Z kolcami nam do twarzy czyli... różyce Czołgistek :)

[tulipanka]

Alu, boska ta róża.
Z tym zielonym środkiem wygląda bardzo ciekawie. Do tego układ płatków, kształt ... Można jej darować ten kolor
Napisz jak pachnie, ale i bez tego zapisuję ją na listę.

[gagawi]

No czołgistki, piękne macie różyce Tak się naoglądałam, że aż doleciały mnie ich cudne wonie...

czekam na kolejne

[jol_ka]

Magda u Ciebie prawdziwy różany gaj! a przecież to dopiero początek, prawda?
wszystkie różyce piękne i zdrowe

Wiolka dzięki za pokazanie Pink Peace - czekam na jej kwitnienie u siebie, ale już widzę, że będzie co podziwać!
rosarium uetersen mam już na liście chciejstw, powiedz mi jeszcze czy golden showers mocno pachnie? bo jeśli tak, to muszę ją mieć!!

Ala było na co czekać, prawda? mnie (częściowo za sprawą Magdy ) nie bardzo podobają się białe róże, ale ta jest zjawiskowa, gratuluję pierwszego kwitnienia - tym bardziej, że widzę sporo pączków czeka na lepszą aurę ;)

a u mnie niestety nic nwego nie kwitnie

[Karolcia]

Ładnie,teraz wszystko na mnie

[tulipanka]

Wiolka dzięki za pokazanie Pink Peace - czekam na jej kwitnienie u siebie, ale już widzę, że będzie co podziwać!
rosarium uetersen mam już na liście chciejstw, powiedz mi jeszcze czy golden showers mocno pachnie? bo jeśli tak, to muszę ją mieć!!

Pink Peace jest piękna. Jestem nią zauroczona.
Rosarium zadziwiła mnie kwitnieniem w tym roku. Pędy uginają się pod ciężarem kwiatów. Wyglądają niczym różowa piana.
A golden showers pachnie, ale niezbyt mocno. Plusem jest to, ze podobno to odporna róża.
U mnie dopiero się rozkręca. Dziś wygląda tak

[Gabriela]

Madziu, a mnie bardziej Chicago peace...
Kronenburg jest dużo ciemniejsza.

Piękne róże macie dziewczyny...ale ja i tak się nie dam skusić...
Ale ta od Bogusi, bardzo mi się podoba...

[Gabriela]

To Chicago peace





A to Kronenburg





I jeszcze Casanova

[tulipanka]

Gabi, dzięki za fotkę Casanovy.
Czekam na jej pierwsze kwitnienie, więc umilę sobie to czekanie patrząc na Twoją.

Co do róży Magdy, to też obstawiała bym Chicago pace.

[jol_ka]

Gabi, dzięki za fotkę Casanovy.
Czekam na jej pierwsze kwitnienie, więc umilę sobie to czekanie patrząc na Twoją.

o to zupełnie tak samo jak ja
i też właśnie miałam dziękować Gabi za tę fotę
Wiolka, czyżby to z dostawy od flasha? ;)

[tulipanka]

Skąd wiedziałaś

Pamiętam, że zamówiłyśmy prawie identyczne róże

[Karolcia]

To i mnie przyszło podziękować Gabi

Skoro twierdzicie, że to Chicago,to niech będzie
Czekam teraz na następny kwiat

A to cudo kwitnie u mojej mamy

[tulipanka]

Ładne róże ma Twoja mama.
Czy ma ich dużo ?

Z dzisiejszych nowości.
Alexander - uwielbiam takie ogniste kolory


Pąk Meizner - malutki jeszcze. Ciekawa jestem bardzo tego trupiego koloru


I pąk czegoś, co kupiłam u flasha i do niczego mi nie pasuje

Z róż od niego nie zakwitły jeszcze Double Delight, Cassanova, Chopin, Meizner i New Dawn. I na pewno nie jest to żadna z tych

[Karolcia]

Wiolu,kupiłam mamie w tamtym roku 6 na pniu.

Alexander,już mi się podoba Cyknij ją jak się całkiem rozwinie

Ta trupia...no cóż.
Zupełnie mi nie podchodzą te "trupie" kolory

A teraz proszę się nie śmiać
Zrobiliśmy z Krzyśkiem cztery mini rabatki dla róż,oto one:

Herkules z berberysem


Gräfin Hardenberg, a na tyłach szczepiona na pniu różowa z żółtą.


Rabatka dla Sophii Renaissance, rośnie tam wierzba i byliny.


Crazy for You i modrzew.

[tulipanka]

Madziu, przyznaję, że kupiłam Meizner z ciekawości. Nie widziałam jej na żywca, więc nie mogę powiedzieć czy mi się podoba czy nie. Na razie czekam

Jak tylko Alek ładniej rozkwitnie na pewno obfocę go dokładnie.

A co do Twoich rabatek, to nie wiem dlaczego miała bym się śmiać. Co prawda zarzekałaś się, że na razie stop z nowymi rabatami, ale, jak widać na dobre wyszło, że się złamałaś
Widziałam gdzieś na forum róże w towarzystwie naparstnic i wyglądało to cudnie. U Ciebie też tak będzie, niech tylko się to wszystko rozrośnie.

[Karolcia]

A ja widziałam te trupie...

Wiolu,nie miałam wyjścia
Musiałam gdzieś upchnąć te zakupione różyce
więc dosadziłam je do już rosnących.