Mój wiejski świat

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7206
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój wiejski świat

Post »

Marysiu i ja trzymam kciukasy ;:196
Myślę że jak zobaczy na własne oczy ten stan to sam się przerazi papudrak jeden.
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój wiejski świat

Post »

I słońce urocze i dalie piękne :)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42391
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój wiejski świat

Post »

No to jestem już po wizycie pana!
Po pierwsze nie miał takiego przypadku, po drugie nie ma żadnej wiedzy. Ja już mam większą :!: dzięki Kasiu ;:196 jesteś wielka ! powinnaś założyć firmę :D Zbiornik nie pękł bo woda nie jest zabarwiona gliną, ale zbiornik został zgnieciony. Teraz po lekturze wiem i on powinien nam to powiedzieć, że przy wysokich wodach gruntowych plastikowego zbiornika nie opróżnia się do końca. Pan przytaknął, ale nie przyszło mu do głowy żeby nam to powiedzieć ;:223 Ciekawa jestem czy firma wywożąca nieczystości świadczy usługi połowicznego opróżniania zbiornika. Pan będzie pisał do producenta zbiorników oczywiście kazałam mu zrobić zdjęcia, bo on sam nie pomyślał ;:223 Jak zbiornik się napełni to się dowiemy o ile zmniejszył swoją pojemność przynajmniej procentowo.
Czyli ustaliliśmy że firma przywiezie ziemi, żeby zasypać ubytki i zostaje sprawa zgłoszona do producenta. W zależności od opinii będzie podjęta dalsza decyzja :!:

Justynko dziękuję, ale zawsze uważam że to są amatorskie zdjęcia robione jak na fachmanów sprzętem niskiej klasy i nie wierzę żeby ktokolwiek zwrócił na nie uwagę ;:4

Iwonko dobrej prezentacji życzę z całego serca ;:196

Małgosiu pan miał lekkie przerażenie, bo stan jest przede wszystkim niebezpieczny dla ludzi i zwierząt ;:oj

Kciuki pomogły bo po pierwsze przyjechał, po drugie nie próbował wciskać ciemnoty dzięki wielkie ;:4 ;:4

-- 3 sie 2016, o 09:02 --

Mariolko dziękuję i jak trochę ochłonę obiecuję odwiedzić Twój ogród ;:168
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój wiejski świat

Post »

Ależ miałaś przeżycia Marysiu, współczuję. Co do fachowców i starych domów się nie wypowiadam, bo przez rozbudowę to połączenie zaczyna mi bokiem wychodzić. Zasadniczo w przypadku tzw. fachowców jest często tak jak z lekarzami, wielu rzeczy nie powiedzą, człowiek sam musi drążyć.

Piękne wschody słońca, to kolorowe poletko jest bardzo optymistyczne :)
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42391
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój wiejski świat

Post »

Sylwio oj dużo już wiem, ale pewnie jeszcze wiele mnie zaskoczy. Powiedziałam dzisiaj panu że o takich pracach najwięcej wiedzą użytkownicy, bo wymieniają się doświadczeniami i fachowcy tam powinni szukać wiedzy. Nasze forum jest tego żywym przykładem. Gdyby producenci roślin tu czerpali wiedzę to sprzedawane rośliny nie wypadałyby po sezonie, ale oczywiście nie mieliby takich profitów to samo jest w innych dziedzinach.
Kiedyś w drugim wątku opisałam moją drogę od domu kupionego do obecnego, ale jeszcze daleko mu do doskonałości. Zaletą jest, że mam własny dom bez hipoteki i kredytu, a że nie przypomina tych obecnie budowanych na kredyt to i dobrze bo jest inny no i mój!
Wiesz że bardzo lubię spoglądać na to poletko, bo jest takie wesołe :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Mój wiejski świat

Post »

Maska pisze: Ciekawa jestem czy firma wywożąca nieczystości świadczy usługi połowicznego opróżniania zbiornika.
Pewnie świadczy .... tylko na pewno nie za połowę ceny pełnego. :roll: Przynajmniej u nas tak jest, że liczą sobie dojazd - stała taryfa + za każdy m3, więc im mniejsze szambo, tym mniej się opłaca.

Dobrze, że przynajmniej ten pan wykazuje chęci ugodowego załatwienia sprawy.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42391
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój wiejski świat

Post »

Kasiu muszę zadzwonić do pani od firmy wywożącej, żeby może uczuliła kierowców na takie sytuacje. Cóż jak mam mniejsza pojemność to już mam stratę więc zawsze gdzieś kończy się na pieniądzach :wink: a wszystko przez to że mieszkając 14 km od wielkiej aglomeracji nie mam kanalizacji :shock: za to wójt urzęduje w pałacu i wynajmuje pomieszczenia bo pałac za duży. Komu i za ile to nawet nie chcę wiedzieć ;:223
Kasiu bardzo dziękuję ;:196 i być może cdn. ;:306 sprawa jeszcze się nie skończyła.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Mój wiejski świat

Post »

Ale przynajmniej już wiesz mniej więcej, na czym stoisz, Marysiu ;:108 Pozostaje tylko mieć nadzieję, że firma naprawi, to co zaniedbała i będzie miała wiedzę na przyszłość. I oby więcej ten problem Cię nie dotknął. Wschód słońca cudowny ;:63 U mnie dzisiaj rano słoneczko zupełnie schowane za grubą warstwą chmur, ale teraz już się przetarło i świeci :heja
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Mój wiejski świat

Post »

Trzeba by jeszcze podrążyć temat tego szamba. Ciekawe, czy to dopuszczalne, że się zgniotło? Czy producent ma atesty na te zbiorniki? W końcu będziecie na tym stratni skoro się zmniejszyło. A po drugie nie ma w takim razie gwarancji, że z czasem znów się z nim coś nie stanie. Nie wiem jak Ty uważasz, ale jeśli się rzeczywiście zgniotło, to bym atakowała producenta w sprawie ewentualnej wymiany. Jeśli się nie zgniotło, a to jedynie efekt ruchów w skutek niezakotwienia, to bym tego pana od montażu bombardowała, by jakoś go umocował. Wiem, że w każdym z tych przypadków interwencja będzie uciążliwa, ale jak się tego nie zrobi porządnie teraz, to całe życie będziesz jak na szpilkach żyć z obawą, że coś się znów może stać. Moim zdaniem samo zasypanie nie załatwia sprawy. ;:185

Dla pocieszenia powiem, że ja miałam najpierw przeprawę z montażem szamba (też wysokie wody gruntowena 0,8m, piaszczysty teren, a do tego bliskie sąsiedztwo ogromnych drzew, więc wielu koparkowych nie chciało się w ogóle podjąć kopania. ;:14 Ale znalazłam jednego odważnego. :wink: ), a potem przeprawę z podpięciem do kanalizacji, bo gmina sobie zapomniała uwzględnić nasz dom w projekcie i "teoretycznie" byliśmy za nisko, by podpiąć nas do głównej magistrali. Ale jakoś to "wychodziłam" i kanalizę już mam. ;:304 Po tych przejściach jestem rzeczywiście w temacie mocno obeznana. ;:306 Założyć firmę powiadasz? Nie mam czasu, za dużo mam pomidorów na głowie. :;230
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Mój wiejski świat

Post »

Witaj Marysiu. :wit
Dobrze, że wykonawca się pokazał, ale jest ale....... Skoro zbiornik jest zgnieciony, to tracisz na jego pojemności mniej więcej tyle ile masz ubytku ziemi na rabacie.
Jeśli firma dosypie ziemi, to zwiększy się ciężar napierający na zbiornik i wtedy może trzasnąć.
Oni dosypią , poklepią i na jakiś czas starczy, a za rok, dwa gdy minie okres gwarancji może się wszystko złożyć.
Wiesz.....Ty dałaś kopę kasy za konkretne szambo z konkretną pojemnością i tego się trzymaj.
Twoim prawem jest dostać taki towar za jaki zapłaciłaś, a brakiem umowy się nie przejmuj, przecież masz fotki i będą się bali sądu,
bo faktury niet. :wink:
To kolorowe zdjęcie z daliami jest magiczne. ;:108 :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Mój wiejski świat

Post »

Marysiu

Tak, czy siak lepiej wiedzieć na czym się stoi.
Ty już wiesz, że problem jest rozwojowy i tak naprawdę szambo trzeba robić od nowa.
Piszę tak, bo podobna sytacja miała miejsce u mnie. Ja mam jeden zbiornik plastikowy( specjanie zbrojony z praznaczeniem do zakopania w ziemi), drugi bez zbrojenia miał stanowić część oczyszczalni. Oczywiście po opróżnieniu się zawalił. Finisz jest taki, że trzeba było go odkopać i zutylizować. Kupiony został baniak z atestem, pieniądze dodatkowe wydane, o nerwach nie wspomnę.
Sytuacja owa miała miejsce kilka lat temu, póki co szambo i oczyszczalnia sprawują się dobrze.
Nie wiem na ile uda Ci się wyegzekwować zrobienie tego przez firmę lub pokrycie kosztów pracy. Jednak zasypać tego nie można bez napełnienia zbiornika, potem trzeba baniak opróżnić i ocenić ile procent zmieniła się pojemność. Itd.
Upieraj się by naprawiać wszystko kompleksowo od razu. Nawet jeśli poniesiesz teraz dodatkowe koszty, to i tak będą mniejsze niż później.

Marysiu , jak jest pojemność tego szamba? Być może pisałaś, ale mogłam przegapić.
Poza tym może w tej sytuacji dowiedzieć się czy nie można zrobić przydomowej oczyszalni?

Wiem, łatwo udzielać rad, ale wierz mi przeżyłam podobną sytuację , może w mniejszym wymiarze i wiem jak się czujesz. Człowiek jest zupełnie bezsilny, wściekły, bo znowu okazuje się, że ta totalna ignorancja, która nas otacza właśnie mnie dotknęła. Dlatego między innymi większość prac remontowych, stawianie płotu robimy same, bo w razie źle zrobionej roboty pretensje i żale mamy do siebie. Pomijam fakt, że jeśli pracuje się w takich instytucjach jak my pracujemy, po prostu nie stać nas na wynajęcie żadnej firmy. Jest to cholernie przykre, niestety prawdziwe.

Trzymam za Was kciuki i nie poddawajcie się! ;:196
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42391
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój wiejski świat

Post »

Iwonko na razie nie wiem na czym stoję, ale pozytywnym jest fakt że facet nie uciekł przed problemem :D
U mnie świeci, ale głowa boli a powietrze jakieś duszne i nie będę się wysilać posiedzę z Wami :D

Kasiu M wreszcie zaczął myśleć i zadzwonił do fachowca, żeby się jednak zastanowił nad zasypywaniem, a ten już wcześniej zdecydował że nie będzie zasypywał i najpierw złoży zapytanie i reklamację do producenta. Więc jest ok! Jeżeli zbiornik ma w opisie przeciwwskazania do montażu np. w terenie takim jak nasz to nie uznają reklamacji a jak nie ma to producent powinien pokryć koszty i dać nowy zbiornik, ale zwrócić kasę. U mnie kanalizację przyrzekają za 2 lata, ale ile ja już takich 2 lat przeczekałam ;:124

Ewciu dobrze jest nie zasypią i nie przyklepią....myślą :wink:
Fakturę i gwarancję ma firma zakładająca i on składa teraz reklamację. Pewnie też podkształca się w montowaniu takich zbiorników :;230 Na szczęście widać że nie chcą nas spuścić po sznurku :wink:

Beatko nie ma miejsca na oczyszczalnię! u mnie jest wąsko i nie ma przejazdu, bo gdyby był to wywóz nieczystości ze starego szamba nie byłby problemem a tak to teraz są ogromne wozy i u nas nie wjedzie. Dlatego zrobiliśmy bliżej żeby sięgnął rurą :D Robią teraz różne prowizorki nawet oczyszczalnie dostosowane do różnych warunków ale ja już nie chcę sztukowania bo wiesz jak to wychodzi. Czy baniak jest z atestem to wie ten co zakładał, jeżeli założył bez atestu to beknie on. Nie pamiętam jaka jest pojemność :oops:
Beatko my niestety jesteśmy już starsi i mój M facet prawie 70 letni nigdy nie wykazywał się chęcią do robót przydomowych, dlatego wcześniej broniłam się przed budową czy kupnem domu. Teraz coś tam przybije, przytnie ale trudno to nazwać robi coś sam. Młodzi robią głównie dla siebie, a poza tym pracują i niewiele się udzielają :uszy Po pracy głównie chodzą na spacery z psem co też jest ważne bo to husky.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Mój wiejski świat

Post »

Przydomowa oczyszczalnia ścieków jest fajna, ale ....

po pierwsze wysokie wody gruntowe komplikują sprawę, bo wtedy nie można zakopać rur rozsączających, tylko trzeba to robić w nasypie,

po drugie nie wyobrażam sobie tej demolki sporego terenu w pięknym ogrodzie Marysi. ;:oj

Za 2 lata kanalizacja? Szkoda w takim razie poniesionych kosztów na to szambo (jeśli to już te właściwe 2 lata :wink: ). :roll:
Plus sytuacji jest taki, że jak już Cię podłączą do kanalizacji, to będziesz miała ogrooomny zbiornik na deszczówkę. ;:333 Ja w tym roku nie zużyłam ani 1 ml wody z sieci, a podlewam ogród bez ograniczeń. :tan 12m3 deszczówki, więc jest się czym rządzić. :D
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Mój wiejski świat

Post »

Waże, że sprawa przynajmniej częściowo ogarnięta. Fachowiec przejął się choć trochę. Widać jakieś światełko w tunelu, a nie tylko ciemną odchłań.

;:3 zaczęło się u mnie pokazywać, a to dobrze. Dotarła do mnie ZZ, wypowiedziałam jej walkę i słońce w tej walce jest moim sprzymierzeńcem. :D
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42391
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój wiejski świat

Post »

Kasiu uwierz mi robienie tego szamba było absolutną koniecznością tym bardziej że nie wiem ile dwulat będzie a jak wybiorą innego wójta, a jak będzie pieniędzy z Unii mniej, no i najlepsze tereny powojskowe zostały sprzedane zresztą nie powiem za jakie pieniądze ale są tacy co to właściwie oceniają. Czyli wpływów mniej a inwestycja jeszcze będzie kosztować, bo moja wieś jest rozległa. Co prawda korzyść taka, że mieszkam najbliżej odcinka na którym przerwali.
Kasiu w tym roku to niewiele podlewamy, bo z góry podlewają :D

Beatko mam nadzieję, że jakieś wyjście się znajdzie i nie stracę na tym więcej niż straciłam.

Pomidory w gruncie zieloniutkie, a te w tunelu coraz bardziej schną. Myślę zerwać dalsze owoce i odczekać okres karencji...chyba tak mogę? co dojrzeje to przerobię, bo zima bez zupy pomidorowej niemożliwa ;:306 Trochę zjem i jakoś dotrwam a na przyszły sezon trzeba myśleć co zrobić. Nie wiem czy nie zdejmę folii przekopię grunt, wywapnuję i nawóz zielony :?: a może i dwa razy posieję. I tak nosiłam się z kupnem nowego pokrycia na tunel takiego z wtopioną siatką PP.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”