Pod Jesionem cz. 3

[renzal]

Próbuję przekonać H do nowego hobby... tylko ma strasznie kosztowne wymagania sprzętowe, więc pewnie nic z tego.
Mam innego fachowca na oku, ale problem taki jak u Ciebie...
Znajoma zakupiła sporo materiału na zaprzyjaźnionym złomowisku i przy pomocy uczynnego sąsiada wyczarował przepiękne pergole (same są ozdobą ogrodu - szkoda, że nie zrobiłam zdjęć ) wyszło solidnie, niedrogo i tak jak chciała - trzy nieosiągalne dla mnie cele.
Tak czy siak kupiłam niezbyt drogie i teraz się będę martwić (jeszcze ich nie widziałam w realu, bo świeża sprawa)

[Marzenka79]

Renatko ja na znajomym złomowisku to planuję kupić coś(?) co mi miły sąsiad zespawa w piękny tunel dla roślin...Sam też taki ma i razem z żona uprawiają w nim pomidorki a wiosną rozsadę kwiatów.

[renzal]

Marzenko! Taki sąsiad to skarb! Ja niestety nie mam w pobliżu złotej raczki, a niezawodny Tatuś ma masę innych problemów, więc nawet mu nie mówię, że znów coś mi potrzeba!

[becia123]

Witaj Reniu czytam o złośliwościach rzeczy martwych i awariach wszelkich Choroby do tego ciężki masz początek roku .Pergolki te zwykłe tanie faktycznie jeden rok .Moja jedna wytrzymała dwa sezony a potem M kupił materiał pociął w elementy zespawał jak tamta pergolka wyglądała .Kilka części zostawił ze starej pomalował i ta czwarty rok stoi.Na tunel jednak jeszcze go nie przekonałam i w tym roku raczej tego nie zrobię bo czasowa nie będę dzieci potrzebują ,by je dopilnować z lekcjami ja awans robię to papiery papierami popycham a jeszcze szkolenia ,kursy muszę porobić, projekty brrr Teraz póki co kwiatowych zakupów jeszcze nie robiłam .Ostatnio kabel do rozprowadzania instalacji elektrycznej i podłogówki w łazience na strychu i w piwnicy no i jeden wielki kurz ale dziś już zapanowała jasność w tych trzech pomieszczeniach .Jutro po pracy pomaluje korytarz -kuchnie ,bo przykurzyło się lekko po zrywaniu tynków i wymurówki w łazience a w piątek mam kolędę więc jakoś muszę ogarnąć chatynkę .W nasiennym u nas jeszcze nie byłam i nie wiem kiedy zajrzę ale jak pojedziemy po płytki na pewno nie zapomnę zajrzeć

[Marzenka79]

Jakich ja mam fajnych sąsiadów W sezonie to aż żal odjeżdżać do domku jak niektórzy nocują-bardzo lubię takie posiadówy- i tak już od 20 lat...

[renzal]

Beatko! To poważne prace... Brr... Musimy parę drobiazgów naprawić i aż mi skóra cierpnie na myśl o tym zamieszaniu i bałaganie... Dzieciaczki najważniejsze A mój H już poluje na spawarkę, ale czy starczy mu zapału..., bo u mnie wietrzny teren, to pergolki i sezonu mogą nie przetrwać...

Marzenko! Dobry sąsiad to skarb bezcenny! A u Ciebie to jak na letnisku!

[becia123]

