Kwiaty Dawida - [OGR] cz.2

[gorzata76]

Słonko było dziś jakieś takie nieśmiałe... baaardzo nieśmiałe
Ale cieplutko i miło się pracowało w ogródku
Gorzej, że na przyszły tydzień deszcz zapowiadają

[dawidbanan]

Gorzatko, dzisiaj w ogrodzie troszkę popracowałem, bo pogoda była ładna...

[stasia109]

Dawidku!!!
Pedzisz jak wiatr, trudno za Tobą nadążyć. Skąd bierzesz czas? A może jesteś czarodziejem???
Podziwiam Cię i to Bardzo. Powodzenia, Panie Ogrodniku. Pa, pa

[dawidbanan]

Witam Wszystkich
Przed chwilą wróciłem od lekarza...Zapisał mnie na zabieg chirurgiczny bo mam "wrastający paznokieć"
Wiem że będzie boleć Cytuje fragment z jednej strony internetowej:

Jeszcze do niedawna jedynym sposobem leczenia (niestety nadal powszechnie praktykowanym) było zerwanie paznokcia. Samo zerwanie paznokcia jest jednak jedynie sposobem na krótkotrwałą ulgę dla pacjenta ponieważ nowy paznokieć wyrasta "starym torem" i cały problem zaczyna się od nowa. Właściwie wykonany zabieg chirurgiczny polega na wycięciu brzegu paznokcia wraz z tzw. łożyskiem (macierzą) paznokcia, z którego mogłaby odrosnąć nieprawidłowa płytka paznokciowa. Bardzo ważne - przy zabiegu chirurg nie zdejmuje paznokcia - nie jest to potrzebne! Ważne jest by po wycięciu chirurg nadał odpowiedni kształt brzegowi paznokcia tak aby rósł on prawidłowo.

Zabieg chirurgiczny napotyka jednak na ograniczenia: w okresie zaostrzenia choroby, gdy toczy się w paluchu proces ropny powinno się zastosować wstępne leczenie zachowawcze (nieoperacyjne). Po ustąpieniu procesu ropnego i poprawie stanu miejscowego można zastosować leczenie operacyjne (zabiegowe), radykalne.

Chociaż jest to stosunkowo drobny zabieg chirurgiczny to wiąże się z typowymi dolegliwościami poza biegowymi. Po zabiegu zalecane jest leżenie z uniesioną nogą przez jeden dzień, co ogranicza dolegliwości i zapobiega krwawieniu. Po tygodniu należy udać się powtórnie do lekarza na zdjęcie szwów. Udając się na zabieg dobrze jest zabrać ze sobą obszerniejszy but, lub sandałek, aby zmieścił się opatrunek. Jak po każdym zabiegu chirurgicznym istnieje ryzyko powikłań, ropienia rany itp.

Na szczęście z pomocą przychodzi współczesna medycyna, która obecnie w zdecydowanej większości przypadków wrastającego paznokcia radzi sobie bez skalpela w o wiele mniej radykalny sposób. Nowe techniki polegają na zakładaniu różnego rodzaju klamr, których działanie polega na długotrwałym odginaniu paznokcia ku górze (klamra zakładana jest na okres kilku miesięcy). W ten sposób paznokieć odzyskuje właściwy kształt i kierunek wzrostu.

Jeszcze nie wiem kiedy pójdę do tego chirurga...
Miłego wieczorku(u mnie już ciemno) ;:106
...........................................................................................................................................................................

Stasieńko, po szkole lub w weekend jak jest pogoda to robię w ogrodzie

[dawidbanan]

Na dworze taka mgła że nic nie widać...
Ja zaraz lecę...

[gorzata76]

Dawid... nie zazdroszczę, znam ten problem
I powiem Ci jedno... u mnie zerwanie dało doskonały rezultat (a było to już pięć lat temu )
Nie taki diabeł straszny... jeśli ten zabieg jest jeszcze mniej "inwazyjny" niż zrywanie, to spokojna głowa

[dawidbanan]

Gorzatko, mam nadzieje ze boleć nie będzie

[gorzata76]

W trakcie - nie
A potem... to już i tak nie będzie odwrotu

[dawidbanan]

Oj, lepiej mnie nie strasz

[gorzata76]

Dawid, uszy do góry
Powiedz sobie tak: teraz boli i nie przestaje, a tak - poboli i przestanie
Serio słuchaj starszych

[dawidbanan]

Oj, zobaczymy, zobaczymy
Długo Ci się to goiło

[gorzata76]

Nie pamiętam czyli pewnie niedługo
Będzie dobrze, więc miłych snów życzę... bez koszmarków chirurgicznych

[dawidbanan]

Gorzatko, teraz o tematach nie ogrodowych porozmawiamy w Banankowie
Dobranoc Wszystkim, Kwiatowych Snów

[iwonaw67]

Dawidku mój młodszy syn Kuba miał 2 razy zrywany paznokieć bo mu 2 razy pękł jak zrzucił sobie 1 litrową szklaną butelkę wody mineralnej ( miał wtedy ze 3 lata). Krew się lała poszłam z nim od razu do chirurga a tam p.doktor raz dwa i po bólu (ze 2 dni był na środkach przeciwbólowych). Musi być dobrze i nie będzie bolało spij spokojnie .Jeśli doktorek zrobi coś nie tak to go albo tak .

[stasia109]

Dawidku, trzymam za Ciebie kciuki, aby nie bolało,ewentualnie, poproś o narkozę. , a jeżeli nawet troszkę poboli, to "Ty Chłop z roli" głupot się nie boisz. Prawda! Idż jak najprędzej do lekarza i nie czytaj internetu, bo tam za dużo piszą... głupot. Pa, Spokojnej nocy.
ps. przed zabiegiem możesz postraszyć Pana Doktora, że jak Ciebie będzie bolało, to go ugryziesz. Miejsce wybiez sam...