Aprilkowy las cz.6
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aprilkowy las cz.6
Jolu, czytając twoją odpowiedź o trawach okazuje się, że mam dla nich idealne warunki
Słońce od samego rana do wieczora.. istna patelnia. A wiesz, że u mnie młode pędy Leosia są właśnie piękne i zdrowe, a te starsze straciły liście - plamistość zjadła go w ciągu około dwóch tygodni. Teraz po deszczu widzę, że wszystko odbija. Może uda mu się jeszcze zakwitnąć przed zimą. Twoje prezentują się bajecznie
rabata klonowa wygląda jak katalogowa, wykonałaś kawał dobrej roboty, teraz tylko czekać aż się wszystko rozrośnie i zagęści 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Aprilkowy las cz.6
Wszystkie Twoje sekcje "brzmią" obiecująco. Widzę, że zasadziłaś dużo przetaczników. Mam nadzieję, że będziesz z nich w przyszłości zadowolona. Mnie zachwyciły tylko w pierwszym roku, potem jakoś się powyciągały ku górze, zmarniały, doły im wyschły. Chyba z tego wszystkiego to przetacznik siwy był najładniejszy.
Super się u Ciebie zagęszcza Jolu, w ostatnich miesiącach zmieniło się nie do poznania. Szacun
Super się u Ciebie zagęszcza Jolu, w ostatnich miesiącach zmieniło się nie do poznania. Szacun
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.6
Soniu, musiałam się wziąć w garść i to ostro. Dziękuję, dziękuję...
Co do kul bukszpanowych za lawendą, to z pewnością w pewnych okresach będzie widać więcej lawendy a w innych kule bukszpanowe. Chodzi o to żeby o każdej porze roku było coś zielonego i przyciągającego wzrok. Nie lubię jak jest rabata tylko na kilka tygodni czy nawet miesięcy. Cały rok coś musi zdobić.
Swoją skarpę zrobisz, nie ma się co śpieszyć. Ja musiałam bo to przy wejściu, wzdłuż całego podjazdu. Sam ogród mam z tyłu domu, nie widać od razu. Tam sobie dłubię spokojnie. Ale front musi być na tip top
Kasiu, no właśnie bardzo liczę na to "za rok". Ogromna część roślin na nowej rabacie to moje własne uprawy, dzielenie, sianie, patyczkowanie. Jestem z tego dumna. Ale wymaga czasu żeby się zaprezentować. Bardzo dziękuję za miły wpis.
A jakich roślinek ci brak? Rzuć listę na wątku, z pewnością coś można dosłać. Teraz czytałam u Igi - kochana dziewczyna, że podeśle rośliny które jej się wysiewają, jedynie za koszt przesyłki.
Jak coś ci u mnie wpadnie w oko, też mogę wysłać. Trzeba się wspierać. Jesteśmy tu silną grupą, razem damy radę.
DTJ/ Dorota, żebyś wiedziała że odczuwam pracę w plecach i stawach. Nad kompozycjami trochę myślałam, zobaczymy czy się uda. Zależało mi na wykorzystaniu tego co już mam, bo to ogromne koszty. I tak przekroczyłam barierę dźwięku. Mam szlaban na wszystko. Choć trochę się ugięłam i kupiłam zawilca japońskiego. Jedną doniczkę ale taką piękną że oderwałam od niego pięć nowych sadzonek, całkiem sporych, nie uszczuplając przy tym kępy właściwej
Bylica jest odmianowa, więc liczę na to że się tak bardzo nie będzie rozrastać. Zawsze mogę posadzonkować do doniczek. Właśnie dla kolorku ją sobie sprawiłam.
