Ogród w Oregon, USA
Marku - jestem nowicjuszką na forum , dziś odwiedziłam Twój ogród i jestem pełna podziwu
dla Ciebie , Twojej żony oraz dla tych przecudownych róż i nie tylko . Zbiory warzyw,
które zaprezentowałeś na zdjęciach są ogromniaste i dorodne .
Najwięcej jednak urzekły mnie RÓŻE , które przepięknie ująłeś na zdjęciach a wież mi
znam się na tym gdyż jestem mistrzem fotografem . Ostrość , głębia oraz światło
pierwsza klasa . Na pewno będę często zaglądała do Twojego pięknego cudnego
ogrodu , aby zachwycać się oglądaniem zdjęć różanych i nie tylko .
Pozdrowienia szafir
dla Ciebie , Twojej żony oraz dla tych przecudownych róż i nie tylko . Zbiory warzyw,
które zaprezentowałeś na zdjęciach są ogromniaste i dorodne .
Najwięcej jednak urzekły mnie RÓŻE , które przepięknie ująłeś na zdjęciach a wież mi
znam się na tym gdyż jestem mistrzem fotografem . Ostrość , głębia oraz światło
pierwsza klasa . Na pewno będę często zaglądała do Twojego pięknego cudnego
ogrodu , aby zachwycać się oglądaniem zdjęć różanych i nie tylko .
Pozdrowienia szafir
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
minismok, na ten temat utworzyłem nowy w wątek:minismok pisze:poszukuję róży Bucka "gwiazda prerii"..........
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 877fe4f7f6
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Szafir, witaj na tym forum i dziękuję za słowa uznania! Rownież dzięki dla Geni, asiula,
Aszka, oliwka, minismok, i Joli. Dzisiaj umieszczę kilka zdjęć na inny temat:
Mali Pomocnicy ogrodowi
Zielone żabki wyjadają mszyce z podeschłych róż.
Scrub Jay "oczyszcza" nam słoneczniki.

Bratanica Lucia pomogła dzisiaj w ostatnich już zbiorach pomidorów.
Aszka, oliwka, minismok, i Joli. Dzisiaj umieszczę kilka zdjęć na inny temat:
Mali Pomocnicy ogrodowi

Zielone żabki wyjadają mszyce z podeschłych róż.

Scrub Jay "oczyszcza" nam słoneczniki.

Bratanica Lucia pomogła dzisiaj w ostatnich już zbiorach pomidorów.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Geniu, przepraszam że nie odpisałem. A to dlatego że mało wiem na temat liliowców.e-genia pisze: ... nie otrzymałam odpowiedzi na moje pytanie
Moja wiedza jest ograniczona do róż, azalii, rhododendronów, kamelii, bambusów, hosty i dalie.
Bardzo chętnie pomogę coś przetłumaczyć z angielskiego lub znaleź na internecie, ale za mało wiem
o liliowcach by dyskutować.
Byłem kilka razy w Twoim ogrodzie i zachwycałem się kolorystyką i różnorodnością. Masz niesłychaną
smykałkę do roślin i to do różnych gatunków. Gratuluję.
Marek
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Dzięki Marku chodziło mi o odpowiedz otrzymałam dziękuję. Oczywiście nie musisz znać się na wszystkim . Podziwiam Twoją wiedzę dotyczącą róz. Bo ja mimo że od lat mam róże nie wiele wiem o nich . Nie wiem jakim cudem co roku mam takie piękne. Prowdę mówiąc ja o wszystkich kwiatkach które mam nie wiele wiem. Myślę że im wystarcza moja troska i miłość do nich. aha masz śliczną bratanice.
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Róże cudne, cudne. A kiedy pochwalisz się swoimi hostami?
Dołączam się do pochwał bratanicy - śliczna.
No i strasznie zazdroszczę pomidorów, mi w tym roku nie wyszły, to była pierwsza próba i zakończyła się niepowodzeniem. Chyba się zniechęcę. Pomidory uprawiasz z nasionek czy z gotowej rozsady?
Pozdrawiam
Dołączam się do pochwał bratanicy - śliczna.
No i strasznie zazdroszczę pomidorów, mi w tym roku nie wyszły, to była pierwsza próba i zakończyła się niepowodzeniem. Chyba się zniechęcę. Pomidory uprawiasz z nasionek czy z gotowej rozsady?
Pozdrawiam
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Genia, Dynka, Ania, asiula, widzę że oczy Lucii czarują nie tylko mnie.
Aniu, poszukam zdjęcia host i wkleje je tutaj (nie pytaj mnie kiedy
). Odnosnie pomidorów to sadzę je z nasion, nawet przysłanych z Polski (malinowe). Nie zniechęcaj się do pomidorow, bo to wdzęczne warzywa. Jak będę miał więcej czasu to opiszę moje metody - mam kilka tajemnic które myśle pomagają - mogę się mylić - ale efekty są niezłe.

Aniu, poszukam zdjęcia host i wkleje je tutaj (nie pytaj mnie kiedy

Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witaj Marku mówisz że byłeś w moim ogrodzie ,sprawdzałam i nie widziałam żebyś chodz raz się przywitał. Wiem wiem jestes zajęty. A co do bratanicy to masz rację ma piękne oczy i jest słodka. Szkoda że ja nie mogę pochwalić się moją rodzinką , chyba boją się internetu bo nie pozwalają mi tego zrobić. Ja w domu mam samych mężczyzn męża i trzech synów wprawdzie najstarszy mieszka teraz w Irlandii. ale jak wraca to do mamy
Genia aha zapomiałam podziękować za pomoc. Dziękuję
Genia aha zapomiałam podziękować za pomoc. Dziękuję
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Złota jesień - Złota jesień
Większość kolorów w ogrodzie (przynajmniej moim) jest zaplanowanych i przemyślanych,
ale czasem przyroda zaskoczy swoją własną kompozycją, jak na przyklad z liścmi winogron poniżej:
I te same winogrona oglądane z pokoju gdzie teraz siedzę przy komputerze:
I słomianki też uroczo wyglądają jesienią:
Natomiast te róże były zaplanowane. Szukalem żółtych róż już od kilku lat,
w końcu znalazłem Shockwave (Szokujace fale), obsypujące się falą
za falą zółtych kwiatów przez cały sezon (zdjęcia poniżej są z 9 listopada):

Większość kolorów w ogrodzie (przynajmniej moim) jest zaplanowanych i przemyślanych,
ale czasem przyroda zaskoczy swoją własną kompozycją, jak na przyklad z liścmi winogron poniżej:

I te same winogrona oglądane z pokoju gdzie teraz siedzę przy komputerze:

I słomianki też uroczo wyglądają jesienią:

Natomiast te róże były zaplanowane. Szukalem żółtych róż już od kilku lat,
w końcu znalazłem Shockwave (Szokujace fale), obsypujące się falą
za falą zółtych kwiatów przez cały sezon (zdjęcia poniżej są z 9 listopada):


Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Marku narura może nam sprawić wiele kłopatu albo jak w tym przypadku dać nam piękne kolory . Te jesienne liście są piekne. Róże żółte też chociaż zawsze się złoszczę że żółte róże jak się rozwiną blakną i ten zółty nie jest już tak piękny ja mam od lat kilka krzewów żółtych i na początku wykopywałam i kupowałam nowe myśląc .że nie będą blakły
Kupiłam też rabotowe żółte one są ciemniejsze
Genia
Kupiłam też rabotowe żółte one są ciemniejsze
Genia