 A moj sezon ogórkowy zakończony. Jutro powyrywam krzaki, które są chore (całkiem suche i brązowe) Nie pryskalam je niczym. ale i tak sporo zebrałam ogórków. Miałam ich pod dostatkiem. I przetwory też są. Kiszone i ogórki z chili
 A moj sezon ogórkowy zakończony. Jutro powyrywam krzaki, które są chore (całkiem suche i brązowe) Nie pryskalam je niczym. ale i tak sporo zebrałam ogórków. Miałam ich pod dostatkiem. I przetwory też są. Kiszone i ogórki z chiliAsia

 A moj sezon ogórkowy zakończony. Jutro powyrywam krzaki, które są chore (całkiem suche i brązowe) Nie pryskalam je niczym. ale i tak sporo zebrałam ogórków. Miałam ich pod dostatkiem. I przetwory też są. Kiszone i ogórki z chili
 A moj sezon ogórkowy zakończony. Jutro powyrywam krzaki, które są chore (całkiem suche i brązowe) Nie pryskalam je niczym. ale i tak sporo zebrałam ogórków. Miałam ich pod dostatkiem. I przetwory też są. Kiszone i ogórki z chili

 
  
 
rafik_ptp pisze:
Podsumowując z 10 arów zebrałem 7 000 kg

Gratuluje świetny wynikrafik_ptp pisze:
Podsumowując z 10 arów zebrałem 7 000 kg, ogórek odmiany Satina - odmiana nie przypadła mi do gustu ocena: 4.
 Ja niestety po 4 tygodniach zbiorów musiałem zaprzestać, pozostawiając na polu zielone rośliny bez oznak choroby i piękne ogóreczki. Niestety żniwa a potem zbiór cebuli z siewu był priorytetem, do tego dochodziło chore przyjmowania II klasy ogórka, dyskryminowali nas za cene minimalną
 Ja niestety po 4 tygodniach zbiorów musiałem zaprzestać, pozostawiając na polu zielone rośliny bez oznak choroby i piękne ogóreczki. Niestety żniwa a potem zbiór cebuli z siewu był priorytetem, do tego dochodziło chore przyjmowania II klasy ogórka, dyskryminowali nas za cene minimalną   Faktury mam już w ręku i zdałem około 11 ton 45% - I, 40% - II, 15% - III (pod koniec już nie przyjmowali dlatego taka śladowa ilość)
 Faktury mam już w ręku i zdałem około 11 ton 45% - I, 40% - II, 15% - III (pod koniec już nie przyjmowali dlatego taka śladowa ilość) 
 

 .
 .


 
 

Jakie miałaś odmiany?Rybka pisze:Tez jestem mile zaskoczona odmianami samopylnymi (...)



 , a drugie dostalam od Gieni (nasiona z U.S.A ).
 , a drugie dostalam od Gieni (nasiona z U.S.A ).

Jeśli dla ciebie kiszeniak to plon poza handlowy to tak połowa to był kiszeniak i muszę cię zmartwić bardziej się opłacało go zrywać niż konserwę (cena niższa ale wagowo zyskiwałem).luluś pisze:rafik_ptp pisze:
Podsumowując z 10 arów zebrałem 7 000 kg
... z którego to blisko połowa to plon poza handlowy typu sałaciak, kiszeniak, krzywy, itp.


 ), moze cos wlecialo do szklarni.
 ), moze cos wlecialo do szklarni.