A odpoczynek....no cóż...planuję dopiero zimą...
Anita, jak mus to mus. Przypiliło mnie, to część reprezentacyjna. Jak wyżej pisałam, w ogrodzie się bawię, tu musiałam szybko. Zobaczymy czy nie za szybko i czy nie popełniłam jakiegoś karygodnego błędu
Ty swoje rabaty też robiłaś błyskawicznie, też będziesz miała orgię zmysłów
Anabuko, bardzo dziękuję. Efekty dopiero w przyszłym sezonie ale mam ogromne nadzieje na to że wiele nie będę musiała zmieniać. Wczoraj dosadziłam różowe zawilce do miskantów Morning Light. Fajnie się komponują z perukowcem z tyłu
Rudzielce mam od roku. To długa i pełna dziwnych zwrotów akcji, historia
Madzia miło mi niezmiernie
Z tą sprzedażą wysyłkową to tylko kłopot
Lekko się klika, ciężko się płaci
Ale dobrze że jest. Nie wiem co byśmy biedne zrobiły bez tej możliwości. O ileż uboższe byłyby nasze ogrody
Zuza, no nie przesadzaj. Chwalę się chwalę, ale dopiero następny sezon pokaże czy jest czym.
U ciebie jest cudnie. Ja nie osiągnę nigdy takich kompozycji. No nie umiem, nie widzę. Niby myślę i myślę a potem się okazuje że wielkości nie takie, termin kwitnienia się rozlazł... A u ciebie wszystko ma swoje miejsce i czas.
Poza tym gdybyśmy wszystkie robiły tak samo.....no NUDA.....
twoje rabatki są przeurocze
Sabinko, jak masz słońce to sadź trawy. Tylko że....no właśnie, zbytnia patelnia to też nie teges....musisz wtedy podlewać...Generalnie nikomu samo nie rośnie. Zawsze jest to efekt naszych ogromnych starań ale nie każdy to rozumie
To mój Leoś na plamistość nie choruje
Tylko mączniaka...To chyba jednak wiele zależy od samej sadzonki. Tego nie jesteś w stanie przewidzieć.
Wielki całus. Na rabatę klonową będę w przyszłym roku czekać jak na Mikołaja w Wigilię
oby nie było skarpetek.....
Wando, dziękuję
Przetaczniki sadziłam tylko siwe, super zadarniają. Kolor jest nie do pogardzenia. Na innych przetacznikach się zawiodłam. One chyba potrzebują bardzo dobrej, wilgotnej ziemi. U mnie chorują i są mało atrakcyjne. Raczej ich się pozbędę. Ale przetacznik siwy to jest strzał w dziesiątkę.
Annes, żebyś wiedziała że spod linijki a nawet z poziomicą
Niestety tam musiało być po rabata była znacznie niżej niż podjazd. M się śmiał na początku, potem już nie komentował 
Jeszcze trochę zdjęć z Rabaty Klonowej, aż nie zaczniecie krzyczeć dość
Klon Crimson Sentry- kolumnowy, a pod nim różanka poprzeplatana różami. Zabrakło mi kory więc wyściółkowane ściętą trawą.
Różyczki na rabacie to: Harlow Carr, Weneda, Gemma, Knirsp. Trochę za klonem Mrs. John Laing, John Cabot i Elmshorn. Elmshorna akurat ciut widać na tle miskanta. To te drobne, mocno Pink, kwiatuszki. A po lewej dwa giganty czyli Lavender Lassie. Na tyłach rabaty po prawej od Malepartusa dosadziłam miskanta Memory. Dla dociekliwych, widać jeden biały kłos na tle świerka
A przed nimi dwa Zebrinusy oraz rozplenicę.
Być może wydaje się że jest naćkane, ale ta rabata ma siedem i pół metra szerokości


