Moje spełnione marzenie tu.ja cz.2
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Izuniu, ja, wiosną 2007 roku, nakupiłam bardzo dużo różnego gatunki i w różnych kolorach cebulek lilii. Posadziłam na jednej rabatce. Jak zakwitły wyglądały przecudnie :P Uwielbiam lilie 
Wiosną 2008 roku z niecierpliwością oczekiwałam kiedy wyjdą z ziemi i liczyłam, że zakwitną jeszcze pięknie, a tu się okazało, że ani jedna nie wybiła z ziemi
W agrosadzie, gdzie kupiłam, powiedzieli mi, że cebulki lilii są przysmakiem nornic.
W ubiegłym roku kupiłam tylko kilka cebulek lilii, włożyłam bezpośrednio do ziemi, obok nich posadziłam czosnek ozdobny i umieściłam na metalowych prętach puszki po piwie - dla odstraszenia nornic. Zobaczymy co z tego będzie

Wiosną 2008 roku z niecierpliwością oczekiwałam kiedy wyjdą z ziemi i liczyłam, że zakwitną jeszcze pięknie, a tu się okazało, że ani jedna nie wybiła z ziemi

W ubiegłym roku kupiłam tylko kilka cebulek lilii, włożyłam bezpośrednio do ziemi, obok nich posadziłam czosnek ozdobny i umieściłam na metalowych prętach puszki po piwie - dla odstraszenia nornic. Zobaczymy co z tego będzie

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Elu ja poprzedniej wiosny w donicach sadziłam tylko cebule kwiatów,które trzeba jesienią wykopać - by ułatwić sobie pracę. Jesienią zaś trochę tulipanów też posadziłam w koszykach bardziej dla ochrony przy wykopywaniu niż przed szkodnikami.
Moniko-rogalm1 - cieszę się,że często jesteś moim gościem i masz pożytek z tych wizyt.Masz dużą i pięknie położoną działkę, a tym samym duże pole do popisów ogrodniczych.
Halinko i Jacku trochę mnie zaniepokoiliście tymi rewelacjami o gustach kulinarnych nornic. Mam nadzieję,że moje lilie są bezpieczne. Nornice u mnie buszują po lewej stronie działki w okolicach orzecha ( idzie do wycięcia), a lilie mam po prawej stronie. Może nie znajdą?!
W mojej nowej i mądrej książce jest sporo metod walki ze szkodnikami i zamierzam je wykurzyć na dobre. Zaczęłam już zbierać wyczesywaną sierść z Kajtka, a okres intensywnego linienia jeszcze przed nami...
Już wiem co "wrąbało" moją żurawkę. Nakryłam dziś wandali na gorącym uczynku! Będąc z psem na spacerze zajrzałam sobie przez płot od parku co się dzieje na działce. I o zgrozo zobaczyłam stadko srok ucztujących w najlepsze na mojej leśnej rabacie! Po tej odwilży miejscami jest goła ziemia i moje zmarznięte roślinki. Małe ptaki jak sikorki i kosy bardzo grzecznie jadły to co im wczoraj zaniosłam. A te "krzyczące paskudy" ... No cóż u mnie śnieg już ponad 2 tygodnie leży i ptaki mają duży problem ze zdobywaniem pożywienia.
Moniko-rogalm1 - cieszę się,że często jesteś moim gościem i masz pożytek z tych wizyt.Masz dużą i pięknie położoną działkę, a tym samym duże pole do popisów ogrodniczych.
Halinko i Jacku trochę mnie zaniepokoiliście tymi rewelacjami o gustach kulinarnych nornic. Mam nadzieję,że moje lilie są bezpieczne. Nornice u mnie buszują po lewej stronie działki w okolicach orzecha ( idzie do wycięcia), a lilie mam po prawej stronie. Może nie znajdą?!
W mojej nowej i mądrej książce jest sporo metod walki ze szkodnikami i zamierzam je wykurzyć na dobre. Zaczęłam już zbierać wyczesywaną sierść z Kajtka, a okres intensywnego linienia jeszcze przed nami...
Już wiem co "wrąbało" moją żurawkę. Nakryłam dziś wandali na gorącym uczynku! Będąc z psem na spacerze zajrzałam sobie przez płot od parku co się dzieje na działce. I o zgrozo zobaczyłam stadko srok ucztujących w najlepsze na mojej leśnej rabacie! Po tej odwilży miejscami jest goła ziemia i moje zmarznięte roślinki. Małe ptaki jak sikorki i kosy bardzo grzecznie jadły to co im wczoraj zaniosłam. A te "krzyczące paskudy" ... No cóż u mnie śnieg już ponad 2 tygodnie leży i ptaki mają duży problem ze zdobywaniem pożywienia.
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Ja kępę nowo-dostaną
dzwonka karpackiego wsadzałam z 5 razy
.
Nie mogłam załapać o co chodzi
.
A to kruki na bok wywalały bo cebul szukały
.
Kolejny raz zakopałam a w środek kamień większy położyłam.
Wątpię żeby cos z niego było.
A żurawki szkoda
.Ale dziewczyny mają rację-jak była dobrze ukorzeniona to sobie poradzi.


