Ogród Krystyny

[krysia46]

Już troszkę się nauczyłam ściagac tych obrazków.

[paulinka09]

[/quote]

witaj.dopiero dzisiaj trafiłam do Twojego ogrodu.piękne kwiaty masz ale szczególnie spodobały mi się u Ciebie wierzby.pozdrawiam.

[krysia46]

Dziękuje paulinko za odwiedziny,wierzby naprawdę porosły mi duże a posadziłam maleńkie sztobry dostałam małe gałąski, trzymałam je w wodzie aż wypuszczą korzenie i tak wyrosły takie piękne drzewka,jestem z nich zadowolona.

[krysia46]

Zasiałam glicynie na sześc nasionek wzeszło jedno może jeszcze jakieś wykiełkuje.

[krysia46]

[imghttp://www.animaatjes.de/bilder/r/rose/186886f ... 1abxx2.gif[/img]

[krysia46]

[krysia46]

Śliczne są te obrazki bardzo mi się podobają .

[hal1959]

Pewnie,że są śliczne,ale jak nie można to nie można,trzeba się podporządkować zasadom Forum ,pa.

[krysia46]

Na pewno się podporządkuje i nie będę już ich wklejała, przepraszam usunełabym je ale nie potrafię ,muszę się chyba nauczyc pa

[hal1959]

Krysiu nie musisz przepraszać,trochę przesadziłyśmy i to wszystko,a usunąć nie możesz w tej chwili sama.To już przeszłość,więc nie przejmuj się już tym.Musimy teraz się trzymać tematu ogrodowego i za daleko od niego nie odbiegać,jest okey .Pozdrawiam,pa.

[krysia46]

Dziś był piękny ciepły dzień,troszkę popracowałam w ogródku, jutro jak będzie taka pogoda to też pewnie wyjdę muszę powyrywac obmarznięte kwiaty bo trochę ich jeszcze zostało ,dobranoc czas iśc spac

[hal1959]

Pisałam do Ciebie i nie widzę mojego postu,chyba go po podglądzie nie wysłałam .Pisze jeszcze raz,wczoraj też pookrywałam niektóre roślinki,jeszcze trochę do okrycia jest,takich maleństw,ale czekam jak M się zlituje i w końcu przywiezie mi gałązek iglastych,coś długo czekam,wciąż nie ma kiedy .Dzisiaj mgliście od rana,może się rozpogodzi albo zacznie padać ,pozdrawiam .

[krysia46]

Mojemu M podobało się że jest ładnie w ogródku ale jak coś robiłam to ile się namarudził że stale tylko siedzę w ogródku nic tylko kwiatki i kwiatki tak mówił ile się nasłuchałam.Ale od pewnego czasu z powodu moich chorych stawów przy cięższych pracach proszę go o pomoc, wycinał trawę na nowe miejsca na kwiatki ,zrobił mi porządek w miejscu gdzie sama nie mogłam sobie poradzic z chaszczami i wiele innych prac które potrzebowały silniejszej reki i chyba się troszeczkę zaraził bo widzę że mu się to spodobało. Ja też jestem zadowolona bo mam pomocnika który z chęcią mi pomaga a nie z musu efekty są świetne.

[hal1959]

No to szczęściara z Ciebie, mój M nie angażuje się ,może służyć tylko transportem jak trzeba coś przywieźć,ale nic robót na grządkach.Uważa ,że to mój rewir i nie wcina mi się.Czasami chciałabym żeby uczestniczył w w różnych pracach ogródkowych,ale cóż nie lubi chyba tego.Może kiedyś się do tego przekona .Podziwiać efekty owszem ,lubi i chwalić się przed innymi kwiatkami

[krysia46]

Mam nadzieje że mu się to nie znudzi.