Jeśli chodzi o dalie, to rzeczywiście straty masz minimalne, ale że już wziąłeś się do pracy - podziwiam
Galeria.Dalie Stanisława cz.3
Re: Dalie Stanisława cz.3
Jacku, obejrzałam zdjęcia z Twoich wojaży - piękne
I czego tu się wstydzić? Raczej cieszyć i chwalić
Na daliach świat się nie kończy, a odmiany Wynn'sa i tak do nas trafia nie tą, to inną drogą, nie teraz, to później. Pozazdrościć pięknych widoków i przeżyć
Jeśli chodzi o dalie, to rzeczywiście straty masz minimalne, ale że już wziąłeś się do pracy - podziwiam
Zawsze,jeśli się ma do dyspozycji szklarnię, łatwiej coś zdziałać... Znów muszę Ci zazdrościć... Napisz chociaż, jakie odmiany będziesz rozmnażał przez sadzonki. Bardzo ciekawa jestem efektów. Dasz pooglądać?
Jeśli chodzi o dalie, to rzeczywiście straty masz minimalne, ale że już wziąłeś się do pracy - podziwiam
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Dalie Stanisława cz.3
Basiu, no tak - moje zainteresowania ogrodnicze nie ograniczają się do dalii toteż ciekawych obserwacji roślinnych miałem pod dostatkiem.
A co do przygotowań - wolę to zrobić wcześniej, bo potem, jak już wszystko zacznie wyłazić, to nie będzie wiadomo, w co ręce włożyć. I sporo tych prac moge robić w pomieszczeniu, co przy zmiennej teraz pogodzie nie jest bez znaczenia. Właśnie wczoraj przygotowywałem tyczki.
Co do posadzonych bulw, to z jednej strony posadziłem te, które odpadły podczas dzielenia karp, z drugiej te, których nie dało się podzielić a są wg mnie cenne, np. 'Enkan', 'Yuuraku', 'Kenora Macop B' czy 'Gitt's Perfection' - w sumie 23 odmiany. Dwie właśnie wyszły jako pierwsze - 'Sombrero' i 'Houyuku'
Ubiegłoroczna pierwsza próba rozmnażania z pędów wypadła bardzo pomyślnie więc teraz tylko ją ulepszam - poprawiam doświetlenie, wyższą temperaturę (poduszki grzewcze) i wilgotność (zmniejszenie parowania przez szczelne pojemniki).
Niestety szklarni wciąż nie mam więc wszystko odbywa się na parapetach. Ale już za miesiąc będę mógł przenieść towarzystwo do ocieplonego inspektu (wzorowałem się oczywiście na p. Stanisławie
)
A co do przygotowań - wolę to zrobić wcześniej, bo potem, jak już wszystko zacznie wyłazić, to nie będzie wiadomo, w co ręce włożyć. I sporo tych prac moge robić w pomieszczeniu, co przy zmiennej teraz pogodzie nie jest bez znaczenia. Właśnie wczoraj przygotowywałem tyczki.
Co do posadzonych bulw, to z jednej strony posadziłem te, które odpadły podczas dzielenia karp, z drugiej te, których nie dało się podzielić a są wg mnie cenne, np. 'Enkan', 'Yuuraku', 'Kenora Macop B' czy 'Gitt's Perfection' - w sumie 23 odmiany. Dwie właśnie wyszły jako pierwsze - 'Sombrero' i 'Houyuku'
Ubiegłoroczna pierwsza próba rozmnażania z pędów wypadła bardzo pomyślnie więc teraz tylko ją ulepszam - poprawiam doświetlenie, wyższą temperaturę (poduszki grzewcze) i wilgotność (zmniejszenie parowania przez szczelne pojemniki).
Niestety szklarni wciąż nie mam więc wszystko odbywa się na parapetach. Ale już za miesiąc będę mógł przenieść towarzystwo do ocieplonego inspektu (wzorowałem się oczywiście na p. Stanisławie
Re: Dalie Stanisława cz.3
Jacku, zaskoczyłeś mnie tym, że te wszystkie wczesne daliowe poczynania odbywają się na parapetach...
Byłam przekonana, ze masz szklarenkę, tym bardziej więc chylę czoła... Na moich parapetach wysiałam troszkę różnych różności i zostało miejsce tylko dla cynii i astrów. A dalie śpią jeszcze snem spokojnym
. W kwestii sadzonek liczę tylko na Stanisława... Ale one urosną u mnie w mocne korzenie tylko w takie lato, które obfituje w deszcze (jak ubiegłe).
Z drugiej strony - nie można mieć dużo wszystkiego, jeśli się ma niezbyt wielki kawałek ziemi do dyspozycji... trzeba więc ograniczyć chcenia!
Mam nadzieję, że wrzucisz parę
z parapetowego przedsięwzięcia "Pozyskiwanie karp dalii z sadzonek zielnych". Może to zachęci niektórych forumowiczów do tego sposobu rozmnażania pięknych i trudno dostępnych odmian. Trzymam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia 
Z drugiej strony - nie można mieć dużo wszystkiego, jeśli się ma niezbyt wielki kawałek ziemi do dyspozycji... trzeba więc ograniczyć chcenia!
