Moje małe zielone co-nieco.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Ewelinko ja to się złapałam na tym ,że zeszłego lata to nie miałam czasu aby poleżeć na leżaku.
Albo byłam zajęta czymś innym niż ogród, albo będąc już w nim ,zawsze coś sobie znalazłam do roboty...
Stawiając altanę na jesień , mój eM powiedział po co mi wydaję kasę na altanę jak i tak nie mam czasu kiedy tu siedzieć...W tym roku będzie inaczej, musi się czas na odpoczynek w ulubionym miejscu znaleźć! ;:108
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12473
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu to nie chodzi o to,że się nie ma czasu,jak ktoś lubi ogród i pracę przy roślinach to nie potrafi usiedzieć,przynajmniej ja tak mam,nawet kawę piję szybko ;:306 ale altanę i leżaki trzeba mieć ;:306
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Dorciu tak to prawda, zawsze sobie coś wymyślimy do roboty. A leżaki są dla weekendowych gości...
A jakże... I basen latem.... :lol:
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12185
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu M tak mają. ;:306 Mój też uważa, że to zbędny wydatek, bo jeszcze nie widział mnie siedzącej bezczynnie w ogrodzie. :)
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Soniu ile razy latem wołam mojego eM że taka piękna pogoda, zamiast siedzieć w domu żeby przeniósł się na leżak albo huśtawkę na dwór... Zawsze mi mówi po co , co ma tam robić ...a to za gorąco, a to owadów pełno i wlecą mu do piwa...posiedzi trochę i ucieka do domu. On mało tam siedzi, ja zawsze coś wymyślę , tu pokopię , tam poplewię, też nie siedzę, więc według niego po co ta altana , huśtawka, leżaki....
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Witaj Olu. No tak , jak altanka stoi to trzeba odrobinę wolnego znaleźć ;:108 , chociażby w niedzielne popołudnia. Ja w niedziele z reguły nic nie robię bo sąsiedzi zjedliby mnie żywcem więc ten dzień zarezerwowany na leżak . Altany jeszcze nie mam więc sama rozumiesz ;:306 . W ogrodzie zawsze znajdzie się jakaś robota, a to chwaścik a to przekwitłe kwiaty oberwać / uciąć . Wiadomo, że wiosną jest najwięcej pracy ale kto tego nie lubi ?? :tan . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Kochani do wiosny pozostało 31 dni, czyli 4 tyg. i 3 dni. Obrazek

W ogrodzie już mocno widać oznaki tejże pani , ozdobionej w suknię kwiatową...Obrazek
Dziś już z samego rana , po łyku kawy , robiłyśmy z Daisy obchód po naszym królestwie.
Ona zaglądała we wszystkie kąty , czy aby kotów od sąsiadów nie widać... ;:306 a ja pod wszystkie roślinki...
I moi drodzy coraz więcej roślin się zieleni i zaczynają wychodzić spod ziemi...

Orliki pomału się gramolą....

Obrazek


Obrazek

Rozchodniki również...

Obrazek

Obrazek

Czosnki jakie już duże...

Obrazek

Młode bukszpany , wsadzone jesienią.
Ciekawe czy z nich coś będzie bo takie trochę żółtawe są...

Obrazek

Obrazek

Róże znów zaczynają mieć swoje czerwone noski...


Obrazek

Obrazek

Lewizja troszkę się rozrosła na boki. Przykryta była cały czas stroiszem...
Ciekawe czy zakwitnie...

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Serduszka ....

Obrazek

Powojniki już wypuszczają młode listki...
Może je trzeba już ciąć?

Obrazek



Obrazek

Bodziszek...

Obrazek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Witaj Olu. Właśnie uświadomiłaś mnie jak wyglądają orliki i zdaje się, że gdzieś widziałam takie ale nie wiem skąd bo nie sadziłam . Wiem też, że to co brałam za tulipany do czosnki ;:306 . Moje róże też mają czerwone noski i powojniki niektóre na takim etapie co Twoje. Również zastanawiam się co z tym cięciem. Coraz więcej roślin widać więc wiosna coraz bliżej :heja. Pozdrawiam :wit .
chmielakowo
200p
200p
Posty: 376
Od: 11 mar 2015, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Kilka dni czytałam wątek, dzisiaj z przyjemnością dotarłam do aktualnych postów :)
Muszę pogratulować pięknego ogrodu, jak i pięknych zdjęć.
Pięknie czosnki się już pokazały, u mnie póki co narcyzy i tulipany szaleją, a czosnki śpią, czyżby żadna odmiana nie chciała u mnie rosnąć? ;:14
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Dzięki Twoim zdjęciom wiem już na pewno, że to orlik rośnie mi przy altance, bo wersji - wspólnie z forumowiczami- mieliśmy kilka. Piękna wczesna wiosna u Ciebie ;:65
Awatar użytkownika
Iryseq
200p
200p
Posty: 422
Od: 15 maja 2011, o 13:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Południowa Polska

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Kochane, ale chyba nie zmarznie to wszystko do wiosny? w RAZIE mrozu -10 ? ;:219
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu ale masz duże czosnki! ;:oj Moje, poza główkowatymi, wszystkie jeszcze siedzą w ziemi.
Nie przycinaj jeszcze powojników. Poczekaj z tydzień i wtedy zobacz pogodę długoterminową dla swojego regionu. Jak nie będzie dużych minusów to tnij. ;:333
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu u mnie powojniki balkonowe podobnie wyglądają,może za tydzień je przytnę...
Chyba w weekend pojadę na działkę zobaczyć,czy ranniki powychodziły...

Miłego dnia :D
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Ola, ja swoje powojniki przycięłam dwa dni temu, wykorzystałam słoneczne popołudnie ;:173 Byłam wypytać Stasi, naszej powojnikowej guru i potwierdziła moje wyszukane na necie informacje. Można je ciąć od połowy lutego tylko musisz wybrać suchy dzień, żeby cięcie ładnie obeschło. Szkoda ich męczyć do produkowania pączków na wysokościach, skoro i tak trafią na kompost. Mój Jackmani miał już maleńkie pierwsze listki, 2-3 cm zielone pąki. Cięłam z ciężkim sercem ;:224
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Moje małe zielone co-nieco.

Post »

Olu, byle do wiosny :D
U mnie też co nieco wyłazi.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”