Kochani, bardzo dziękuję za sympatyczny odzew w sprawie drogowskazu  

  Nieskromnie powiem, że pomysł i projekt był mój, a wykonanie mamy, bo bawi się w decoupage. Trochę inaczej wyszło niż planowałam, ale jest ok  
 
Aniu, dziękuję  

  Bardzo mi miło czytać to, co piszesz! Pozdrawiam 
  
Małgosiu, Hakuro tnę kiedy mi tylko sekator wpadnie w ręce bo rośnie na potęgę, Wkrótce muszę ją obciąć bo już ma ogroooomną czuprynę. Zwykle koryguję kilka razy w sezonie  
 
Agnieszko, skoro tak piszesz, to może coś w tym jest ;-)) Aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że na zdjęciach ogró? zawsze wygląda na bardziej "wypieszczony" bo pokazujemy najciekawsze zakątki...  
 
Grażka, bardzo i miło, dziękuję!
Marzenko, robinia została mocniej podcięta i na razie pędy są zielone  

 Dziękuję za przemiły wpis  

  Hakuro tnę kilka razy w sezonie, ale nie opryskiwałam dotychczas, chyba nic jej nie dolega  

  Jeżeli Twoją coś podjada (lubią ją chrabąszcze) to opryskaj jakimś środkiem systemicznym (np. confidor, mospilan)
Agnieszko, Borowinko, Monia, Beatko - bardzo dziękuję za przemiłe słowa  
 
Majka, drogowskaz stoi blisko pergoli - wejścia do różanki  

 Jeszcze róże malutkie, ale jak ją obrosną to powinno być fajnie. Rabatki zarastają bylinami, ale róże też dają czadu i codziennie przybywa kwiatów! cieszę się, że pozytywnie odbierasz moje jesienne nasadzenia, jesteś dla mnie prawdziwym autorytetem różanym  
 
Dorotko, dzięki! Sąsiedzi raczej powielają zestaw pole golfowe plus tuje, ale bywają ciekawsze nasadzenia. 
Drewutnio, dziękuję i zapraszam!
Grażynko, dziękuję! Bardzo się cieszę, że tak myślisz...a przecież to dopiero początek sezonu  
 
Wszystkich miłych gości zapraszam do 
nowego wątku. Może anonimowi bywalcy też się ujawnią? Byłoby mi bardzo miło  
 
Moderatorów proszę o zamknięcie tej części  