Mam nadzieję, że wrzucisz parę
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
Re: Dalie Stanisława cz.3
Corocznie moja Kenora Macop sprawia kłopoty przy przechowaniu przez zimę. Czy jest to cecha tej odmiany? Przyrosty bulw są średnie, ale zimą trudno utrzymać je w dobrej kondycji. Przechowuje w domu, w nieogrzewanym pokoju. Też mnożę teraz z sadzonek bo została mi jedna karpka. 
Pozdrawiam
Karol
Karol
Re: Dalie Stanisława cz.3
Karolu,
Kenora Macop B tak ma - trudno się mnoży i przyrasta też słabo. Mam z nią co roku problem, bo karpki często zimą usychają na amen. W ubiegłym sezonie pięknie zakwitła, bo... miałam sadzonkę od Stanisława!
Zobaczymy, jak się przetrzymała karpa - miała długie, dość cienkie bulwki i jestem pełna obaw. Miałeś dobry pomysł, żeby spróbować z sadzonkami. Powodzenia w ukorzenianiu! Oby się ukorzeniły i pięknie zakwitły
Kenora Macop B tak ma - trudno się mnoży i przyrasta też słabo. Mam z nią co roku problem, bo karpki często zimą usychają na amen. W ubiegłym sezonie pięknie zakwitła, bo... miałam sadzonkę od Stanisława!
Zobaczymy, jak się przetrzymała karpa - miała długie, dość cienkie bulwki i jestem pełna obaw. Miałeś dobry pomysł, żeby spróbować z sadzonkami. Powodzenia w ukorzenianiu! Oby się ukorzeniły i pięknie zakwitły
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
Re: Dalie Stanisława cz.3
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
Re: Dalie Stanisława cz.3
W oczekiwaniu na prawdziwą wiosnę - buchającą ciepłem, zielenią, kwieciem i radością ...
https://www.youtube.com/watch?v=iOpM1lqfqMc
https://www.youtube.com/watch?v=iOpM1lqfqMc
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Dalie Stanisława cz.3
Zaskoczyliście mnie z opinią nt Kenory Macop, bo u mnie wytworzyła piękne grube bulwy (z maleńkiej sadzonki od p.Stanisława) i nawet dała się podzielić. Za to nie chciała kwitnąć i rzutem na taśmę dopiero ujrzałem pierwszy kwiat 18X. Może to był powód - budowała solidne korzenie zamiast pójść w kwiaty? Analogicznie stało się z innymi daliami od p.Stanisława - słabe bądź żadne kwitnienie, a przyrost karp imponujący ('My Pride', 'Pacha', 'Saint Seans')
Zdjęcia Basiu może jak będzie więcej zielonego, bo na razie mało fotogeniczny widok.
Zdjęcia Basiu może jak będzie więcej zielonego, bo na razie mało fotogeniczny widok.
Re: Dalie Stanisława cz.3
Jacku,
najwidoczniej gleba pod dalie była zasilona bardziej do wzrostu korzeni niż kwiatów. W ubiegłym roku lato sprzyjało przyrostom korzeni, bo było dużo wilgoci. U mnie też dalie z sadzonek urosły w korzenie jak nigdy wcześniej... Ale kwitły wszystkie, bo pod koniec czerwca dałam sporo nawozu wspomagającego kwitnienie. Jeśli Twoje sadzonki "poszły" w karpy to na pewno w tym sezonie pokażą, jakie są piękne...
Bardzo czekam na Twoje zdjęcia - zarówno z rozwoju sadzonek jak i później pięknych kwiatów.
najwidoczniej gleba pod dalie była zasilona bardziej do wzrostu korzeni niż kwiatów. W ubiegłym roku lato sprzyjało przyrostom korzeni, bo było dużo wilgoci. U mnie też dalie z sadzonek urosły w korzenie jak nigdy wcześniej... Ale kwitły wszystkie, bo pod koniec czerwca dałam sporo nawozu wspomagającego kwitnienie. Jeśli Twoje sadzonki "poszły" w karpy to na pewno w tym sezonie pokażą, jakie są piękne...
Bardzo czekam na Twoje zdjęcia - zarówno z rozwoju sadzonek jak i później pięknych kwiatów.
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dalie Stanisława cz.3
Karpy wam porosły to w tym sezonie będzie się u was działo oj działo. Już to widzę sam kwiat 
Re: Dalie Stanisława cz.3
A ja, zazdroszcząc wojaży niektórym z naszych forumowych przyjaciół, zapraszam Was do Ogrodu Botanicznego na Wybrzeżu Mendocino w Kalifornii - oczywiście w okresie, kiedy kwitną tam dalie...
https://www.youtube.com/watch?v=JxSoYMymRRA
https://www.youtube.com/watch?v=JxSoYMymRRA
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
-
henryka
- 200p

- Posty: 373
- Od: 13 lut 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Dalie Stanisława cz.3
Bardzo podobała mi się ta podróż chociaż tylko wirtualna. Spotkałam w niej wiele piękna, spokoju i zadumy. Dziękuję.
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
henryka
- 200p

- Posty: 373
- Od: 13 lut 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Dalie Stanisława cz.3
Prześliczny bukiet. Pięknie dziękuję.
Pozdrawiam
Pozdrawiam




