Na Powitanie Becia Cz 4

[becia123]

Aniu staram się podlewać żeby nie poschło wszystko bo susza okropna ostróżki zwłaszcza jasno niebieskie się rozrosły co jakiś czas rozsadzam ,by mieć nowe sadzonki bo czasem stare karpy roślin zanikają a szkoda było by gdyby bezpowrotnie zanikły.

[anabuko1]

dokładnie tak , podlewamy bo szkoada roślin.I żal ogromny byłby jakby zginęły z suszy
I mnie tak samo

[becia123]

Klimat się zmienia i zima i lato inne teraz niż wcześniej.

[christinkrysia]

Beatko czytam,że darzysz wielkim sentymentem ostróżki , ja też przez wzgląd na pamięc o starych ogrodach. Kiedyś to były "dyżurne" byliny w każdym wiejskim ogrodzie.
Sporo podlewania ale warto bo kwiaty masz dorodne i każdy cieszy oczy. Od 2 dni tylko chmury przeciągają się nad nami a deszczu raptem parę kropel spadło czyli znów od poniedziałku podlewanie.
Ja też mam sporo różnych cebul od pana Janusza z Wrocławia i faktycznie dobry materiał.

[becia123]

christinkrysia Krysiu tak lubię ostróżki i inne babcine kwiatki .Roślinki podlewam jak mogę dziś lekko podlało.ale jutro z wężem i konewka trzeba pobiegać.

Za cielątkiem za wierzbami wśród brzóz i olch był staw ale wysechł zastanawiam się czy nie pokopać wtedy woda byłaby.

[becia123]

[wielkakulka]

U Beatki jak zawsze kwitnacą.

[becia123]

Aniu a kwitnąco Jak egzaminy?

[wielkakulka]

Jeszcze tylko obrona 29.06. Teraz ciągnie mnie na działkę, ale ciągle mży i siąpi

[becia123]

Jak już się obronisz to napisz co chcesz ode mnie

[wielkakulka]

Beatko cóz by napisać oprócz

[becia123]

Za tą obronę oczywiście

[wielkakulka]

Będzie, bedzie nagroda, Beatka kwiatka mi poda poezja mi wyszła

[becia123]

To ,że ty poetka jesteś pokazałaś już w którejś części więc nie dziwią nas literackie zapędy . Zdolna dziewczyna jesteś Aniu i wszechstronna będzie kwiatek myślę ,że nie jeden

[jola1313]

Beatko dziękuję za dzwonki .Musimy pod jesień porozmawiać o wymianie.Bo lista spora roślinek ,które mi się u Ciebie podobają.A może i Ty znajdziesz coś u mnie.Choć pewnie wszystko to masz .
Ja ostatnio zdjęć nie wstawiam,bo na pożyczonym laptopie działam.A zdjęcia wrzucam na stary komp.A nasz komp.bardzo powoli idzie,to uruchamiać sie w ogóle nie chce...
A i czasu na forum nie mam.Dziś usiadłam,bo deszczyk zaczął padać.Miałam w planach pielenie warzywek.Oprysk od mszycy muszę zrobić...Ale siedzę w domku.

To piszesz,że Twój m. taką pergolę Ci pospawał .Zdolna bestia.Mój M. spawa,ale tego czasu też u niego niewiele.Koniecznie muszę mu pokazać tą Twoją pergolę .Niech zbiera materiał.Bo marzy mi się taka 'bramka' do nowej części ogródka.Gdy już powstanie...
Myślałam,że to kupiona pergola.Ale masz rację,że taka solidna to bardzo dużo by kosztowała.Jestem pod ogromnym wrażeniem.Pochwal mężusia

Ja od p.Janusza mam grubą siewkę lilii.Czekam na pierwsze kwiaty.Może jeszcze będzie miał pustynniki?muszę pilnować.Piękne.
Widzę często w jednym ogrodzie,po drodze do miasta.Gdybym jechała sama,to może bym się odważyła zatrzymać...