Kobieta zmienną jest czyli pole manewrów asi2.

[majka411]

Asiu teraz ja się upomnę o imię dla różyczki tej na pierwszym zdjęciu
Ale ma piękne napakowane kwiaty Ślicznie u Ciebie
Gdzie zamierzasz posadzić Pashminkę.

[asia2]

Maju, to napakowane maleństwo to Lavaglut. Przepiękna, niewielka różyczka.
Jeszcze nie wiem gdzie posadzę Pashminkę, ale MUSZĘ ją mieć !!! Oczywiście to Twoja wina ...

[sweety]

A ja Lavaglut kupiłam jesienią

[asia2]

Aniu, powinnaś być z niej zadowolona. U mnie niestety pod koniec sezonu łapie plamistość... ale poza tym ma same zalety.

[sweety]

Mam nadzieję

[Margo2]

Maju, to napakowane maleństwo to Lavaglut. Przepiękna, niewielka różyczka.
Jeszcze nie wiem gdzie posadzę Pashminkę, ale MUSZĘ ją mieć !!! Oczywiście to Twoja wina ...

To chyba mówi połowa forum, a na pewno ja
Asiu, przepiękne zdjęcia robisz.
To zdjęcie, które zacytowała Maja powala.
Asia, Ty jesteż rannej zmiany, ja z nocnej. Ktoś zawsze musi czuwać tutaj

[Lukrecja]

Witaj Asiu! coś mi się widzi, że Ty też nie potrafisz pospać nawet w niedzielę Cudowny ten "wspomnień czar"! Ostatnia fotka jak z bajki. Zresztą, chyba od zawsze zachwycały mnie Twoje ujęcia czarodziejskiego ogrodu!
Też wczoraj kupiłam nasionka, po sprawdzeniu terminu wysiewu okazuje się, że każde trzeba siać kiedy indziej! A myslałam, że uda mi się tak wszystko hurtem wysiać, a potem sadzić, o ja głupia

[asia2]

Margo, masz rację - właśnie zaczynam szychtę ... za to mam wrażenie, że np. Sweety ma dyżur na okrągło!
Już niedziela, w sumie fajnie, ale jutro poniedziałek i to już nastraja mniej optymistycznie... U nas w pueblo oficjalnie witamy nowego szefa - ma przestawić nowe zasady funkcjonowania... Zobaczymy czy to będzie rewolucja, czy stare śmieci . Trzymajcie kciuki...

Foto na niedzielę:











Nelu ! Ty też z tych z rannej zmiany? Myślę, że aż tak bardzo nie trzeba się przejmować instrukcją na opakowaniu. Musimy się dowiedzieć od doświadczonych wysiewców jak oni do tych zaleceń podchodzą.
Miłej niedzieli !

[Lukrecja]

Tak Asieńko, ja też z rannej zmiany! Czasem mnie to już denerwuje, że kiedy mogę spać, to budzę się nie przymierzając jak górnik do kopalni! A kiedy trzeba wstawać, to chętnie bym jeszcze pospała. Choć nie zaprzeczę, że latem uwielbiam o 5 rano wyjść do ogródka i np. poplewić. Słoneczko przyjemnie ogrzewa, ale nie parzy, leśne ptaszory wyśpiewują swoje trele, żyć nie umierać!
Asiu, po porcji takich fotek niedziela nie może się nie udać! Aż się raduje!

[sweety]

Przeważnie to mój laptop ma dyżur, a ja biegam jak "kot z pęcherzem". Dawno doszłam do wniosku, ze szkoda go wyłączać, skoro dzięki temu mogę w każdej chwili mieć Was na oku
PS. Jak Ty pełniłaś dziś dyżur ja przewracałam się na drugi bok, ale tylko dziś
Tulipany śliczne i takie mam Resztę także, ale nie takie dorodne. Jeszcze, mam nadzieję

[olimpia331]

Asiu na zdjęciu to szałwia omszona? pięknie wygląda

[asia2]

Nelu, też tak mam. W weekend budzę się bez budzika o 5.30, a w tygodniu jego dźwięk wyrywa mnie o tej porze ze smacznego snu... Na szczęście latem potrzeba zdecydowanie mniej spania... słońce ładuje nam bateryjki .

Sweety, grunt to robić dobre wrażenie...

Olimpio masz rację , oczywiście, że to szałwia omszona !

[majka411]

Wspomnień czar...

Asia, ty mnie czaruj, że to jest Lavaglut, hehe..he następne zdjęcia to owszem ona
Czyli Pashminka w planach jak na razie jest bezdomna , a ładnie tak wszystko na mnie zwalać

[robaczek_Poznan]

Asiu, witaj niedzielnie
Szałwia omszona wygląda cudnie w takiej masie! Wszystkie zdjęcia nastrajają optymizmem, choć w taką pogodę to niełatwe zadanie
Miłego dnia

[asia2]

Maja, sorry!!! No jasne, że to nie Lavaglut. Kolejność zdjęć mi się pomyliła Jak widzisz, nie tylko z ilością mam problem !
To jest oczywiście Augusta Luise!
No Kochana, narozrabiałaś, to teraz przyjmij mężnie na klatę
Robaczku, pogoda dzisiaj wyjątkowo depresyjna, powiesić się można, a jeszcze na noc mróz zapowiadają. Mam nadzieję, że jutro rano nie będzie lodowiska... Dobrze, że mamy takie energetyczne fotki! Dzięki nim od razu można poprawić nastrój, a jak jeszcze lampka tego czy owego dojdzie, to już w ogóle człek bliski euforii !