Wchodzę w to. Jestem dobrym kierowcą a mój wnuczek ma pistolet na wodęgorzata76 pisze:Już się zaczęłobishop pisze:No to się zacznie...
Dziękijakiś napad na bank proponuję
![]()
Powolna metamorfoza
-
x_P-42
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Polu, już się stresuję jutrzejszym rankiem. Przeszedłem po południu ogródek, i nie ma żadnych obiektów
Albo mój wzrok nie pozwala ich wychwycić.
Gosiu, kwestię napdadu doprecyzujmy lepiej na P.W.
Albo mój wzrok nie pozwala ich wychwycić.
Gosiu, kwestię napdadu doprecyzujmy lepiej na P.W.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
-
x_P-42
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Czyżby rosy dziś nie było???
Ja "już" się zebrałam, idę do ogrodu, Będę używać łopaty, motyki-palczatki itp.
Trzeba zrobić miejsce na nowe nasadzenia. Pogoda śliczna.
Jeśli ktoś jednak da sygnał - las - to rzucę narzędzia.
Ja "już" się zebrałam, idę do ogrodu, Będę używać łopaty, motyki-palczatki itp.
Trzeba zrobić miejsce na nowe nasadzenia. Pogoda śliczna.
Jeśli ktoś jednak da sygnał - las - to rzucę narzędzia.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Fakt, piękna jesień.
Jednak żaden z grzybiarzy, których znam nie wybrałby się ze mną do lasu o tej porze. Jakoś tak się przyjęło, że w lesie to trzeba byc o świcie, później nie ma sensu. Może ze względu na dużą konkurencję zbierających? ale jeśli mieszka się przylesie, to nie chodzi się "na grzyby" tylko "po grzyby". Jako dziecko potrafiłem obskoczyć swoje miejsca i w kilkanaście minut nazbierać koszyk
Jednak żaden z grzybiarzy, których znam nie wybrałby się ze mną do lasu o tej porze. Jakoś tak się przyjęło, że w lesie to trzeba byc o świcie, później nie ma sensu. Może ze względu na dużą konkurencję zbierających? ale jeśli mieszka się przylesie, to nie chodzi się "na grzyby" tylko "po grzyby". Jako dziecko potrafiłem obskoczyć swoje miejsca i w kilkanaście minut nazbierać koszyk
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
My z mężem stwierdziliśmy ,że teraz to ludzie takie wygodne ;-) że nawet na grzyby o południu chodzą ;-)
Mój była rano - sloiczków sztuk sześć, właśnie się pasteryzują, dziękuję za uwagę
Słyszałam jeszcze o innej przyczynie wczesnego chodzenia na grzyby - słońce nisko, to lepiej widać. Chociaż nie mam porónanie...
Mój była rano - sloiczków sztuk sześć, właśnie się pasteryzują, dziękuję za uwagę
Słyszałam jeszcze o innej przyczynie wczesnego chodzenia na grzyby - słońce nisko, to lepiej widać. Chociaż nie mam porónanie...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Ty, Haniu, jesteś sową, ja skowronkiem
Poranek ma nadzieję, popołudnie dekadencję. Wolę poranki 
Agnieszko, ja też wolę rano. O 10-tej człowiek już jest zmęczony
Agnieszko, ja też wolę rano. O 10-tej człowiek już jest zmęczony
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
I las pięknie oczyszczony przez takich, jak Bishop albo mój G.hanka55 pisze:Słońce nisko także po 15-tej.
I wtedy jest najlepsza pora na leśny rekonesans - umysł trzeźwy, oko bystre,
ciało w napędzie...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Wszystkich grzybów nie uda się wyzbierać, jak jest wysyp, każdy coś znajdzie.
Często jeździłam rowerem do lasu już po pracy i nie wracałam z pustym koszem.
Teraz i tak nie ma grzybów, przynajmniej u nas. Chciałam dozbierać żurawin

Pomarzyć można, wracam do rycia w ziemi, koniec przerwy.
Często jeździłam rowerem do lasu już po pracy i nie wracałam z pustym koszem.
Teraz i tak nie ma grzybów, przynajmniej u nas. Chciałam dozbierać żurawin
Pomarzyć można, wracam do rycia w ziemi, koniec przerwy.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
No nie mam czego fotografować na ogródku, choćbym chciał
Wybrałem dzisiejszych sześć, z braku laku...

Wybrałem dzisiejszych sześć, z braku laku...

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Eeee tam... z braku laku
wymagania Ci wybujały, ot co
Moi sąsiedzi hucznie koło południa wybrali się na grzyby (do najbliższych lasów jest z pół godzinki
) i po może półtorej wrócili... żeby w zaciszu... garażu
konsumować napoje wyskokowe...
Więc albo rzeczywiście już nie było co zbierać... albo suszyło
A już miałam nadzieję, że popracuję bez ich bełkotliwego akompaniamentu
Moi sąsiedzi hucznie koło południa wybrali się na grzyby (do najbliższych lasów jest z pół godzinki
Więc albo rzeczywiście już nie było co zbierać... albo suszyło
A już miałam nadzieję, że popracuję bez ich bełkotliwego akompaniamentu
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Wybrałeś akurat bez rosy? Czy nie było się dziś skowronkiem????
Ja to bardzo ciekawa jestem jak wygląda ścieżka z pieńków i żwirkowa ścieżka, zarosła??
Ja to bardzo ciekawa jestem jak wygląda ścieżka z pieńków i żwirkowa ścieżka, zarosła??
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety


