Moje małe zielone co-nieco.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Witajcie kochani w piątkowy wieczór... :wit
Cały dzień padał deszcz a teraz przeistoczył się w deszcz ze śniegiem i zrobiło się nie dość że mokro, to i biało...Ja byłam z dzieciakami na kręglach, bo w końcu mają ferie i trzeba ich trochę odciągnąć od komputera.
A od jutra zaczynamy remoncik... Nie wiem czy się bać czy cieszyć... Na pewno bardziej się będę cieszyć jak już dobrniemy do końca. ;:108

Ewelinko fajnie że moim zdjęciem pomogłam ci rozszyfrować wschodzące roślinki. :uszy
Mówisz że nie siałaś orlików, może nasionka skądś z wiatrem przyleciały... Ale fajnie że je masz... Bardzo je lubię.

Paulinko oj jak mi miło że do mnie wstąpiłaś. Witam cię serdecznie. :wit Furtka u mnie zawsze stoi otworem dla gości, więc zapraszam częściej...Czosnki tylko w jednym miejscu tak się rozpędziły, reszta śpi.
Miałam zobaczyć na znaczniku co to za jedne takie wyrywne i zapomniałam w końcu... ;:306

Wolusia super że rozwiązana zagadka z orlikami... ;:333
Bardzo wdzięczne to roślinki, uwielbiam je bardzo.

Joluś miejmy nadzieję że takich mrozów już nie będzie...
Śledzę pogodę długoterminową i jak na razie do marca spokojnie... A potem już może z górki... ;:219

Anusia teraz i tak bym do końca lutego nic nie robiła w ogrodzie. ;:185
Od jutra zabieramy się za mały remont u dzieci w pokoju , więc ani czasu bym nie miała.
Początkiem marca zobaczę jaka będzie pogoda i może wtedy zabiorę się za cięcie powojników. ;:173

Aniu Annes 77 ciepło to powojniki szaleją... Oby tak później też rwały się tak do życia i kwitnienia jak teraz, wyrywne jedne... ;:173

Sabinko o to ty prędka jesteś... ;:108
Ale fakt , po co powojniki mają się wysilać na coś czego i tak nie będzie. Ja początkiem marca się za nie wezmę... Przy odrobinie dobrej pogody oczywiście... ;:3

Aguś ano wyłazi... Ciepło , to roślinki zgłupiały już dawno... Oby już tak zostało z tą pogodą...

Teraz zapraszam na dalszą część mojej wiosny w domu i w ogrodzie...

Przetaczniki również pomału odbijają...

Obrazek

Żuraweczka...

Obrazek

Wrzosy okryte stroiszem , nic sobie z tej niby zimy nie zrobiły...

Obrazek

Tu chyba tulipany nosy wystawiają...

Obrazek



Obrazek

Czy kostrzewę siną na wiosnę przycinacie? Soniu to pytanie do ciebie... ;:168
Dziś czytałam że kostrzewa jest zimozielona i nie powinno jej się przycinać. Dopiero po kwitnieniu można wyczesać suche listki...Ja porobiłam jesienią mnóstwo młodych sadzonek . Ich matka w zeszłym roku nie kwitła...i nie wiem czy ją teraz tak zostawić , czy ściąć...

Obrazek

Takie pąki ma bez...

Obrazek

A teraz troszkę domowego ogródka...


Obrazek

Obrazek

Tunbergia rośnie....

Obrazek

Dalie również....

Obrazek

Miłego weekendu wszystkim życzę....Obrazek
chmielakowo
200p
200p
Posty: 376
Od: 11 mar 2015, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

U nas niestety też biało, idzie się załamać :roll:
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Moje wrzosy bez okrywania się super mają,czyli im zima nie szkodzi ;:108
Kostrzewę ja bym zostawił w spokoju.
Nasionka zdrowe i super ;:215
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

A tunbergia jaki ma mieć kolorek?
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Witajcie... :wit

Paulinko wczoraj ten opad śniegu to tylko była namiastka tego co czekało na nas rankiem. ;:219
Zaraz pokażę na zdjęciach...Śniegu tyle napadało jakby to grudzień był , wychodząc z podwórka ,w bramce musiałam się schylać bo choinki były tak przysypane śniegiem, zrobiły się ciężkie i zasłoniły całe wyjście.
Ale pierwsze co ,to poleciałam ratować róże pienną . Miała tak ciężką kopułę że aż była przechylona . Jeszcze trochę i by się złamała... ;:145


Obrazek

Mati ja tam wolałam wrzosy okryć. Bałam się o nie...
Te młode kostrzewy na pewno zostawię w spokoju , ale te starsze takie się zrobiły szerokie kępy a nie kwitły...
Z nimi nie wiem co zrobić. Może je ściąć aby trochę odmłodzić. Zobaczę w jakim stanie będą jak słonko bardziej przyświeci... ;:3 Jak na razie biało i rano można było bałwana lepić . śnieg był mokry i dało się kulki robić. ...


