Ja już powolutku chowam moje doniczkowce do ich zimowych domków, chociaż u mnie jeszcze przymrozków nie było...
Boję się, żeby mi się nie zniszczyły, zwłaszcza te delikatniejsze.
Miłego wieczorku
















ja też ,ja też na pierniczki chcę
i co mi tam lekkość ma mogę być lżejsza