Ogród Moni cz.3

[Alania]

Na rabatach od kilku dni królują floksy Bardzo je lubię, zwłaszcza, że są już rozrośnięte, bo przesadzone w sporych kępach spod obecnego domu, ze starego ogrodu.














I takie chwasty mam piękne przed budynkiem, gdzie pełno gruzu z budowy:




Nie wiem co za jedne, ale są śliczne o pełno ich na pobliskich łąkach.

W ogrodzie poza tym wciąż kwitną róże
Charles Austin




Claude Monet


Barock - to dopiero jej pierwsze kwiaty w tym sezonie, bo była tak zmarznięta, że w zasadzie nie dawałam jej szans na przeżycie. Teraz ładnie się wzięła za siebie i kwitnie, pokazując coraz to więcej pąków.


Emotion - nie jestem pewna czy to ta odmiana, bo na HMF wygląda inaczej, ale jest coraz piękniejsza

[alinaK]

MOniko te twoje chwasty na gruzach to moje ulubione kwiaty łąki kwietnej i na równi są śliczne jak te szlachetne róże ..te zaś nie ma co ,królują u ciebie


ogród u stop klasztoru

[kasia_rom]

Moniu, cieszę się że ta dokupiona Concerto ładnie się przyjęła
Czyli one dopiero urosną, u mnie takie malutkie krzaczki ale ładnie kwitną
Za to kupowane razem Flora Romantica sporo urosły, ale dopiero rozwija się pierwszy pączek
Rumba rzeczywiście nie jest za piękna,też myślę o wymianie jej na inną Tylko kto ją zechce
Cisy są piękne, osobiście nie posiadam ponieważ z tego co się dowiadywałam lubią dobrą ziemię , oraz raczej zacienione stanowisko , a tego u mnie brakuje
Jednak widzę że u ciebie rosną na słonku i dobrze się mają, wszystkie zimozielone pięknoty rosną pomału, ale w końcu osiągną docelowy rozmiar

[Alania]

Alinko - mnie też zachwycają ze względu na kształt kwiatów i tę niezwykłą barwę

Kasiu, cisy (konkretnie odmiana Wojtek - takie same ja kupiłam na żywopłot) mamy od lat w starym ogrodzie, w pełnym słońcu i są pięęęękne - aż żal je bedzie zostawić jak się przeprowadzimy. Cisy lubią ziemię wapienną - u nas na działce właśnie taka jest i wszystkie cisy ładnie rosną, a w sumie mam ich już wsadzonych około 60szt., bo jest też kolejny żywopłocik, który widać na zdjęciu z poprzedniej strony i jeszcze spory, 20-metrowy zywopłot na końcu działki, okalający sad od tyłu, no i pojedynczo wsadzonych jest trochę (tu już różne odmiany - i wojtek i elegantissima i jeszcze jakiś jeden pstrokaty), bo lubię cisy. Nie zauważyłam, żeby któryś miał kłopoty ze wzrostem. Jeśli Ci się podobają to sadź śmiało - naprawdę nie są wymagające, a bardzo piękne ze względu na swoją ciemną zieleń
Jedną Florę Romantica (Meichavrin) wczoraj przesadziłam Przesadziłam też kilka innych róż, wrzosów i wrzośców , bo mnie wkurzało, ze rosły nie tam, gdzie powinny. Wykorzystałam fakt, że ziemia namoknięta po deszczach, więc większe szanse na małe odchorowanie. Lecę je właśnie podlać

[oliwka]

Ten piękny chwast to cykoria podróżnik.
Ilerż ja się nabiegałam po okolicy, żeby go wykopac i przesadzić do ogrodu
Ale jakoś tak nie chce u mnie rosnąć....

[Deirde]

Mam do Ciebie pytanie - jak sobie radzisz z mrówkami? U mnie niestety wprowadziły się do róż i nie chcą się wynieść, szukam od jakiegoś czasu skutecznej metody na nie.

[Alania]

Ten piękny chwast to cykoria podróżnik.
Ilerż ja się nabiegałam po okolicy, żeby go wykopac i przesadzić do ogrodu
Ale jakoś tak nie chce u mnie rosnąć....

A u mnie całe łąki pełne tych cudeniek Są też jakieś inne, fioletowe dzwonki - robię to samo - co roku przesadzam na rabatkę, ale nie chcą rosnąć. Spróbuję też z tą cykorią, bo niesamowicie ładna.