Na zbliżeniach widać że jest tam całe mnóstwo miejsca

Chudzina miskant Memory z białymi kłosami


Przed Memory, dwa miskanty Zebrinus - też mikruski



Wiecie że zakwitły naparstnice? I Elmshorn
Malepartusy są cudo. To od Justi
Dwie Lavender Lassie mogłyby zdominować mniejszy ogród



Bywa że ktoś nam wsadza nos w nie swoje sprawy
Dobra, ostatnie zdjęcie sekcji czwartej na rabacie klonowej i życzę wszystkim udanego weekendu.

Co do kul bukszpanowych za lawendą, to z pewnością w pewnych okresach będzie widać więcej lawendy a w innych kule bukszpanowe. Chodzi o to żeby o każdej porze roku było coś zielonego i przyciągającego wzrok. Nie lubię jak jest rabata tylko na kilka tygodni czy nawet miesięcy. Cały rok coś musi zdobić.
Swoją skarpę zrobisz, nie ma się co śpieszyć. Ja musiałam bo to przy wejściu, wzdłuż całego podjazdu. Sam ogród mam z tyłu domu, nie widać od razu. Tam sobie dłubię spokojnie. Ale front musi być na tip top
Kasiu, no właśnie bardzo liczę na to "za rok". Ogromna część roślin na nowej rabacie to moje własne uprawy, dzielenie, sianie, patyczkowanie. Jestem z tego dumna. Ale wymaga czasu żeby się zaprezentować. Bardzo dziękuję za miły wpis.
A jakich roślinek ci brak? Rzuć listę na wątku, z pewnością coś można dosłać. Teraz czytałam u Igi - kochana dziewczyna, że podeśle rośliny które jej się wysiewają, jedynie za koszt przesyłki.
Jak coś ci u mnie wpadnie w oko, też mogę wysłać. Trzeba się wspierać. Jesteśmy tu silną grupą, razem damy radę.
DTJ/ Dorota, żebyś wiedziała że odczuwam pracę w plecach i stawach. Nad kompozycjami trochę myślałam, zobaczymy czy się uda. Zależało mi na wykorzystaniu tego co już mam, bo to ogromne koszty. I tak przekroczyłam barierę dźwięku. Mam szlaban na wszystko. Choć trochę się ugięłam i kupiłam zawilca japońskiego. Jedną doniczkę ale taką piękną że oderwałam od niego pięć nowych sadzonek, całkiem sporych, nie uszczuplając przy tym kępy właściwej
Bylica jest odmianowa, więc liczę na to że się tak bardzo nie będzie rozrastać. Zawsze mogę posadzonkować do doniczek. Właśnie dla kolorku ją sobie sprawiłam.
A odpoczynek....no cóż...planuję dopiero zimą...
Anita, jak mus to mus. Przypiliło mnie, to część reprezentacyjna. Jak wyżej pisałam, w ogrodzie się bawię, tu musiałam szybko. Zobaczymy czy nie za szybko i czy nie popełniłam jakiegoś karygodnego błędu
Ty swoje rabaty też robiłaś błyskawicznie, też będziesz miała orgię zmysłów
Anabuko, bardzo dziękuję. Efekty dopiero w przyszłym sezonie ale mam ogromne nadzieje na to że wiele nie będę musiała zmieniać. Wczoraj dosadziłam różowe zawilce do miskantów Morning Light. Fajnie się komponują z perukowcem z tyłu
Rudzielce mam od roku. To długa i pełna dziwnych zwrotów akcji, historia
Madzia miło mi niezmiernie
Zuza, no nie przesadzaj. Chwalę się chwalę, ale dopiero następny sezon pokaże czy jest czym.
U ciebie jest cudnie. Ja nie osiągnę nigdy takich kompozycji. No nie umiem, nie widzę. Niby myślę i myślę a potem się okazuje że wielkości nie takie, termin kwitnienia się rozlazł... A u ciebie wszystko ma swoje miejsce i czas.
Poza tym gdybyśmy wszystkie robiły tak samo.....no NUDA.....
Sabinko, jak masz słońce to sadź trawy. Tylko że....no właśnie, zbytnia patelnia to też nie teges....musisz wtedy podlewać...Generalnie nikomu samo nie rośnie. Zawsze jest to efekt naszych ogromnych starań ale nie każdy to rozumie
To mój Leoś na plamistość nie choruje
Wielki całus. Na rabatę klonową będę w przyszłym roku czekać jak na Mikołaja w Wigilię
Wando, dziękuję
Przetaczniki sadziłam tylko siwe, super zadarniają. Kolor jest nie do pogardzenia. Na innych przetacznikach się zawiodłam. One chyba potrzebują bardzo dobrej, wilgotnej ziemi. U mnie chorują i są mało atrakcyjne. Raczej ich się pozbędę. Ale przetacznik siwy to jest strzał w dziesiątkę.
Annes, żebyś wiedziała że spod linijki a nawet z poziomicą
Jeszcze trochę zdjęć z Rabaty Klonowej, aż nie zaczniecie krzyczeć dość
Klon Crimson Sentry- kolumnowy, a pod nim różanka poprzeplatana różami. Zabrakło mi kory więc wyściółkowane ściętą trawą.Różyczki na rabacie to: Harlow Carr, Weneda, Gemma, Knirsp. Trochę za klonem Mrs. John Laing, John Cabot i Elmshorn. Elmshorna akurat ciut widać na tle miskanta. To te drobne, mocno Pink, kwiatuszki. A po lewej dwa giganty czyli Lavender Lassie. Na tyłach rabaty po prawej od Malepartusa dosadziłam miskanta Memory. Dla dociekliwych, widać jeden biały kłos na tle świerka
Być może wydaje się że jest naćkane, ale ta rabata ma siedem i pół metra szerokości


Na zbliżeniach widać że jest tam całe mnóstwo miejsca
Chudzina miskant Memory z białymi kłosami

Przed Memory, dwa miskanty Zebrinus - też mikruski



Wiecie że zakwitły naparstnice? I Elmshorn
Malepartusy są cudo. To od Justi
Dwie Lavender Lassie mogłyby zdominować mniejszy ogród


Bywa że ktoś nam wsadza nos w nie swoje sprawyDobra, ostatnie zdjęcie sekcji czwartej na rabacie klonowej i życzę wszystkim udanego weekendu.

