
Równolegle piszę na skypie z córką, ale na rozmówki za późno, bo mały już śpi.
Tak to jest, jak babcia gania po nocach z kijami

Dzisiaj cały czas pada drobny śnieg, naprawdę drobny, ale pod nogami jest go już sporo.
Na odchudzanie za bardzo nie liczę, chcę tylko się dotlenić i trochę rozruszać.
Osiem godzin siedzącej pracy to katorga dla kręgosłupa, chodzenie jest wskazane.
Jak zaczniemy pracę przy rabatkach to i tak inne mięśnie będą pracować, zakwasów nie unikniemy

Tym bardziej, że wiosną chciałoby się zrobić wszystko na raz.
Olu, każdy patrzy trochę inaczej na kolory, ale ja staram się nie mieszać żółtego z różowym, bo tego nie lubię.
Żółty niby nie bardzo pasuje z czerwonym,
ale w jednym miejscu jakoś samo mi się tak zestawiło (pamiętasz lilie i pysznogłówkę?) i tak zostawiłam.
Biały pasuje do każdego, można przedzielać nim mocne kolory.
Do różowego pasuje mi niebieski (dzwonki, ostróżki, fioletowe astry),
bylinami uzupełnisz kolory.
Fiolet i różowy - dobre zestawienie
