Elizabetka po śląsku cz. 6.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Jadźko, Aniu, Ewiczko ta moja to na pewno Rhapsody in Blue.....młody kwiatek na początku jest ładny ciemno różowy a potem fioletowieje. Listki miała takie świeżutkie jak na wiosnę.....w ogóle to cudna róża. Oczywiście jak tylko pogoda pozwoli bo dziś cały dzień leje to cykna fotki.
;:167
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

e-babcia pisze:Elu masz bardzo miłe otoczenie ;:oj te róże u wejścia do domu ;:138
Pomidory niesamowicie obrodziły ;:108
Jadzinko dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa....fajnie, że mamy te swoje małe raje i możemy nawzajem się odwiedzać choć tylko wirtualnie. ;:196
JAKUCH pisze: RU cudniasta też jestem z niej zadowolona .To róża nad różami warta polecenia .Pamiętam jak moją kupowałam to wszystkie forumki mnie do niej przekonywały, aż wreszcie uległam i mam i nie żałuję zakupu U mie nie ma kaj sioc poplonu ,bo miejsca brak
Jadźko prawda, że nasze różyczki i nie tylko ....bardzo nas cieszą. A poplon tj. gorczycę już przekopałach no i posadziłach czosnek ozimy....wczoraj bo dziś leje i jest zimno.
ewa w pisze:Dioblika Ci zazdroszczę bo działkę mam skopaną jak po kartoflanych wykopkach przez krety.. Ogród żyje na kolorowo oby jak najdłużej Eluś ;:167
Ewiczko Diobliczek to śliczny kotek...właśnie gnije na kanapie :wink: tylko mu uszy wystają. ;:173
KaRo pisze:Phalenopsis equestris cudny Elizabetko,po prostu stał się moim marzeniem.
Brioza piszesz,że piękna i zasluguje na lepszą miejscówkę...
no to i ja ją muszę przesadzić bo tam gdzie posadziłam szkoda mówić...zakwitła jeden raz i choruje,choruje bez kwiatów...

Eyes for You - to cudo... muszę również ją sprowadzić bo jest cudowna...
albo muszę przestać odwiedzać Wasze wątki dziołchy kochane ;:306 ;:196
Kryśko jak trochę podrośnie ten storczyk to może da się uszczknąć jakiś kawalątek...tylko nie wiem jak. Briosa już przesadzona i mam nadzieję będzie jej lepiej w nowym miejscu. Eyes for you to był bardzo ciekawy zakup....polecam ...nawzajem się odwiedzamy i nadal będziemy się odwiedzać ...mam nadzieję ;:168
Gabriela pisze:
No i ja mam dwie... jedną pali słońce i to dosłownie, a druga nie chce wybić nowego pędu z ziemi...
Kurcze... jak to miejsce może zmienić wygląd i kwitnienie tej samej róży... ale może w przyszłym roku będzie lepiej.. inaczej zmuszona będę przesadzić tą z patelni.
Gabunia ja mam jedną na patelni i robi za wyższą okrywówkę...kryje się przed słońcem i idzie na boki a nie wzwyż....ale jest coraz ładniejsza. Daj im szansę a na pewno się odwdzięczą....zresztą te Twoje zielone rączki wypielęgnują każdą roslinkę. ;:196
Margo2 pisze:Ty nic nie mów o uciekającym czasie.
Ja nie wiem kiedy dni mijają. Nie mam czasu nawet zdjęc porobić, a co dopiero popracowac porządnie w ogrodzie
Moje hortensje sponiewierane w tym roku przez susze.
Już są całe brązowe. Ja musze w przyszłym roku zadbac o podlewanie
Goś to tak jakbym sama siebie czytała....w przyszłym roku się poprawimy. ;:170
Tosia1 pisze:
Na działce hortusia od Jadzi ładnie mi kwitnie, ale nie jest w pełnym słońcu.
To jak jest z tymi hortensjami? Lubią słońce czy nie?
Może ich nie przesadzać?
Tosieńko przesadzić zawsze można...a może dasz im trochę czasu to może jakoś się opamiętają. Bukietówki są odporniejsze ale i tak lubią wodę nie ma się co czarować.
i tak jak
JAKUCH pisze:Tosia hortensje przede wszystkim lubią dużo wody i miłości ;:108 wtedy kwitną i cieszą nasze oczy .Moim zdaniem wolą półcień tak jak u mnie ,ale w słonku trzeba bardziej dbać o podlewanie .Takie jest moje zdanie
Jadźka mówi ...to trzeba jej słuchać.....sama Tosiu rozumiesz. :wink: , że koleżanki trzeba słuchać. :D

;:4
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

JAKUCH pisze:Tosia hortensje przede wszystkim lubią dużo wody i miłości ;:108 wtedy kwitną i cieszą nasze oczy .Moim zdaniem wolą półcień tak jak u mnie ,ale w słonku trzeba bardziej dbać o podlewanie .Takie jest moje zdanie
Jadźka mówi ...to trzeba jej słuchać.....sama Tosiu rozumiesz. :wink: , że koleżanki trzeba słuchać. :D[/quote]
Elusia hortensje tak jak wszystkie kwiaty potrzebują miłości zresztą tak samo jak my :wink: a Tosia nie darzy ich zbytnią miłością, a potem narzeka :;230 .Moja hortensja ma już dość parę latek i przechodziła różne koleje losu i zaszczyciła wszystkie miejsca w ogródku to Jaś Wędrowniczek jednak jeszcze się na mnie nie pogniewała .Jak ostatni raz ja przenosiłam to został po niej lej jak po bombie .Wychowała też sporo dzieci .No właśnie młode listki niepodobne do starszych ;:196 ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Jadźko ja też nie darzyłam miłością jeżówek, traw żurawek i co ...sama widzisz, że chcąc nie chcąc byłam wręcz zmuszona, żeby je pokochać ;:306
A Tosia jeszcze o tym nie wie...wkrótce też będzie zmuszona je pokochać. ;:168 Jadzieńko czy masz może hortensję Silver Dollar....mogę się wymienić jakby co. Mogę zaoferować drzewiastą White Dome...z czystym sumieniem.
Fotka z dzisiejszego dnia....Obrazek