Nie mogłam załapać o co chodzi

A to kruki na bok wywalały bo cebul szukały

Kolejny raz zakopałam a w środek kamień większy położyłam.
Wątpię żeby cos z niego było.
A żurawki szkoda

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Dzięki dziewczyny za pocieszenie! Ja wiem,że straty jakieś muszą być...Ale trochę żal... Doszłam do wniosku,że powinnam przykryć te gołe miejsca by nie kusiły ptaków. Chyba pozbieram walające się pod blokiem choinki wyrzucone przez ludzi po świętach...No trudno najwyżej dziwnie będą na mnie patrzeć na osiedlu...
Od poniedziałku zaczynam rehabilitację,którą zleciła mi jeszcze jesienią pani doktor. W końcu się doczekałam.
Wszystkim swoim miłym gościom ( tym co zatrzymują się na dłużej i tym co cichutko przebiegają ) życzę miłej niedzieli i dedykuję krzyżykowy wyraz mojej tęsknoty za wiosną:

Od poniedziałku zaczynam rehabilitację,którą zleciła mi jeszcze jesienią pani doktor. W końcu się doczekałam.
Wszystkim swoim miłym gościom ( tym co zatrzymują się na dłużej i tym co cichutko przebiegają ) życzę miłej niedzieli i dedykuję krzyżykowy wyraz mojej tęsknoty za wiosną:

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Jolu jeżeli jest u Ciebie śnieg to nie ma obawy.Ale jeśli nie to kto wie...Za pochwałę dziękuję! Jest mi miło - tym bardziej,że od fachowca...
Gdzie nie zajrzę szał nasionek i sianie. A u mnie nigdzie nie ma jeszcze nasion
Nie powiem,że jestem taka wyrywna do siania,nie. Tym bardziej,że niewiele mam miejsca na parapetach...Ale chciałoby się już coś kupić i poczuć powiew wiosny. Na pocieszenie kupiłam sobie za to dziś w Biedronce hiacynta do pędzenia. Były 3 kolory po 3,99zł. Ja tym razem kupiłam białego:


Gdzie nie zajrzę szał nasionek i sianie. A u mnie nigdzie nie ma jeszcze nasion



Całe szczęście jeszcze trochę śniegu jest! A z tym fachowcem Iza to lekka przesadatu.ja pisze:Jolu jeżeli jest u Ciebie śnieg to nie ma obawy.Ale jeśli nie to kto wie...Za pochwałę dziękuję! Jest mi miło - tym bardziej,że od fachowca...![]()
Gdzie nie zajrzę szał nasionek i sianie. A u mnie nigdzie nie ma jeszcze nasionNie powiem,że jestem taka wyrywna do siania,nie. Tym bardziej,że niewiele mam miejsca na parapetach...Ale chciałoby się już coś kupić i poczuć powiew wiosny.


Z tymi nasionami też tak mam :P że chciałabym już coś kupić i po prostu mieć, bo zbyt wiele siąć nie będę, ale u mnie w sklepie jeszcze nie ma

- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.