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Aprilkowy las cz.6
Kurczę, naprawdę fajnie Ci to Jolu wyszło! Tylko może by tak na przyszłość ciut większe te foteczki wrzucać..?
Przez Ciebie zaczynam się bać Lavender Lassie.
Swoją posadziłam tej wiosny w miejscu gdzie ma ładnie i kompaktowo rosnąć w górę. A Ty mi tu o potworach opowiadasz!
Moja ma metr szerokości na swoje szaleństwa. I musi jej starczyć!
Przez Ciebie zaczynam się bać Lavender Lassie.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Aprilkowy las cz.6
Jola musisz wstawiać większe zdjęcia
Te są zdecydowanie za małe. Trzeba się wgapiać, żeby coś zobaczyć
Chyba, że to specjalnie, żebyśmy do Ciebie przyjechały zobaczyć jak jest naprawdę
Te są zdecydowanie za małe. Trzeba się wgapiać, żeby coś zobaczyć
Chyba, że to specjalnie, żebyśmy do Ciebie przyjechały zobaczyć jak jest naprawdę
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Aprilkowy las cz.6
Oj Gosia za dużo chcesz chyba widzieć.
Ja tam widzę piękne rabaty i porządeczek suuper!!
Wymuskane,wypielęgnowane i dobrze:0
a tak serio, to fakt ciut większe, bo roślinkami ładnymi trzeba się delektować