Mam do Ciebie pytanie - jak sobie radzisz z mrówkami? U mnie niestety wprowadziły się do róż i nie chcą się wynieść, szukam od jakiegoś czasu skutecznej metody na nie.

Gosiu, do tego sezonu odpuszczałam mrówkom, bo jest ich tak dużo (w zasadzie wszędzie, gdzie nie poruszę łopatą, że już się przyzwyczaiłam. Zrobiły też sobie 3 lata temu domek pod jednym szmaragdem i biedna tuja do wys.40cm miała gałęzie w wielkim kopcu. Próbowałam zalewać wodą, sypałam fusy i guzik, robiły jeszcze większy kopiec na drugi dzień. Dałam spokój i w tym roku kopiec jest ledwie widoczny - nie wiem, czy zakopały się głębiej, czy co, ale tuja od razu lepiej urosła. Najgorsze jest to, że kolejne mrówki zrobiły kopiec pod moją ukochaną Sharifą Asma. Biedna choruje przez to, bo jest mocno osłabiona i prawie nie rośnie. Muszę się tym zająć. Są jakieś preparaty na mrówki, ale naprawdę blizej się tym tematem nie zajmowałam dotychczas. U mnie w ogrodzie są chyba wszystkie rodzaje mrówek: czarne małe, czarne większe, żółte (ohydne), czerwone, brązowe i skrzydlaste. No i gryzą potwornie, gdy plewię i nie zauważę, ze jakaś na mnie wlazła, co się zdarza przy tych czynnościach non stop. Trochę uciążliwe te mrówki.

[Alania]

Uwaga!!!

Zbieramy chętnych na zamówienie w szkółce
http://www.rosenversand24.de/storefront ... Rosen.html



Mają piękne odmiany, jakie u nas są niedostępne (wzdycham właśnie do Meillandek i angielek ). Kto chętny, to proszę o kontakt - najlepiej od razu z Gosią/ Deirde, która jest tak miła, że zechciała zająć się zamówieniem .

[Beaty]

Dziewczyny
spróbujcie z proszkiem do pieczenia- posypać mrowisko trzeba
pzd

[liska]

Monia aleś rzuciła linkiem
matko same hity!
Tylko ta cena

pooglądam kilka razy i moze się skuszę

Monia gdzie kupowałaś Emotion?
bardzo mi się podoba ta burbonka
a czy Twoja ma zielony środek?

[Aszka]

Hm.to nie tylko ja mam problem z mrówkami są wszędzie
Moni,kusisz

[gagawi]

Łaał, no to mam lekturę same cudności i moje wymarzone też

[Alania]

Beaty, dziękuję za podpowiedź - nie znałam takiego tricka

Lisko, ja już co najmniej 4 róże z tego wykazu bym chciała. Tzn. chciałabym więcej, ale wiem, ze to szaleńśtwo, więc postaram się ograniczyć do jak najmniejszej ilości, jednak skuszę się na jakieś, nie ma bata Emotion dostałam rok temu w prezencie. Wiem, że była kupiona w Warszawie, ale nie wiem dokładnie w jakim sklepie. Myślę, że Dominika mogłaby wiedzieć, gdzie w Warszawie są ładne róże, bo zna warszawskie sklepy ogrodnicze.

Olu, Grażynko - wiem, że kuszę, ale im nas więcej tym taniej wyjdzie przesyłka ;), a jest w czym wybierać W razie czego piszcie do Gosi na p.w. Może i lepiej, że u nas nie ma aż takiego wyboru, bo dopiero by kusiło, a tak ... ma się ten bat finansowy i trzeba się ograniczyć.

[Karo]

Jak dobrze ,że wpadłam do Ciebie Moniko!

Ten link musze strawić przez dzisiejszą noc...o raju ... jestem juz prawie w raju :P

[AniaDS]

Do kiedy zbieracie zamówienia
Moniś, ja mam kopce na różach , tak wielkie i trzęsące się od mrówek, że aż mi serce ściska i nie powiem co myślę
Jak nie mszyce, to inne paskudy
Wysypałam ostatnio końcówkę proszku na mrówki Expel (tak się chyba pisze) i póki co pomogło.
Nie wiem na jak długo

Coraz piękniej u Ciebie