Reniu mój zwykłą spawarkę ma, pół automat rozsypał się a teraz choruje na migom-at taki ,by i podwozie samochodu pospawać nie duży ale o dużej mocy tyle ze taki w miarę dobry około 2 tysięcy Prędzej czy później będzie musiał kupić bo to przydatne urządzenie .Moja łazienka nabrała już mocy urzędowej meble w paczkach włącznie z wyposażeniem stoją popakowane ale ubiegły rok mijał na wizytach u kardiologów ,chirurgów ,ortopedów ,okulistów i wszelkich medyków innej maści więc nic nie zrobiliśmy .zaraz po nowym roku jak mnie naszło na ogólny remont nim połówka wróciła z pracy została postawiona przed faktem dokonanym a jak się kobieta uprze koniec świata.Wzięłam się za zbijanie tynku więc moja kruszyna popatrzyła i ostro wzięła się do pracy ale niekiedy jest ,że po pracy może godzinę coś porobić to zejdzie mu do wiosny ale ważne ,ze chce bo fachowiec wziąłby z 5 tysięcy za zrobienie tego co trzeba a tak tylko tylko koszt materiału i praca własna.ogrodowe zachcianki tez mam ale są rzeczy ważne i ważniejsze .Dzieci wiadomo na planie pierwszym a potem co się uda to zrobię.Tak jak u Ciebie powoli z usterkami i ogromem prac upora się człowiek. a jaka radość będzie .Już mi się marzy wiosna i kwitnące rabatki ale jeszcze trochę muszę poczekać.Jak wszyscy.Zdrówka życzę i wszystkiego dobrego.

[renzal]

Beatko! Taki M, co mu się chce chcieć to bezcenny towar! Dbaj o Niego!
H marzy właśnie o migomacie, ale takim lekkim, az się boje ile mnie to będzie kosztować...
Mieliśmy po nowym roku remontować moja łazienkę, ale choroba wykluczyła jakakolwiek robotę...

[kwiaty_poli]

Renatko Pospacerowałam sobie po Twoim ogrodzie. Kobietko ile Ty masz okazów. Piękny ogród i piękny dom

[renzal]

Paulinko! Dzięki za dobre słowo! Ogród jest w trakcie totalnej rewolucji, ale nadal nie tracę nadziei, że kiedyś będzie taki jak mi się marzy.

[amba19]

Reniu - cały dzień dzisiaj spaceruję po Twoim ogrodzie - jak tylko mam wolną chwilkę, aby do laptopa usiąść...
Ostatnio sobie o Tobie nawet myślałam (bo kupiłam już pierwsze nasiona - a Ty mi się zawsze z wiosennymi siewami kojarzysz ) i chyba Cię telepatycznie przyciągnęłam do mojego wątku
Bardzo piękne fotki oszronionych roślin pokazałaś, wracałam do nich ze dwa-trzy razy. No i szczerze zazdroszczę prezentu w postaci pełnej przyczepy nawozu organicznego na o...Też by mi się takie coś przydało....
Ciekawa jestem tych dwóch ogrodów, które projektujesz... można liczyć na jakieś fotki albo chociaż plany?

[renzal]

Marysiu!
Obornik to był super prezent, na wiosnę będzie już całkiem całkiem.
Plan maleńkiego ogródka pewnie będzie, ale tego drugiego to jeszcze nawet nie widziałam
Teraz muszę jeszcze obcykać u Teściowej i jak wymyślę co i jak, dać plan do wstępnej akceptacji inwestora Choć pewnie ja to sfinansuję, bo nie chcę mieś kobiety na sumieniu, gdy zobaczy kosztorys... Na te kilka metrów sporo mi się musi zmieścić...
Co do wysiewów, to dziś ponownie zdobyłam kilka nasionek, choć tak raczej dla tradycji... nic zniewalającego. Rodzina mnie pociesz, że na naszej wiosce nie ma ogrodniczego, to wiosną mogę spokojnie wszystkich zaopatrzyć ze swoich zapasów.

[Bogumilka]

Podczytuję sobie po ciuchu, ale serio dostałaś tą przyczepę obornika ja też chcę taki prezent, nie długo mam urodzinki, przydała by się taka przyczepka

[renzal]

Boguniu! Wszystkiego najlepszego już teraz, bo mogę przegapić! Naprawdę dostałam taką pełniutką, a nawet z czubeczkiem dużą przyczepę obornika, Mój zaprzyjaźniony rolnik z taką dedykacją wyładował ten skarb na działce u mojego brata. Super sprawa, bo nie musiałam z nim nic robić Leży sobie na stercie i nabiera mocy przed wiosną
Ciut daleko mieszkasz, bo załatwiłabym i dla Ciebie!

[Bogumilka]

Ja mojemu mężowi powiedziałam, że na urodziny chcę dostać zmywarkę, ale z góry wiedziałam jaka będzie odpowiedź, więc focha na niby strzeliłam i tyle