Ja tam widzę piękne rabaty i porządeczek suuper!!
Wymuskane,wypielęgnowane i dobrze:0
a tak serio, to fakt ciut większe, bo roślinkami ładnymi trzeba się delektować
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.6
Mi się wydaje że rabatka wyszła bardzo ładnie i póki co to żadnych zmian nie wprowadzaj 
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Aprilkowy las cz.6
Jolu efekt wyszedł naprawdę fajny. Jak się roślinki rozrosną będzie już w ogóle ślicznie
Fajny rezultat piętrowości nasadzeń osiągnęłaś, daje to przyjemny efekt głębi rabaty
Fajny rezultat piętrowości nasadzeń osiągnęłaś, daje to przyjemny efekt głębi rabaty
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aprilkowy las cz.6
Jolu jak patrzę na klonową,
to mi wstyd, że tak niewiele zrobiłam w tym roku. Róże będą się miały gdzie panoszyć.
Przetacznik Christa mam na bardzo dobrej glebie i tylko rok był ładny, w tym beznadziejny.
Nos przy rozchodnikach świetnie się komponuje. 
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.6
Szybka relacja, bez zdjęć, bo nie miałam czasu robić. Ale posadziłam ok 300 tulipanów, trochę krokusów, narcyzów i szafirków. Zostały czosnki i...jakieś 300 szt tulipanów zeszłorocznych.
Aneczka dzięki. Fotki będą większe jak się odfocham z aparatem fotograficznym. Na razie zdjęcia robię telefonem i z telefonu wrzucam. Mam trzy wielkości do wyboru, malutkie, średnie czyli te co widać i oryginał który jest za duży. Sorry, na razie inaczej nie będzie.
Lavender Lassie się nie bój. Przycinaj mocniej wiosną i już. Ja swoich nie cięłam bo miały być z założenia jako pnące.
Margo, większych fot na razie nie będzie. I tak się już nie opłaca bo pewnie skończy się wątek i będzie przerwa do wiosny.
A jak chcesz przyjechać to śmiało
będzie mi bardzo miło
Anabuko, jak wiosną będzie co pokazać to postaram się robić aparatem fotograficznym zdjęcia. Telefonem wychodzą jak widać. Ale jak kiepski fotograf więc pewnie i tak efektu lepszego nie będzie
Anita, ja już nie mam siły na zmiany. Póki co posadziłam na klonowej tulipany, jakieś 200 sztuk w kolorach biały, biało-fiolet i fiolet. Zobaczymy co wyjdzie
Zuza dzięki bardzo, można na ciebie liczyć
Efekt głębi...jakoś wyszło ...ale rabata ma głębię jakieś 7,5 metra
Dalej to tło zapożyczone czyli las sąsiadki.
Sonia, masz cudnie to nie musisz tyle pracować. Ja musiałam dostosować rabatę po pracach brukarskich do standardów Forum
Za to sam ogród w tym czasie popadł w zapomnienie i ruinę
Christę wyrzucę i inne. Zostanie tylko przetacznik siwy bo jest the best.
Jak ci się spodoba to mogę ci tego siwego przesłać.
Pozdrawiam i lecę tyrać na roślinki.
Aneczka dzięki. Fotki będą większe jak się odfocham z aparatem fotograficznym. Na razie zdjęcia robię telefonem i z telefonu wrzucam. Mam trzy wielkości do wyboru, malutkie, średnie czyli te co widać i oryginał który jest za duży. Sorry, na razie inaczej nie będzie.
Lavender Lassie się nie bój. Przycinaj mocniej wiosną i już. Ja swoich nie cięłam bo miały być z założenia jako pnące.
Margo, większych fot na razie nie będzie. I tak się już nie opłaca bo pewnie skończy się wątek i będzie przerwa do wiosny.
A jak chcesz przyjechać to śmiało
Anabuko, jak wiosną będzie co pokazać to postaram się robić aparatem fotograficznym zdjęcia. Telefonem wychodzą jak widać. Ale jak kiepski fotograf więc pewnie i tak efektu lepszego nie będzie
Anita, ja już nie mam siły na zmiany. Póki co posadziłam na klonowej tulipany, jakieś 200 sztuk w kolorach biały, biało-fiolet i fiolet. Zobaczymy co wyjdzie
Zuza dzięki bardzo, można na ciebie liczyć
Sonia, masz cudnie to nie musisz tyle pracować. Ja musiałam dostosować rabatę po pracach brukarskich do standardów Forum
Christę wyrzucę i inne. Zostanie tylko przetacznik siwy bo jest the best.
Pozdrawiam i lecę tyrać na roślinki.
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Aprilkowy las cz.6
Oj przydało by mi się takie efekciarskie tło od sąsiadkiApril pisze:Efekt głębi...jakoś wyszło ...ale rabata ma głębię jakieś 7,5 metraDalej to tło zapożyczone czyli las sąsiadki.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.6
Jolu, nie chwaląc się też potyrałam w weekend, ale pogoda była taka piękna, że grzechem było nic nie robić. Głębokość rabaty 7,5m
, toż to juz zakrawa na megalomanię
. Jednak rozmachu sadzenia i planowania nie zazdroszczę. Mam skromną nadzieję zobaczyć kiedyś Twoje wyczyny w realu, ale póki co nie obawiaj się, sadź spokojnie, najazdu nie będzie
Ilości tulipanów powalające
, mnie udalo się ledwo 50 wsadzić i jakieś kolejne 50 siewek tulipanowych i liliowych- wyjdzie misz-masz totalny 
Ilości tulipanów powalające
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las cz.6
Rabata klonowa jest imponująca
Jestem z Ciebie normalnie dumna, tyle pracy i serca włożyłaś w jej zaplanowanie i wykonanie
Jak rośliny się rozrosną to efekt będzie niesamowity. Już nie mogę się doczekać przyszłego sezonu żeby zobaczyć jak wszystko rośnie. Koniecznie wtedy wrzuć zdjęcia dla porównania.
Tylko cztery róże zamówiłaś? Coś mało..., a ja u siebie zachęcałam Cię do jeszcze dwóch ślicznotek
Queen of Sweden trochę mnie zawiodła
Kiepsko przyrosła, marnie kwitła, kwiaty szybko się osypywały. Może miała za ciasno, bo obok rosną olbrzymie dalie. Pewnie podkradały jej wodę i jedzenie. W przyszłym sezonie już dalii tam nie posadzę. Mam nadzieję, że Twoja nie będzie marudzić i podbije Twoje 
Jak rośliny się rozrosną to efekt będzie niesamowity. Już nie mogę się doczekać przyszłego sezonu żeby zobaczyć jak wszystko rośnie. Koniecznie wtedy wrzuć zdjęcia dla porównania.
Tylko cztery róże zamówiłaś? Coś mało..., a ja u siebie zachęcałam Cię do jeszcze dwóch ślicznotek
Queen of Sweden trochę mnie zawiodła
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aprilkowy las cz.6
Jolu dzięki
za siwego, mam kilkadziesiąt sztuk.
Posadziłam na skarpie, będzie kilka lat spokój. Ja to dopiero będę mieć cudnie, domówiłam 5 róż. 


