Aprilkowy las cz.6

[Sosenki4]

Jola, od samego patrzenia zakręciło mi się w głowie. Szalejesz w tym roku ogrodowo, oj szalejesz. Gdybys chciała anafalisa, to daj znać. On jako jedna z niewielu roślin przetrwwał susze ii ma się świetnie. Chętnie się podzielę, bo rozszalał się zbytnio.
Świetne zdjęcia z wycieczek i donoszę u mnie dziś przymrozek był, było skrobanie szyb w aucie i w ogóle brrr...

[e-genia]

Witaj Jolu cudny masz ten ogród i taki porządek .
piszesz że jesteś zadowolona z róży Eden Rose przymierzam się do kupna ale boje się że za dużo rośnie .

[nifredil]

Jolu, zazdroszczę wycieczki Zapanowała na forum wielka moda na trawy.. Myślałam, że jestem odporna i nie ulegnę, ale im więcej oglądam zdjęć rozplenic, z tymi ich kitkami, tym bardziej uświadamiam sobie, że dla takiej jednej, ładnej, wybranej, znalazłabym wyeksponowane miejsce W sumie niewiele jest roślin, które korzystnie wyglądają u schyłku lata i praktycznie przez całą jesień
Co do Leonarda i choróbska, to dołączam się do wielkiego oburzenia. Kupiłam tę różę w tym roku tylko dlatego, że nazywano ją niezawodną i odporną na choróbska.. wyobraź sobie moje zaskoczenie, kiedy w ciągu 2 tygodni straciła wszystkie liście

[DTJ_1]

Jolu poszłaś w swój las w weekend, bo tak się bałaś co zastaniesz . Pewnie masa różyc kwitnie.

[dorotka350]

Minervę kupiłaś i ciekawa jestem czy przy okazji jeszcze coś Ci wpadło do koszyka?
Zdjęcia z wycieczki A trawy robią niesamowite wrażenie
Niedaleko mnie jest sklep B i tam na parkingu rosną sobie od kilku lat trawy. Chyba wreszcie specjalnie wezmę aparat i zrobię zdjęcie. Ktoś miał świetny pomysł na zagospodarowanie wolnego miejsca akurat trawami. Muszę przyznać, że przyciągają wzrok i wyglądają niezwykle atrakcyjnie.

[April]

Dorota, nie byłam w Wojsławicach, niestety, tak jak pisałam, nie było szansy. Może w przyszłym roku nam się uda. Szkoda tych hektarów dla krów Ale za to nawóz masz na wyciągnięcie ręki

Anabuko/Aniu polecam wyprawę do Daglezji. Niezwykle interesujący ogród. Zaraz pokażę inne części, zagospodarowane iglakami. Też wspaniałe okazy i kompozycje.

Marzenko, tak poszalałam w ogrodzie że mam przesyt
Za anafalisa dziękuję, mój już spory i da się go znów podzielić
Nie strasz przymrozkiem bo ja jeszcze masę doniczek mam w przedszkolu

Geniu witaj. Bardzo dziękuję za komplement
Eden Rose mam trzy krzaczki obok siebie i bardzo jestem z niej zadowolona. Owszem, rośnie spora, nawet do 170 cm, mimo że po kwitnieniu ciacham dość mocno. No i potrzebuje co najmniej 2-3 sezonów żeby się zaprezentować. Powtarza kwitnienie ale nie tak obficie jak pierwsze. Kwiaty są duże i ciężkie co powoduje że lubi zwieszać główki a po deszczu nawet łamać, zanim pędy będą dość sztywne. Ale kwiat jest cudny. I mimo że rośnie plecy w plecy z Leosiami, które w tym roku męczy mączniak, to ona zdrowa bez jednej plamki. Musisz sobie wypisać za i przeciw. No i przede wszystkim jakiego rodzaju róży szukasz?

Sabinko, ja trawami fascynuję się od 3-4 lat ale nie miałam na nie warunków. Cień im nie służy. Miskanty sadzone 4 lata temu, dopiero w tym roku zakwitły. W cieniu potrzebowały znacznie więcej czasu żeby się zaaklimatyzować. Tak więc jak tylko masz miejsce to sadź trawy ozdobne. Wkrótce się w nich zakochasz i będziesz upychać w każdy wolny kąt
Będę bronić Leosia. Tak mocnego mączniaka ma pierwszy raz. Owszem jesienią coś tam łapał, ale mało. Teraz, mimo że młode pędy są szare, to kwitnie ładnie, liści nie traci. Starsze liście są ciągle zielone i zdrowe. Wystarczy wyciąć kilka bardziej chorych, młodych, i nic nie widać po nim że choruje. Dla mnie to ciągle wspaniała róża, która poza Lavender Lassie i Icebergami, kwitnie teraz najbardziej obficie.
Zobacz, zdjęcie sprzed kilku dni. Teraz jest tego więcej. Może jutro porobię nowe zdjęcia za dnia. Bo najczęściej to już tylko nocne mam szansę...


