Bób cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Bób cz.3

Post »

Połowa bobu u mnie przeznaczona do wysadzenia na ren rok siedzi już w ziemi.


Obrazek

Obrazek

Na dzień dzisiejszy ma półtoracentymetrowe kły w ziemi a że swój rozum ma ;:224 i wyczuwa zimno nie spieszy mu się z wyjściem na powierzchnię. ;:306
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Bób cz.3

Post »

Witku, jak myślisz, czy w bobie z kwietniowego siewu będzie problem ze szkodnikami zjadającymi nasiona? Pierwszy raz siałem tak późno, zazwyczaj uwijałem się do końca marca. Mszyc nie liczę, chyba że jako wątpliwą dekorację albo paszę dla biedronek. :)
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Bób cz.3

Post »

Myślę a sądzę po sobie że nie.W ubiegłym roku sadziłem w grunt później niż w tym bo 16 kwietnia i żadnych szkodników nasion nie miałem i wschody na poziomie ponad 90% na podobne liczę i w tym roku.A mszyce to na nie jestem przygotowany bo są zawsze,tylko kwestia czy wcześniej czy później się pojawią. ;:222
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Bób cz.3

Post »

Dziękuję za odpowiedź, siałem dwie partie, obie moczone, ale dopiero jutro dowiem się czy pierwsza zechciała wyjść na obecne chłody. :)
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Bób cz.3

Post »

Powiem Ci że ja w przeciwieństwie do ubiegłego roku nasion nie moczyłem a tak jak pisałem to dopiero połowa żeby zachować ciągłość zbiorów drugą partię wysadzę gdzieś końcem kwietnia.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1049
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bób cz.3

Post »

Mój bób ma 10 cm. Rośnie pod włókniną, a chwasty razem z nim. Trzeba by go obdziabać, ale zimno. Brrrrrrrrr.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Bób cz.3

Post »

Normalne,ich nie trzeba prosić,żeby co innego pożytecznego tak chciało rosnąć jak chwaściory.
Po niedzieli będziesz mieć lepsze warunki do dziabania.Przynajmniej tak prorokują. ;:108
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Bób cz.3

Post »

Faworyt pisze:Normalne,ich nie trzeba prosić,żeby co innego pożytecznego tak chciało rosnąć jak chwaściory.
Roszponka i łoboda mają taką zaletę :wink:

Mój jedyny rządek bobu, jak zwykle z przerwami (przez askochytozę) i jak zwykle nadjedzony (przez oprzędziki). Mrówki już po nim kursują. Ciekawe, co tak pracowicie noszą ;:130

Obrazek

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bób cz.3

Post »

Moje boby dopiero od około tygodnia zaczęły się pojawiać. Bardzo długo kiełkowały, ale to wina i odmiany i niskich temperatur.
Jak by nie było - dobrze, że wreszcie ruszyły. Liczę, że ostatnio obecne ciepło pobudzi ich wzrost.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13991
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Bób cz.3

Post »

U mnie również te siane wprost do gruntu strasznie długo wychodziły.
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Bób cz.3

Post »

Moje też dopiero wylazły z ziemi, są w fazie pierwszych listków, a siane uwaga... 31 marca.
Ponad dwa tygodnie kiełkowały. Ale ostatecznie wschody są całkiem ładne.
Mam nadzieję, że tunel teraz przyspieszy ich wzrost, bo specjalnie posiałam bób i rzodkiewkę na kawałku, na który mają w połowie maja iść pomidory, żeby nie stał pusty i trochę się wzbogacił w wiązane przez bób składniki pokarmowe. Żałuję teraz, że nie wsadzałam z rozsady (choć niezbyt miałabym ją jak zrobić), no ale już trudno, najwyżej wsadzę pomidory z opóźnieniem.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bób cz.3

Post »

Ja bób siałam 10 marca. Kiełkować zaczął po 5 tygodniach.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Bób cz.3

Post »

Najprawdopodobniej nadejdą nareszcie noce bez przymrozków.Mój bób to idealny barometr.
Trzy tygodnie od sadzenia zaczyna wschodzić. ;:333 Porównywalnie w roku ubiegłym przy całkiem innej pogodzie a było już wręcz upalnie wykiełkował już po ośmiu dniach.


Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13991
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Bób cz.3

Post »

U mnie też już ostatnie wychodzą z ziemi. :)

Natomiast te wysadzone z rozsady cierpuą z powodu suszy. Mimo obfitego zalania przy wysadzeniu, widać teraz że mocno pobladł. No musi sobie chłop radzić, bo podlewać mogę tylko wschodzace warzywa póki co.

Witku A tam obok bobu, to słoneczniki? U mnie też ich teraz sporo wychodzi, a to dla mnie z kolei wyznacznik ocieplenia. :D
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Bób cz.3

Post »

Błażej sucho i u mnie.To co pokropiło jakiś czas temu nic nie znaczy.Deszcze teraz i majowe to urodzaj w polu,taka zawsze była dewiza.
No niestety to co widzisz to nie słoneczniki a bardzo podobnie wyglądające w tej fazie chwasty. ;:222
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”