Wątek - ZAGADKI BOTANICZNE

smn2000 · Post » 6 gru 2006, o 16:29

Amlos pisze:Szymonie, dobrze , brawo Powiem Ci na uszko, że troszkę
trudno mi uwierzyć, że masz 16 lat ! A jak jeszcze powiesz, że
bywasz w operze.....????? Myślę tak dlatego, że dość
dobrze znam młodzież w tym wieku...
Oczywiście - wyjątek może potwierdzać regułę

Pozdrawiam

W moim mieście nie ma opery

.

Reposit-10 · Post » 6 gru 2006, o 16:32

Rzeczywiście - to jest niepodważalne uzasadnienie !

eMZet · Post » 6 gru 2006, o 16:40

Roże i lilie są w porządku.

Oczka mogą być piękne, jak małe, cudnie pachnące kwiatki.

Reposit-10 · Post » 6 gru 2006, o 20:23

Twych oczek fiołki dwa błękitne....

eMZet · Post » 7 gru 2006, o 01:35

Amlos pisze:Twych oczek fiołki dwa błękitne....

Brawo Aniu.

Reposit-10 · Post » 7 gru 2006, o 01:43

Dziękuję Mietku za te piękne liryki - i proszę jeśli to możliwe o więcej.

Dobrej nocy

Reposit-10 · Post » 10 gru 2006, o 21:29

Zag.20)

"Przylecieli sokołowie pod śliwkowy sad,
namawiali kukułeczkę lecieć z sobą w świat.
Rada bym polecieć z wami choć w największą dal,
lecz mnie sadu zielonego i gniazdeczka żal."

Czy tekst jest poprawny?

eMZet · Post » 10 gru 2006, o 22:30

Amlos pisze:Dziękuję Mietku za te piękne liryki - i proszę jeśli to możliwe o więcej.

Dobrej nocy

Aniu, liryk mam sporo. Lubię Heinego i mam kilkanście jego wierszy w odręcznym odpisie. Dwia "przemyciłem" jako zagadki innych w ten sposób się nie da.

Co do sokołów to nie wiem, ale w miejsce kukułeczki winna pewnie być sikoreczka.

Pozdrawiam

Reposit-10 · Post » 10 gru 2006, o 22:40

Mietku, to zagadki botaniczne, i powtórzę, że chodzi o zamianę roślin
w tekście, do którego wkradł się chochlik.

Myślałam, że masz więcej liryków Heinego w których pisze o kwiatach ?
Wierzę, że jak coś takiego Ci wpadnie - to nam "zapodasz" jako zagadkę.

Pozdrawiam

Yaro32 · Post » 10 gru 2006, o 22:44

"Przylecieli sokołowie pod śliwkowy sad,
namawiali kukułeczkę lecieć z sobą w świat.
Rada bym polecieć z wami choć w największą dal,
lecz mnie sadu zielonego i gniazdeczka żal."

Bardziej pasuje mi śliweczek

Reposit-10 · Post » 10 gru 2006, o 22:49

Niestety. Gniazdeczko -na swoim miejscu. Nazwę botaniczną należy zmienić.

Jest to fragment dość znanej pieśni ludowej.

Yaro32 · Post » 10 gru 2006, o 22:54

lecz mnie sadu śliwkowego i gniazdeczka żal."

Reposit-10 · Post » 10 gru 2006, o 22:59

Nie chcę Cie już męczyć Jarku (wiesz czemu

), i podpowiadam :
błąd znajduje się w pierwszym wersie.

Yaro32 · Post » 10 gru 2006, o 23:16

Aniu na dzisiaj dam sobie już spokój z zagadkami. Tą ostatnio to rozwiązywałem trochę na przysłowiowego wariata, gdyż nie znam tej ludowej pieśni. Dlatego też odpuszczę sobie zgadywanie. Być może chodzi o szpaki lub kosy, ale pewnie też się mylę. A dlaczego nie chcesz mnie już męczyć Aniu??????

Pozdrawiam - Jarek

eMZet · Post » 11 gru 2006, o 03:12

Amlos pisze:Mietku, to zagadki botaniczne, i powtórzę, że chodzi o zamianę roślin
w tekście, do którego wkradł się chochlik.....

Tak to jest jak nie zwraca się uwagi na tytuły wątków. Mój błąd spowodowany został mało logicznym tekstem. Kukułka nie zakłada gniazd a więc nie powinna gniazdeczka żałować.

A sad pewnie winien być wiśniowy.
Pozdrawiam