DTJ/Dorota, róże kwitną ale nie mam kiedy robić zdjęć bo ciemno. Może jutro się uda

Dorotka350/ Dorotko jak ty już znasz nasze forumowe wady. Oczywiście Minervę kupiłam ale nie mogło się obyć bez przemyśleń ekonomicznych. Przecież przesyłka kosztuje.....więc zamiast zapłacić 40 zł z przesyłką, zapłacę ponad stówkę - z przyczyn ekonomicznych
Lista zakupów wygląda więc tak:
1 Queen of Sweden ( Austiger)
2 Kurfürstin Sophie (Meisselpier)
3 Minerva (Visancar)
4 Charles de Mills
Koniecznie zrób zdjęcie tych traw koło sklepu. I wstaw tu u mnie. Uwielbiam takie obrazki

Rabata Klonowa niemal, niemal na ukończeniu. Moje zdrowie też. Niestety efektu na razie nie widać. Roślinki malutkie, fotograf do bani...

na obrzeżu jest przetacznik siwy, ładnie zadarnia. Za nim sesleria, maleństwo. Podzieliłam sobie w taki sposób rabatę że pomiędzy klonami są sekcje takie 4-5 metrów szerokości. I każda sekcja jest trochę inna.
Tak więc I sekcja to przetacznik, za nim sesleria, bergenia i MiskantyML. Musiałam się dopasować do tego co już było.


druga sekcja czyli pomiędzy klonami: przeciągnięty dalej przetacznik siwy, za nim świerki sitkajskie Midget z hakonechloe All Gold. Za nimi trzy hortensje Limelight z własnych patyczków. Powinny cudnie wyglądać z hakone w nóżkach. Za hortensjami są przetaczniki i mikołajki. Tył to już bez zmian: róże i dodatki.


pod samymi klonami Royal Red, są rozplenice NN.


kolejna, ponad 4-metrowa sekcja to żurawki bordowe Black Taffeta, znoszące dobrze słoneczko. Głębiej są sosny Schwerini Wiethorst z jeżówkami pomiędzy i w tle. Pomiędzy żurawki i sosny powciskam tulipany. To miejsca zaznaczone na razie białymi kamieniami. I znów hortensje, dwie sztuki Vanilla Fraise. W tle widać jeszcze dwie hortensje. To chyba Sunday Fraise. Tak więc w sumie na rabacie jest 7 hortensji. Dużo? Mało? Zobaczymy jak zakwitną.

I ostatnia sekcja między szczepionym klonem Royal Red a kolumnowym Crimson Sentry:

Obrzeże to lawenda, potem kulki bukszpanowe, z tyłu rozchodniki, dalej bylica i to co było czyli kulki bukszpanowe pod różami Lavender Lassie





























A z innych ujęć to raz ona na górze


Innym razem on rządzi



Ale najczęściej to trudno odróżnić, ruda kula futra

[Sosenki4]

Jola dałaś po oczach rabatami...i te odległości... 4-5m w 4ch sekcjach, raptem jakieś 20m rabaty obsadziłaś. Toż to niektórzy cały ogród taki mają . U mnie jednak podobne rozmiary co u Ciebie, więc powinnam ruszyć swoje 4 litery i zabrac się za łopatę i sadzić a nie tylko podziwiać. Mogłabym część juz posiadanych roślin podzielic i te co nie boja się suszy wykorzystać. A jakbys kiedyś miała nadwyżke traw to pomyśl o mnie ciepło

[April]

Marzenko, zrobiłam więcej niż 20 metrów rabaty. Nie napisałam, że pod klonem kolumnowym są luźno rozrzucone kulki bukszpanowe a pomiędzy nimi posadziłam róże. No i że rabata zaczyna się od sześciu lub siedmiu sosen, nigdy nie pamiętam, pod którymi też sadzę rozplenice Little Bunny i wilczomlecz mirtowaty.
W sumie rabata ma niemal 30 metrów...ale kto by się chwalił
Jeszcze nie wszystko widać bo malutkie. No i kory mi zabrakło... No i powinnam uporządkować tyły ale już siłki brak w tym sezonie

[cyma2704]

Jolu ale miałaś napęd. Sekcja trawiasto-jeżówkowa będzie cudna. Czy lawenda szybko nie zasłoni kul bukszpanowych. Ona dużo szybciej rośnie. Przetacznik siwy, telepatycznie odgapiając, też rozsadziłam na skarpę. Moja trzydziestometrowa skarpa, ani w połowie nie zrobiona. Pan i pani ruda pocieszne.

[kasia100780]

Pięknie i szybko zrobiłaś rabate.
I wcale nie wygląda jak świeżo zrobiona, a za rok bedzie jeszcze piękniejsza jak roslinki podrosna.
Chyba też muszę ruszyć moje 4 litery
Tylko roślinek brak

[DTJ_1]

To się kobieto napracowałaś. Ale będzie pięknie w przyszłym sezonie, wszystko podrośnie, zakwitnie. Fajne kompozycje, przemyślane.
Tą bylicę wsadziłaś w coś?, ja walczyłam ze swoją, okropnie korzeniami się rozlazła , po całej środkowej rabacie, jestem pewna, że wiosną wylezie . Nie powiem bardzo mi się podoba jej kolorek, ale koniecznie trzeba ją ograniczyć, tj. wsadzić w coś bo później będzie kłopot.
Kociaki , rudziaki . To ja zrobiłam małą rabatkę przez weekend , ale odpocząć też trzeba było .

[Filemon24]

migusiem sie uporałaś z rabatą klonową ja zapewne memlała bym w niej parę miechów
w następnym sezonie będzie normalnie szał ciał

[anabuko1]

Jolu ,ale ładnie wyszły ci te rabaty
O takie śliczne rudzielce masz, nie wiedziałam ,, śliczne kociule

[Madziagos]

Co prawda nie napisze nic odkrywczego, ale nie mogę nie pochwalić nowej rabaty.
Jak chodzi o sprzedaż wysyłkową roślin - postępuję tak samo, jak Ty - z przyczyn ekonomicznych nie kupuję pojedynczych roślin, wolę aby koszty przesyłki rozłożyły się jak najbardziej

[sweetdaisy]

Jolu, szacun
Takiego efektu uporządkowania, powtarzalności roślin i przemyślanych nasadzeń chyba nigdy nie osiągnę. Cudnie to wygląda.
Ale zawsze sobie powtarzam, że u mnie tak nie jest, bo ogród za mały... i tego się trzymam