Obrazek


Bea tunbergia ma mieć kolor pomarańczowy. Ta najbardziej mi się podoba... ;:215
U ciebie za oknem też taka pogoda jak u mnie?
Już się topi ,ale rano to było tak pięknie , bajkowo...
Sporo tego śniegu naleciało..


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu i u Ciebie napadało sporo śniegu jakby to był grudzień ;:224 Pewnie dzieci się ucieszyły ;:108
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12185
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu najpierw piękne, wiosenne, obudzone rośliny, a teraz wszystko zaśnieżone. ;:131 Twoja kostrzewa pięknie zielona, to moim zdaniem tylko wyskubiesz brązowe źdźbła i będzie ładna. U mnie często była w połowie brązowa, to przycinałam krótko, bo czyszczenie takiej ilości brzydkich roślin to byłaby męka. Kostrzewa jest bardzo żywotna, nawet jak się ją zetnie, szybko odrasta świeżymi liśćmi. ;:215 Mój ogród też rano był przyprószony śniegiem, teraz nie ma po nim śladu.
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12473
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Jakoś nie zazdroszczę tego śniegu :wink:
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Aniu moje dzieci już nieco większe, więc jak się nie jedzie w góry aby coś mieć z tego śniegu , to tu nie mają za bardzo co z nim robić... ;:173 Maluchy to z byle jakiej górki się cieszą a młodzież to wiesz....już doroślej patrzy na tą porę... ;:306

Soniu ta kostrzewa co pokazywałam ,to młoda. Jej ruszać nie będę... ;:173 Ale starsza sadzonka zrobiła się taka szeroka i właśnie dużo w niej było latem suchych źdźbeł. Tą myślałam czy nie ściąć.
Ale jak mówisz że żywotna jest , to na wiosnę te starsze krótko zetnę...

Dorciu a ty myślisz że ja się ucieszyłam z tego białego dywanu? ;:222
Na szczęście z niego mało co już zostało. Tylko błoto jest wszędzie i mokro bardzo...
Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Kurcze, rzeczywiście Cię przybywało :D
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Żółta i pomarańczowa ma mocno widoczne to oczko więc i mnie właśnie taki kolorek tunbergii podoba się najbardziej.

Tak u mnie dzisiaj też tak bajkowo było... Jadąc autobusem do pracy nie wychodziłam z podziwu widoków tych drzew i krzewów.
Niestety - śnieg pewnie troszkę gałęzi połamał - był wyjątkowo cięzki...
U siebie co mogłam to otrzepałam z tego ciężaru, ale dopiero po południu. Kosodrzewina troszkę za bardzo się powyginała ale może wróci do formy. A jak nie to będzie bonsai ;:3
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Witaj Olu. Ale u Ciebie zmienna aura, wczoraj wiosna dzisiaj zima ;:306 . Mimo wszystko zdjęcia bardzo ładne ;:333 . Nie martw się na pewno niedługo będzie wiosna ;:3 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

wagabunga123 pisze:Kurcze, rzeczywiście Cię przybywało :D
Ha , ha , ha ale się uśmiałam... Marlenko ja wiem że miałam się odchudzać , ale że aż tak to widać, to nie przypuszczałam.... ;:306 ;:306

Bea fakt, widoki zimowe były super... Ale zima jak szybko się pojawiła, tak szybko zniknęła.
Po śniegu nie ma śladu i dobrze... Wcale mi on nie na rękę... ;:173

Ewelinko na pewno wiosna nadejdzie....kiedyś. Od dziś zostało nam do niej równe 4 tygodnie. ;:65
Już się nie mogę doczekać. Tylko żeby ta kalendarzowa zgrała się z tą rzeczywistą...
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Witaj Olu ,całe szczęście że ten ciężki snieg nie narobił szkód .Myslę że przed nami jeszcze trudniejszy miesiac ,bo w marcu jak w garncu,wszystko moze być.Nie było zimy i martwię się zeby wiosna nie była jak zeszła ,zimna i długa. Masz piękne wschody na parapecie .Moje roślinki jeszcze nie wysiane ,ale zrobię to w przyszłym tygodniu.Czekamy na ;:3 Pozdrawiam ;:167
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

:wit Olu

Wypatrujemy wiosny, a aura swoje ;:224 u mnie też tak było, ratowałam roślinki,dziś pada i wieje okrutnie. Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”