Zainteresowałam się z moim M tym tematem, bo planujemy przeprowadzkę za miasto, ale na osiedle domków jednorodzinnych,
gdzie nasza działka ma niecałe 8 arów i bedzie mały domek z garażem i oranżeją, więc zamażyły nam się kurki zielononóżki.
Tylko czy nas "nie pogonią" sąsiedzi

Podpowiedzcie ile one by musiały już mieć m-cy, aby chodzić po dworzu i jaki kurnik postawić oraz czym zagrodzić?
Przepraszam za kłopot, ale tak to jest jak się wymyśla nowe hobby, bo uwielbiamy przyrodę, a w tym temacie 0 doświadczenia.
Dzięki
