Moje hobby - storczyki

[pikasia]

Gelko z przyjemnością obejrzałam Twoje ostatnie nabytki i .... i .... zakochałam się w tym ciemnym bordowym Jest cudny ;:2
Dopisuję do listy marzeń...

[gelatynka]

tak ten bordowy- biskupi jest śliczny chociaz teraz smiesznie wyglada gdyz na kazdym rozgalezieniu ma jeden kwiatek, ale beda nowe gdyz pojawiaja sie nowe paczusie,
a moj cytrynek ma juz 6 kwiatkow, czyli rozwinely sie 4 paczki- i jest nadzieja ze zaden nie odpadnie

[kasicqa]

Gelko bardzo nie fair jest to podejście twojej połówki.... jak ja się cieszę, że mój mężczyzna sie cieszy z moich storczyków... oczywiście na razie mam tylko 3... ale jeżeli my nie mówimy ze oglądanie meczy, wyścigów czy fascynacja szybkimi autami jest głupia to nikt nie powiniem obrażać naszych pasji...

[Storczykowa]

to głupio, że nie podziela twojej pasji. mam nadzieję, że trafię na takiego, który będzie lubił storczyki i pozwalał mi się nimi interesować i zbierać je.

[Anusska]

porobilam dzisiaj pare zdjec moim nowinkom, najpierw pokaze bialego przekwitnietego ktoremu rosnie listek i chyba korzonek?

Gelatynko, mnie się wydaje, że to korzonek , ponieważ błyszczy się trochę i ma zaokrągloną końcówkę.
Co do reszty storczyków, są piękne A pąk u biskupiego jest ogromny!

[elizabett-1977]

dziekuje za mile slowa dla moich podopiecznych, tylko tu na forum moge się wygadac i pochwalic, gdyz moja druga polowka nie podziela mojego entuzjamu a moje pieknosci nazywa pasozytami uwaza ze przesadzam a jak przynosze nastepnego to uwaza ze jestem "chora" i pwnnam się leczyc, a tak poza tym ten biały to co wypuszcza-a mialam nadzieje ze jest pedem to korzonek- dzisiaj doszlam do takiego wniosku, ale i tak się ciesze poza tym chyba wypuszcza nastepny, bo się pojawilo kolejne zgrubienie

Wiesz mój mąż  nie zauważa jak przynoszę nowego storczyka do domu,na razie uśmiecha się i pyta czy istnieje dla mnie inny świat niż forum ogrodnicze i moje kwiatki.Mówi ,że jestem czarownica ,bo do nich gadam Pozdrawiam

[LeNka]

Kobieto to masz jeszcze wyrozumiałego faceta, ja ze swoimi zdobyczami chowam się po kątach , byle by nie widział,a mówie później że zawsze były

[gelatynka]

Dzięki za slowa wsparcia- moj chlopak zaczal ostatnio je liczyc i sprawdza czy nic nowego nie przybylo ale nie jest tak zle- zawsze go jakos ublagam zreszta nieglugo zabraknie mi miejsca wiec nie będę mogla kupowac:( nietety,dopiero moze kiedys gdy będę miala wieksze mieszkanie

[Storczykowa]

ja nie mam jak kupować storczyków w tajemnicy. R. raczej nie rozumieją tego, że tak spodobały mi się storczyki, że ciągle o jakimś marzę i nie umiem wytrzymać bez nich. zwykle udaje mi się ich przekonać. brak miejsca był problemem nawet wtedy, gdy miałam nie więcej niż 5 storczyków, bo miałam kilkadziesiąt innych roślin, ale już nie mam, teraz trzymam same storczyki, a w moim pokoju jak na razie mieści się tylko 50, a jeszcze tyle wymarzonych jest... ale w przyszłości chciałabym mieć z 200 Phalaenopsisów.

[LeNka]

Dzięki za slowa wsparcia- moj chlopak zaczal ostatnio je liczyc i sprawdza czy nic nowego nie przybylo ale nie jest tak zle- zawsze go jakos ublagam zreszta nieglugo zabraknie mi miejsca wiec nie będę mogla kupowac:( nietety,dopiero moze kiedys gdy będę miala wieksze mieszkanie

Zawsze można powiedzieć że ich piwo w knajpie z kumplami jest znacznie droższe niż nasze kwiatuszki

[gelatynka]

witam, nie bylo mnie w weekend w domu, wiec jak przyjechalam od razu poszlam do kwiatkow zrobic przeglad, wszystko ok- korzonki i listki nowe ladnie rosna, ale niestety u mojego cytrynka zauwazlam ze uschna mu 3-4 paczki malutkie- widocznie tak musi byc aby sie zaklimatyzowal, szkoda ich mam nadzieje ze wiecej nie odpdnie, a jutro wybieram sie do netto podobno maja byc storczyki za 19,90 i pojade do obi- będę szukac mojego wymarzonego łaciatka- a moze cos innego tez sie mi spodoba czego sie boje, ale fajnie by bylo ach nie moge sie doczekac chociz mam nadzieje ze jakas pieknosc przyniose do domu :P

[Jeanne]

Gelko trzymam kciuki za udane łowy
a pączkami się nie martw, to norma przy takiej pogodzie mi raz odpadły prawie wszystkie pączki, smutek był ogromny, ale zawsze może jeszcze przedłużyć pęd

[gelatynka]

ach i wrocilam ze sklepu-jestem srednio zadowolona- w netto byly same marne storczyki nic ciekawego pojechalam do obi a tam rowniez nie bylo nic ciekawego a mojego wymarzonego tez nie bylo:( na pocieszenie kupilam sobie takiego, on mi sie tylko podobal a tak poza tym tez nic nowego nie mieli oto moj dzisiejszy "pocieszyciel"


a moj cytrynek wyglada tak:

zólty z bordowa warzka ma tylko jeden kwiatek, a reszta przekwila

od 12.02. maja byc storczyki w lidl wiec chyba sie przejde moze tam bedzie moj wymarzony łaciatek

[Storczykowa]

ten co sobie kupiłaś też ładny. i żółte też... tobie się marzy biały lub żółty w bordowe ciapy?

[elizabett-1977]

Śliczny ten "pocieszyciel" ,a ile ma słodziutkich pączków-będziesz długo cieszyć się ich kwitnieniem