnie Ty zaraziłaś mnie większą miłością do tych kwiatów. A
Wszystkie dalie mają pączki, ale czy zdążą rozwinąć kwiaty o to się obawiam, coraz zimniejsze noce i dnie, a jak przyjdą przymrozki w pażdzierniku to je trafi.

adamian ta dalia jest właśnie moim tegorocznym typem na najpięknięjszą. Szkoda, że karpa się nie rozrasta, tego roku tez wykopię taką wielkość jak wkopałam.

[christinkrysia]

Szkoda, że karpa się nie rozrasta, tego roku też wykopię taką wielkość jak wkopałam.

W ub. tygodniu kilka musiałam wykopać i faktycznie - im ładniejsza odmiana tym mniejszy przyrost kłączy...
Czyżby hodowcy w genach zaszczepili im to COŚ bo az trudno uwierzyć,że tak się dzieje.

[korzo_m]

Krysiu ja pierwszego roku po zakupach u pana Stanisława, jesienią jak wykopywałam dalie byłam w szoku. Zawsze jak sadziłam na wiosnę karpy, jesienią nawet te o bardzo dużych kwiatach- szlachetne nabierały wielkości, było czym dzielić. A te dalie wykopałam małe i tak jest co roku. Musi być w tym jakiś sens

Chyba będą to już ostatnie zdjęcia moich tegorocznych dalii, widać że czas kwitnienia powoli się kończy i te kwiaty przygotowują się do spoczynku jesienno- zimowego









Teraz czeka mnie wykopywanie dalii, obcinanie i podsuszanie no i przeprowadzka karp do piwnicy.

[moniczek]

Dalie nr 5 i 10 jak dla mnie zachwycające - pod względem kolorów i kształtów kwiatów. Bardzo mi się podobają, a tak ciekawej całej kolekcji gratuluję.

[korzo_m]

moniczek dziękuję, mnie naprawdę bardzo trudno z całej kolekcji wybrać tą najpiękniejszą dalię. Stawiałam na biało- biskupią, ale po zastanowieniu nie jestem pewna czy to na 100% ta. Każdej odmiany kwiat jego kolor, kształt płatków jest wyjątkowy, orginalny i piękny w swoim rodzaju

[moniczek]

korzo_m nie dziwię się, że masz trudny wybór. Rzeczywiście każdy kwiat jest niepowtarzalny. Skoro teraz czeka Cię wykopywanie dalii to pozostaje tylko wytrzymać do lata, kiedy ogród znów będzie tak fantastycznie kolorowy. Pracy pewnie teraz wiele, nie to co u mnie - jak na razie mam tylko 1 dalię, ale spodobała się nawet mojemu TŻ i w przyszłym roku planuję poszerzyć kolekcję o kilka nowych.

[Marta_S]

Wspaniała kolekcja kolory przepiękne
Dobrze, że tak długo kwitną bo jeszcze można nacieszyć się ich pięknem.
Daj znać kiedy wykopujesz swoje dalie i jak je przygotowujesz do spoczynku. Chętnie skorzystam z Twoich rad bo ja swoje będę wykopywać z ziemi po raz pierwszy.

[christinkrysia]

Dorotko dziś sporo dalii wykopałam i doznałam szoku ... okazuje się, tylko niektóre kłącza niewiele przyrosły ale reszta duża i będzie co dzielić bo za rok to nie uniosę
Wiosną zawiozłam w małym kartonie a teraz wożę i wożę ... końca nie widać.
Jutro pstryknę zdjęcie to sama zobaczysz.
Czyżby to zależało od odmian a może od warunków glebowych itp ?

[korzo_m]

moniczek poszerzaj kolekcję faktycznie warto, dalie to piękne kwiaty jest tyle odmian, będziesz miała duże pole do popisu.

Marto ja wykopuję dalie po pierwszych przymrozkach, jak ich liście kwiaty zostaną zważone, także to pogoda tym kieruje.
Moje dalie jeszcze maja duzo paków, ale kwiaty juz jak zakwitają są dużo mniejsze od kwitnących jako pierwsze. Dalie dają znać , że czas na spoczynek.

Krysiu jeżeli dalie masz od p. Stanisława to one nie przyrastają . Często proszą mnie o kawałek takiej dalii, nie wszyscy potrafią uwierzyć ,że ona nie przyrasta. Na pewno nie zależy to od ziemii, tylko od odmiany. Tego roku dalie mnie zaskakują odmiany niższe wyrosły mi wysoko, a te, które były rok temu wysokie mam tego sezonu dużo niższe. Wiosną do dołków sypałam trochę kurzańca suchego wymieszanego z fruktusem, nie wiem czy im to nie zaszkodziło.
Ja te duże kłącza podzielę zaraz po wykopaniu. Wiosną jak dalie są wysuszone jest bardzo duża trudność je oderwać, bulwy odpadają od gałązki. U mnie przenoszeniem dalii do piwnicy zajmuje się mąż, bo ja nie udżwignę a ile przy tym jest narzekania, a najgorzej jak ma wykopywać i przenosić datury co roku ta sama gatka
Już mam przygotowanych kilka pudeł tekturowych, teraz cały czas myślę jak i gdzie dalie posadzić za rok, na jednej rabatce tak jak miałam dotychczas mnie niezbyt się podoba.

[Marta_S]

Dziękuję za odpowiedź moje jeszcze kwitną duzymi, pełnymi kwiatami i nie chciałam im krzywdy zrobić zbyt szybko wykopując

[lanceta]

Jestem na tym Forum nowicjuszką.Z przyjemnością wczytuję się w tematy mnie interesujące .Od wielu lat jestem miłośniczką dalii ,dzięki hodowcy z Kamiennej Góry.
Natomiast czytając ten temat - mogłam poznać Wasze opinie na temat odmian,wpływu anomalii pogodowych na rozwój dalii.
Na czasie jest termin - wykopywania.Widzę,że opinie są podzielone teraz lub po pierwszych przymrozkach.Temp. w nocy zbiża się do "zera" - trzeba się spieszyć.

[korzo_m]

Marto ponieważ już zapowiadają przymrozki, planuję dalie wykopywać na przyszły tydzień.

lanceta witam nowego gościa. Chyba większość z nas ma dalie od pana Stanisława. Pokaż nam swoją kolekcję z chęcią ją pooglądamy.