Coś z dzisiejszego dnia:
Chewpurplex, te drobne jasne to Blush Noisette i Martha samegołe łodyżki widać.
Obrazek

Obrazek


Ciekawe czy te chryzantemki przetrwają zimę w ogrodzie.
Obrazek

A to już na pewno ostatni pączek zrobiła Capricia Renesans no i ostatni przegorzan.
Obrazek


...jeszcze troszka niech pokwitnie
Obrazek

goździk też niezły ma kolorek
Obrazek

Augusta Luise a z tyłu trawka :wink:
Obrazek

Jesienna Elisa Boelle mniej upakowana ale bardziej różowa.
Obrazek


Miłego popołudnia życzę. ;:167
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elusia nie mam takiej hortensji ,ale ma ją na pewno Christinkrysia .U mnie nie ma miejsca na takiego cudniastego potwora jak White Dome ;:204 Zreszta sama wiesz chyba musiałabym wywalić wszystkie piwonie :;230
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Śliczna ta chryzantema. Ciekawe czy przetrwa. W zeszłym roku kupiłam takie w markecie i niestety nie przetrwały.
Kupiłam u Jatry wiosną małe sadzonki.
Te na pewno przetrwają zimę, bo już u mnie jedna taka rośnie od 3 lat
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

:wit
Jadźko piwonie trzeba mieć więc nie usuwaj...miejsca na takie potwory nie masz ale mniejsze potworki jakoś jeszcze się zmieszczą....to tak jak u mnie ;:306
Goś nie będę ryzykować z tą chryzantemą i już ją zawiozłam na cmentarz. Ja kupiłam parę maleńkich sadzonek u Zosi i już ładnie kwitną. Czekałam aż pokażą się kwiaty i posadziłam na stałym miejscu.


Za oknem na parapecie pelargonie pięknie kwitną...niech sobie jeszcze postoją. ;:173
Obrazek
a dalej widać
opuncje, które się już po mału układają do spanio
Obrazek

Papryczki przesadziłam do doniczek:
Obrazek

a ketmia też się staro i robi nowe kwiotki.

Obrazek

:D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Jak kwiotki som w doma to zaroski robi sie radośni. Piwonii na razie nie usunę ,chociaż pare poszło juz w dobre zielone rączęta Nelusi i Tosi . Te miejsca są juz zajete przez hortusie :;230 Tak sie zastanawiałam Elusia co to za choinkowe igiełki na parapecie, a to na pewno Araukaria wyniosła .Cosik mi sie zdaje ,ze ją masz, a obok niej jakaś hojka ????
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

;:oj ;:oj ;:oj ;:oj
Ketmia!!! Jaki wielki kwiat!!!
;:196 ;:196 Cudnie masz w okienkach Eluśko!!! ;:167
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Czyli Jadźko padło jednak na hortensje..... ;:172 są piękne.
Tak to araukaria wyniosła no i hoja carnosa....jak chcesz szczypki to dej cynk. ;:196
Tosieńko tak wyszedł ten kwiotek bo sie przed obiektyw pchoł....ale naprowda jest normalnej wielkości. Szczypki mam. :wink:

;:196
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elusia ;:196 szczepki araukarii czy hojki .Do hojek nie mam ręki mam jedną i wciąż truchleję ,żeby mi nie padła .Dostałam ja w prezencie od wielbicielki hojek. Miejsca na parapetowce nie mam ,bo Agatka musi mieć wszędzie miejsce ;:224
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

:wit Jadzia, powiedz, że chcesz aerekarię czy cóś ;:306 ;:306
Wiesz, ze ja mam duuużże parapety :;230 :;230
Eluśka, to tak na marginesie ;:306 ;:306 ;:167
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Tosia raczej z Araukarii nie można zrobić szczepek ,ale kto wie ;:224 Elusia ma zdolne łapki ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

No....trzeba poczytać jak zrobić sadzonki z tej araukarii.....hoja się bardzo łatwo ukorzenia....mam dwa małe hoyątka ukorzenione w doniczce tak, że Tosiu nie ma problemu jeden maluszek jest Twój. ;:168
Jadźko dioblątek też czasami chce na parapet wskoczyć ale szybko rezygnuje....nieco przed zimą futerko mu się zagęściło. :D


Widoczek z okna.
te chłabiny to Gertrude Jekyll
Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elżuś a ja pochwalę kalikarpę - cudna w tych koralikach. ;:224
Jak dużego masz Jamesa Galwaya ?
Mam posadzonego od niedawna i wciąż się zastanawiam czy mu dałam dobre lokum.
Kwitnąca opuncja to u nas chyba rzadkość, ale w twoich rękach to nic nowego. ;:196 :wit
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”